watek o zasadnosci sesji foto

Zaczęty przez golinda, 11 Maj 2008, 14:33:10

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mika

Cytat: zuzia w 12 Maj 2008, 11:51:29
Cytat: mika9983 w 12 Maj 2008, 11:46:55
ale na zdjęcia na porodówce się nie zgodzę

w życiu! ani to frajda, ani pamiątka.

no a co poniektórzy to to na kamere nakręcają bleeee

magdalinska

Cytat: Kasia w 12 Maj 2008, 11:42:45
ja bym NIE ZAPŁACIŁA za sesje narzeczeńską bo takich okazji do robienia zdjęć w normalnych ciuchach jest na pęczki

za darmo jedną sobie strzeliłam, niestety z opłakanym, skutkiem

ja Wam powiem
same, na własne życzenie dajemy sie wcisnąć w ta całą machine śluybną i w to całe wyciaganie kasy

a nie ma co ukrywać że sesja narzeczeńska nie różni się niczym od sesji w normalnych ciuszkach zrobionej kiedy indziej ;)
fakt, nie rozni sie, ale dla niektorych jest to okazja do zrobienia ładnych zdjec, razem, w normalnych ciuszkach, w innym czasie pewnie trudno jest sie wybrac na cos takiego, bo albo nie ma czasu, albo kasy albo checi. a tak jest okazja to dlaczego nie skorzystac??

inkageo

Ja bym sobie chętnie zrobiła sesję narzeczeńską, małżeńską, podwodną, napowietrzną, z psem, bez psa i każdą inną ;)
Imagine there is no hate

golinda

tak, tak, zwierzaku, zapomnialam dodac niesmiertelnego: "ale najwazniejsze ze tobie sie podoba" ;)

mika

Cytat: inkageo w 12 Maj 2008, 11:53:40
Ja bym sobie chętnie zrobiła sesję narzeczeńską, małżeńską, podwodną, napowietrzną, z psem, bez psa i każdą inną ;)

a z gilem sobie nie zrobiłaś lol jestem zawiedziona

inkageo

Mam chyba ze 20 zdjęć gila :)
Imagine there is no hate

golinda

Cytat: mika9983 w 12 Maj 2008, 11:52:04
Cytat: zuzia w 12 Maj 2008, 11:51:29
Cytat: mika9983 w 12 Maj 2008, 11:46:55
ale na zdjęcia na porodówce się nie zgodzę

w życiu! ani to frajda, ani pamiątka.

no a co poniektórzy to to na kamere nakręcają bleeee

fuuuuuj!

mika

Cytat: inkageo w 12 Maj 2008, 11:55:40
Mam chyba ze 20 zdjęć gila :)

ale nie masz sesji z gilem

mika

Cytat: golinda w 12 Maj 2008, 11:56:30
Cytat: mika9983 w 12 Maj 2008, 11:52:04
Cytat: zuzia w 12 Maj 2008, 11:51:29
Cytat: mika9983 w 12 Maj 2008, 11:46:55
ale na zdjęcia na porodówce się nie zgodzę

w życiu! ani to frajda, ani pamiątka.

no a co poniektórzy to to na kamere nakręcają bleeee

fuuuuuj!

no właśnie, ja też nie widzę w tym nic co warto byłoby potem oglądać ale niektórzy to robią

natka

#84
czytam sobie ta dyskusje i moje oczy coraz bardziej przypominaja spodki :)
Zwierzak wlasciwie napisala to co ja chcialam tu nastukac wiec  :drunk: stawiam

mary

ja też podepnę się pod wypowiedź Zwierzątka ;)

zwierzatko_mojej_mamy

golinda no najwazniejsze, ze sie podoba ;) sama jestes (w moich wyobrazeniach ;) ) osoba wyraznie posiadajaca wlasnie zdanie i nieogladajaca sie na innych i jakby Tobie ktos zarzucil zrobienie Twojej sesji tylko dla picu i proznosci to 1. albo bys olala cieplym sikiem i odpowiedziala "mysl sobie co chcesz, ja swoje wiem i tego bede sie trzymac" 2. do upadlego wyluszczala argumentacje, w co watpie ;) bo pewnie by Ci sie w koncu znudzilo gadanie do sciany i do osoby, ktorej nie przekonasz ;D

