cesarka? "pure nature"? znieczulenie?

Zaczęty przez vobi, 20 Maj 2008, 15:59:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marax

druga strona medalu NFZ przestal chciec placic za cc bo bardzo wzrosla ich ilosc a to swiadczenie kosztuje spzital ok 6000 zl

marax

do cesarki musza byc wskazania - "lek psychiczny" jest takim wskazaniem -sorry ktoras go nie odczowa :)

marax

ja nei wiem jaklto jest niech sie wypowiedza te co rodzimy i wiedza jak to jest po drugiej stronie fotela

vobi

Co do cesarki na zyczenie - chyba istnieje cos takiego w prywatnych klinikach. Przynajmniej w Bielsku mozna sie umowic w prywatnej klinice na konkretny dzien i godzine na cesarke, kosztuje to chyba 500 pln (tzn. caly porod i chyba doba w klinice). Kobiety bardzo chwala te klinike, tylko jest jedno ale - jesli sa jakiekolwiek komplikacje, trzeba ciezarna czy tez niemowlaka wiezc na drugi koniec miasta do Szpitala Wojewodzkiego.

marax

500 zl cc?? niemozliwe .cesarka ksoztuje w prywatnych klinikach ok 6000 z tego co wiem.tam musi byc caly zespol to operacja-anestezjolog,2 poloznikow,sanitariuszka,pediatra

marax

no i po cc nie lezy sie dobe tylko kilka dob-500 zl to moze kosztowac porod naturalny

aja

słyszałam jedna historię dość tragiczną tzn. odratowali dziecko ale były poważne problemy i to wedlug lekarzy przez poród w  wodzie były takie komplikacje

brawurka

nie wiem jak boli poród naturalny, ale po cc boli baardzo. nie miałam znieczulenia w kręgosłup tyko ogólne, po wybudzeniu wymioty, a ja sie ruszac nie moge- straszne, ból zajebisty, dostałam morfine i troche złgodziło, potem zastrzyki z OCT na obkurczenie macicy- płakałm z bólu a tu płacząca Maja, pokarmu brak. nie chce was straszyć tylko uzmysłowić że cc to nie jest mniejszy ból, jest tyko inny. i jszcze jedno, nie mogłam ruszać sie z bólu, Majki nie miałam przy sobie przez 18h po porodzie i myła mnie (wiecie gdzie) onbca baba, któa podchodziła do tego jak do krowy, strasznie upokażające i to chyba był mój najwiekszy koszamar

marax

dlaczego niby przez wode?? caly czas do ciezarnej podlaczone jest KTG jak cokolwiek dzieje sie nie tak,wychodzi ona z wodu i rodzi normalnie na lozku.we wroclawiu kolo wanny jest fotel.oni preferuja zeby byc w tej wodzie tylko w 1 fazie porodu a jak sie rozpocznie 2 faza zeby rodzic na fotelu -tam jest latwiejszy dostep/w tej sali tez jest prysznic i np jedna babka calyc zas stala pod prysznicem a maz ja polewal-tak mowila ze jest jej najlepiej

marax

ja jakos jestem spokojna co do opieki nade mna -jak bede tym lekarzem to moze cos z tego bede miala i nie ebdzie jak do krowy. najbardziej irytuje mnie fakt ze w tym zawodzie ludzie sie znaja i koledzy beda mnie znac doslownie z kazdej strony

marax

ale po porodzie naturalnym tez ruchomosc jest ograniczona ,krocze pozszywane wiec wszytko ma swoje za i przeciw.bol sie chyaba rownowazy

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 19:36:31
ze znieczuleniem to ejst maly problem nie ma lekarzy anestezjologow i bardzo ciezko sobie to zalatwic

no własnie, w poznaniu jest dokładnie tak samo.

Mysle jednak, ze wiekszym problemem niz zzo jest: brak miejsc na porodówkach i odsyłanie z jednego szpitala do drugiego, zakłamany system, ze za umówionego lekarza/położna nie mozna zapłacic, i czeste niestety umedycznianie procedury np. podłączanie ktg bez wskazania po to tylko, zeby babka lezała i "nie przeszkadzała".