zatem podsumowujac - Ciebie nie przekona osoba dla ktorej sesja narzeczenska byla wazna i zaplacilaby po raz drugi w podskokach, ani Ty nie przekonasz takiej osoby do rezygnacji/zalowania, ze posiadala ;) dlatego uwazam, ze pytanie o motywacje w takim wypadku jest bezcelowe i kazdy ma swoje pomysly na zycie i fotografowanie zycia, polowa Ci sie przyzna do proznosci, polowa bedzie bronic innego zdania - i co z tego wyniknie? :> tylko wiedza, ktora forumka jest szczera i prozna, ktora moze byc nieszczera i prozna, a ktora moze szczera i nieprozna :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda

Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:23:46
więc po co krytykować? 

prawie jak w "Rejsie" - "(...)tak, żeby tej krytyki nie było(...)tylko aplauz i zaakceptowanie"

zuzia

Cytat: golinda w 12 Maj 2008, 13:27:29
Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:23:46
więc po co krytykować? 

prawie jak w "Rejsie" - "(...)tak, żeby tej krytyki nie było(...)tylko aplauz i zaakceptowanie"

bez przesady.
ale czasami krytykę ubiera się w zbyt ostre słowa.

zwierzatko_mojej_mamy

dodaa84 a bo przeciez w sumie zawsze idzie sie do czegos przyczepic.. a to, ze plener nie w dniu slubu, bo to juz nie to samo, albo, ze plener w innej fryzurze, albo, ze na zamku, chociaz szlachcianka nie jestes, albo, ze za odwazna sesja, albo za sztampowa, albo po co akty robic, po co dzieci pstrykac jak siedza na kiblu, itd itp

kazdy chce co innego, z innego powodu i nie ma co dywagowac i dochodzic jakie byly motywy takiego postepowania :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda

Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:31:54
rilla pokazuje swoje zdjęcia, a Ty atakujesz w jej wątku takie coś. wkurza mnie to.


weź mi pokaż, gdzie zaatakowałam ją i jej zdjęcia!!!
tylko przeczytaj dokładnie i nie wkładaj mi pod palce czegoś, czego nie napisałam

zosanka

Cytat: golinda w 12 Maj 2008, 13:27:29
Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:23:46
więc po co krytykować? 

prawie jak w "Rejsie" - "(...)tak, żeby tej krytyki nie było(...)tylko aplauz i zaakceptowanie"

to ja sie zapytam jakie sa motywy takiej krytyki? zeby wprowadzic zamet, wyrazic swoje zdanie? bo owszem rozumiem krytyke jakiegos wizerunku slubnego np. sukni, wystroju itp. Mozna spojrzec wtedy na siebie okiem kogos innego i zauwazyc jakies bledy, ktorych samemu sie nie widzi. Jak krytyka nas przekona mozna te rzeczy zmienic. Ale co osiaga sie przez krytykowanie czego co juz bylo, czego nie da sie zmienic? Chyba tylko sprawa sie przykrosc innym :(
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Mężczyźni działają na mnie bez przerwy, czasem na zmysły, częściej na nerwy...

golinda

Cytat: zosanka w 12 Maj 2008, 13:37:14
Chyba tylko sprawa sie przykrosc innym :(

ojej, już nie przesadzajcie!!!
zdjęcia rilli robił jej znajomy, mieli przy tym zabawę, a on dodatek do portfolio, i ok, rozumiem, super!
ale jeszcze raz napiszę, że nie rozumiem, jeśli ktoś specjalnie do tego celu wynajmuje fotografa
ktoś tu tak zrobił? ktoś z obecnych? ktoś, kto czyta?
po co się w kółko kręcicie koło tego?!?

golinda

Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:40:32
zaśmiecasz jej wątek tą beznadziejną dyskusją, żałosne.

racz zauważyć, że bierzesz udział w tym żałosnym procederze
proszę nie rozśmieszaj mnie....

zuzia

Cytat: zosanka w 12 Maj 2008, 13:37:14
Cytat: golinda w 12 Maj 2008, 13:27:29
Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:23:46
więc po co krytykować? 