Ja mogę rodzic SN, bez znieczulenia, ale niech to bedzie w przyjaznej atmosferze, w ktorej jestem podmiotem, a nie inkubatorem, z którego wyciaga się dziecko. I chce miec koło siebie osobe, której ufam, która mnie zna i prowadziła moją ciąze - a nie lekarza dyzurnego :( nie umniejszając w zaden sposób jego kompetencji - on mnie widzi pierwszy raz, ja jego też - gdzie tu miejsce na komfort psychiczny i zaufanie...
A potem depresje poporodowe itd.

I nie przekonuje mnie argument, ze pierwiastka to g...no wie, bo nigdy nie rodziła. Wbrew pozorom wiele kobiet czyta, chodzi do szkół rodzenia, wymienia się doświadczeniami z innymi kobietami. To też jest wiedza. A przede wszystkim znają swoje ciało, swoje reakcje, wiedzą co im pomaga łagodzić ból, stres czy przerażenie.

Od razu zbijam tez argument, ze moge sobie rodzic prywatnie - otoz nie moge. W poznaniu i w promieniu 50 km nie ma ani jednej izby narodzin czy prywatnej kliniki połozniczej. Zostaje mi fabryka w klinice uniwersyteckiej i dwa-trzy mniejsze szpitale, w których raz jest lepiej, raz gorzej, czyli nijak.

No to sobie popisałam :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

wrobelek ale ja cie nie rozumiem ze co ty byc\s chciala-zeby obcy lekarz przyszedl ci odbierac porod w innym szpitalu??tz niezatrudniony tam

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 20:07:09
ja jakos jestem spokojna co do opieki nade mna -jak bede tym lekarzem to moze cos z tego bede miala i nie ebdzie jak do krowy. najbardziej irytuje mnie fakt ze w tym zawodzie ludzie sie znaja i koledzy beda mnie znac doslownie z kazdej strony

powiem Ci marax, ze to jest złudne.
Jestem prawnikiem, a jakiś czas temu byłam w takie sytaucji, ze nie mogłam zrobic kompletnie nic, totalna bezsilność, przerażenie. I co z tego, ze znam procedury, sąd itd.

Swego czasu czytałam na forum rodzic po ludzku post dziewczyny-matki-lekarki. Mimo swej wiedzy, czuła się równie bezsilna, bo była pacjentką i nikt jej tam nie traktował jak kolezanki z oddziału.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

z tym zalatwianiem lekarz to jest lekko awykonalne (albo mi sie tak wydaje) porod trwa nawet 24 h ,lekarz pracuje na paru etatach .porod niewiadomo keidy sie zacznie i skonczy- lekarz nie ejst dyspozycyjny 48h na dobe nie moze sie doerwac od swoich obowiaskow i leciec na porod.pozatym tez bez sensu ejst sytuacja ze woj lekarz wlasnie zszedl z dyzuru na ktorym przez 24h czekal i odbieral porod a ty nagle dzwonisz zeby przyjechal -on ledwo zyje.

marax

wrobel jasne wszytko zalezy na jakich ludzi trafisz.ja sie skolei spotkalam z sytuacja ze rodzila prawniczka ,ja sie pytam lekarza czy moge uczestniczyc w porodzie a on " nie w tym nie ta pani jest prawniczka a nam problemow nie potrzeba"  jupi jupi jupi jupi jupi

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 20:12:19
wrobelek ale ja cie nie rozumiem ze co ty byc\s chciala-zeby obcy lekarz przyszedl ci odbierac porod w innym szpitalu??tz niezatrudniony tam



nie, chodzi tutaj o sytuacje,gdy lekarz jest zatrudniony, ale jest poza dyzurem i przychodzi do pacjentki, ktora prowadził prywatnie. Jego czas - moje pieniadze.

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 20:17:00
wrobel jasne wszytko zalezy na jakich ludzi trafisz.ja sie skolei spotkalam z sytuacja ze rodzila prawniczka ,ja sie pytam lekarza czy moge uczestniczyc w porodzie a on " nie w tym nie ta pani jest prawniczka a nam problemow nie potrzeba"  jupi jupi jupi jupi jupi

lol lol lol lol lol lol lol lol brawo brawo brawo brawo
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

ale tez jest jakas norma czasu pracy lekarza jakby tak bylo mozna to on by tam siedzial cala dobe i stworzylby sie z panstwowego szpitala prywatny biznes-nie mozesz placic lekarzowi zatrudnionemu w panstwowym szpitalu dodatkowych pieniedzy z racji tego ze chdozisz do niego prywatnie na wizyty .jak juz cos musialabys zaplacic szpitalowi dodatkowe pieniadze a on pozniej lekarzowi - co juz dla lekarza jest malo oplacalne bo zostaja grosze

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 20:15:26
z tym zalatwianiem lekarz to jest lekko awykonalne (albo mi sie tak wydaje) porod trwa nawet 24 h ,lekarz pracuje na paru etatach .porod niewiadomo keidy sie zacznie i skonczy- lekarz nie ejst dyspozycyjny 48h na dobe nie moze sie doerwac od swoich obowiaskow i leciec na porod.pozatym tez bez sensu ejst sytuacja ze woj lekarz wlasnie zszedl z dyzuru na ktorym przez 24h czekal i odbieral porod a ty nagle dzwonisz zeby przyjechal -on ledwo zyje.

nawet mnie nie strasz z tymi 24 h, bo adoptuje dziecko, zamiast je urodzic ;)

w teorii masz racje, ale system działał przez wiele lat w jednym z poznańskich szpitali, pacjentka się umawiała z lekarzem, ze jak akurat bedzie mógł to przyjedzie. I nagle się dyrektor zorientował co się dzieje, ze to bezprawne takie tam brednie. A system odpowiadał i lekarzom i pacjentkom.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

wroblel moze i nikt ci tego nie powie w twarz ale w spzitalach naprawde na prawnikow sie uwaza :):) na prawniko,lekarzy,prokuratorow,sedziow i ludzi ktorzy wygladaja jakby mieli kase i mogli sobei prawnika zamowic :):):)

marax

wiesz cala ta dyscyplina przesiaknieta jest korupcja - dla meni to troche nie fer ze w panstwowym szpitalu brac lewa kase i jeszcze probowac to wybielac.mozna zawsze sobie prywatny otworzyc i wtedy hulaj dusza

wrobelek0403

Cytat: maraxela w 20 Maj 2008, 20:20:31
ale tez jest jakas norma czasu pracy lekarza jakby tak bylo mozna to on by tam siedzial cala dobe i stworzylby sie z panstwowego szpitala prywatny biznes-nie mozesz placic lekarzowi zatrudnionemu w panstwowym szpitalu dodatkowych pieniedzy z racji tego ze chdozisz do niego prywatnie na wizyty .jak juz cos musialabys zaplacic szpitalowi dodatkowe pieniadze a on pozniej lekarzowi - co juz dla lekarza jest malo oplacalne bo zostaja grosze

A niech mi ktos udowodni, ze ja mu zapłaciłam za to, ze wpadł w trakcie mojego porodu mnie "odwiedzic" ;)

A system "płacenia szpitalowi - a ten lekarzowi" próbowano potem wprowadzić w tymże szpitalu, o ktorym pisze. I tez sie okazało, ze to bezprawne, bo nie można płącić za bezpłatną służbe zdrowia. A ze dziewczyny placa za wszystko - dwuosobowa sale, jedynke, poród rodzinny, wanne, prysznic, piłke, zzo to juz oczywiscie nie podchodzi pod bezpłatną służbę zdrowia...  :hammer: :hammer: :hammer: to ja się pytam: o co kuźwa chodzi, jak nie o pieniadze....

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

goga

Wróbel - ja rodziłam 17 lat temu w Poznaniu właśnie, pełnia szczęścia i radości, bo wreszcie urodzę, odporność na ból - wysoka, zero strachu, znajoma pani ordynator, skurcze - pikuś - prawie wcale nie bolały, przyszły parte i kiszka - Paweł duży - 4kg, ja wąska w biodrach - zaklinował się cholernik - no i co - vacum - na nic już nie było czasu - dupe chlasnęli mi prawie na pól żeby tę ssawę założyć - czasu na niuanse nie było, młody podduszony i z pękniętym obojczykiem - jedno szczęście że tylko tyle mu było. Znajoma ordynator, położna itp - i co z tego - jak sie zaczęło pieprzyć. Przez dwa tygodnie na poduszce siadałam :) i powiedziałam że nastęopne tylko przez cc - ze względu na dziecko, żeby nie miało takich ekstremalnych przeżyć
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

marax

wrobel nie mam pojecia to wszytko jest zdrowo poj.............. mi sie nawet nie chce nad tym myslec