prawie jak w "Rejsie" - "(...)tak, żeby tej krytyki nie było(...)tylko aplauz i zaakceptowanie"

to ja sie zapytam jakie sa motywy takiej krytyki? zeby wprowadzic zamet, wyrazic swoje zdanie? bo owszem rozumiem krytyke jakiegos wizerunku slubnego np. sukni, wystroju itp. Mozna spojrzec wtedy na siebie okiem kogos innego i zauwazyc jakies bledy, ktorych samemu sie nie widzi. Jak krytyka nas przekona mozna te rzeczy zmienic. Ale co osiaga sie przez krytykowanie czego co juz bylo, czego nie da sie zmienic? Chyba tylko sprawa sie przykrosc innym :(

może żeby samemu poczuć sie lepszym?
nie znam pobudek golindy, odpowiadam tak generalnie.

golinda

Cytat: dodaa84 w 12 Maj 2008, 13:40:32

tyle tylko, że rilla takie coś właśnie zrobiła.

no widać, że niezbyt dokładnie przeczytałaś, bo rilla akurat zrobiła to, co dla mnie jest ok

golinda

Cytat: zuzia w 12 Maj 2008, 13:42:53

może żeby samemu poczuć sie lepszym?


haha, ale mi lepiej, że nie mam takiej sesji, no daj spokój!  lol

zwierzatko_mojej_mamy

golinda dowod logiczny jest dla mnie nastepujacy

1. jest to watek rilli, ktora pokazuje swoje zdjecia z sesji narzeczenskiej
2. twierdzi ona:
"hm te akurat zdjęcia robili nam znajomi więc co łaska cyzli flaszka... a u naszych fotografów sesja kosztuje 300 zł - też byśmy się na nią zdecydowali."
3. zatem uwaza, ze sesja narzeczenska to fajna sprawa, nawet jesli sie wynajmuje fotografa za kase specjalnie na taka okazje
4. pytasz:
"może głupie pytanie: ale po co się robi taką sesję narzeczeńską?!?
ja rozumiem, że ktoś znajomy, kto ma smykałkę do fotografii i dobry aparat gdzieś tam przy okazji robi zdjęcia, ale żeby specjalnie wynajmować do tego fotografa i płacić za to?"
5. odpowiedz jo_miekkiej "for fun" nie jest dla ciebie satysfakcjonujaca, co stwierdzasz "hmm.... dla mnie to czymś innym pachnie, no ale ok..." a pozniej wyjasniasz dobitnie czym Ci pachnie:
"kiedy znajomy fotograf robi takie fotki i jest fajna zabawa, to nic złego
ale jak ktoś specjalnie wynajmuje do tego fotografa to jest to dla mnie próżność i głupota
jakieś niespełnione marzenia o byciu modelką/modelem?
nie chcę nikogo obrażać, ale co ma na celu taka sesja?"

rilla ma taka i by za nia zaplacila, gdyby musiala, Ty twierdzisz, ze jesli dowolny ktos wynajmuje/wynajalby fotografa i zaplacil to jest prozny i glupi i ma niespelnione marzenia o byciu modelka, ergo - wstaw "rilla" zamiast "dowolny ktos" do powyzszego zdania i wyjdzie zdanie, ktorego twierdzisz, ze nie napisalas...
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

dragonfly

Cytat: golinda w 12 Maj 2008, 13:41:07
Cytat: zosanka w 12 Maj 2008, 13:37:14
Chyba tylko sprawa sie przykrosc innym :(

ojej, już nie przesadzajcie!!!
zdjęcia rilli robił jej znajomy, mieli przy tym zabawę, a on dodatek do portfolio, i ok, rozumiem, super!
ale jeszcze raz napiszę, że nie rozumiem, jeśli ktoś specjalnie do tego celu wynajmuje fotografa
ktoś tu tak zrobił? ktoś z obecnych? ktoś, kto czyta?
po co się w kółko kręcicie koło tego?!?

ok, nie rozumiesz, ja tez nie.... nawet do glowy mi nie przyszlo robic sesji narzeczenskiej... bo nie mialam pojecia ze sie takie robi...;) ale np. czy zrobienie sesji poslubnej tez nie jest uwazane za wymysl przez niektorych? ja np taka mialam (jak wiekszosc z nas) wiec kazdy robi to co mu sie podoba...
A rilla wyglada super na zdjeciach....

sonja

Nie znoszę jak ktoś z siebie robi wyrocznię:/ była jedna już w Delfach, starczy.