watek o zasadnosci sesji foto

Zaczęty przez golinda, 11 Maj 2008, 14:33:10

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

magdarynka

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: aja w 13 Maj 2008, 21:15:07

ale np. moja mama miała też dopasowaną i koronkową i bardziej mi się poobała niż siostra

w czasach naszych mam jakieś lepsze te kiecki były niż później, takie "ponadczasowe"
spokojnie mogłabym założyć kieckę mojej mamy dzisiaj i byłoby ok (no może za bardzo zakryta pod szyją)
za to bukiet miała boski lol (goździki, asparagusy etc.!)

Kasia

no moja mama miała welon z obszyciem koronkowym :)

szkoda że nie zachowała go do dzis :(

a sukienke też niegłupią miała, skromną i bardzo ładną
bez żadnych buf itd
włosy rozpuszczone, leciutko naturalnie pofalowane

wygladała bardzo ładnie :)

za to jak widze zdjęcia z lat 80 czy 90 to dopiero czad był

bufy i barany na głowie :)


wogóle jeżeli chodzi o lata 80 to one strasznie tandetne na całym swiecie były i tak jak moda wraca to moda z lat 80 raczej nie wróci

zuzia

ja dałam zdjęcia ślubne moich rodziców do zeskanowania. Jak dostanę z powrotem to wrzucę :) moja mama wyglądała cudnie. miała kapelusz !

mika

moja mama też miała kapelusz, taki piękny, w ogóle pięknie wyglądała, suknie miała bardzo skromną

mayagaramond

Moi rodzice mieli cywilny, mama miala garsonke, kiedys wkleialam nawet fote. Bukiet byl zwykly, z frezji

Cytat: Kasia w 14 Maj 2008, 09:38:54
wogóle jeżeli chodzi o lata 80 to one strasznie tandetne na całym swiecie były i tak jak moda wraca to moda z lat 80 raczej nie wróci

chyba zartujesz, przeciez ta moda juz dawno wrocila!
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

Kasia

no co ty !!! fryzury pudle też ?

golinda

Cytat: zuzia w 14 Maj 2008, 09:40:17
moja mama wyglądała cudnie. miała kapelusz !

moja teściowa też miała kapelusz, a mama mały toczek, jak znajdę fotki, to wrzucę :)

magdarynka

U mnie w rodzinie prawie kazda kobieta miala dlugi welon obszyty koronka, a jedna ciotka sliczny toczek z woalka.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magdalinska

moja mama miala bardzo prosta suknie, z dlugim rekawem chyba (o ile dobrze pamietam), wlosy dlugie, rozpuszczone, naturalnie pofalowane + wpięty gerber, jak zrobie scan to tez wrzuce

golinda

mam nadzieje ze o nas nasze córki tez tak ładnie będą mówić ;)

mika


malutenka

A moja mamuśka przed slubem wymysliła sobie trwałą i spaliła włosy sięgające do bioder ;p

Angie

Moja mama tez wyglądała super. O ile dobrze pamiętam to miała suknię całą z koronki i welon chyba też. Do cywilnego tez ładnie wyglądała. Szkoda, że nie mam w wawie zdjęcia. Muszę wygrzebac jak bedę w domu to wam kiedys pokaze.

malutenka

Moja sama sobie szyła sukienkę, myslę, że z powodzeniem moznaby ja ubrać i dziś i miała woalkę, którą w przypływie mroczności przefarbowałam na czarno i nosiłam ku zgrozie moich babć :D

zosanka

Moja mam tez miala napewno woalke i jakis kapelusik. Miala tez jakies futerko na ramionach, bo slub brala 29.11. Jaka miala sukienke nie pamietam, ale jak pojade do niej na wekend i nie zapomne to wezme zdjecia do zeskanowania :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Mężczyźni działają na mnie bez przerwy, czasem na zmysły, częściej na nerwy...

maroonbug

Moja mama miala prosta suknie o linii empire z waskimi, dlugimi rekawami i zabudowanym dekoltem i stojka. Rekawy i dekolt byly z koronki. Do tego toczek i woalka.
Bukiet miala z czerwonych roz, a chciala biale, tylko  moj ojciec wybierajac bukiet zdecydowal w przyplywie stylizacyjnego oswiecenia, ze czerwony ja ozywi i lepiej bedzie wygladal.
Wygladala slicznie, z klasa i bardzo elegancko. W ogole laska z niej byla nieziemska, miala 58 cm w talii....Slub byl w 1983 roku.
Pamietam, ze sie przebieralam w ta suknie i toczek i w koncu wsyzstko zniszczylam, ale zabawe mialam przednia.

golinda

Cytat: maroonbug w 14 Maj 2008, 11:54:36
miala 58 cm w talii....

moja też była chudzinka
ja nawet w swej największej chudości tyle nie miałam  lol

maroonbug

Ja figure mam chyba po ojcu- prosta jak kolek...Pamietam jak jakos tak w wieku lat 15 przymierzalam mamy spodnice i nie moglam sie dopiac w pasie i jak mi bylo glupio, ze jestem grubsza od mamy :P
Moja siostra za to odziedziczyla talie po mamie, szczesciara ;D

golinda

ja jednak figurę mam lepszą od mamy, ona ma szersze biodra (w młodości też miała, więc to nie po dzieciach ;) )

magdalinska

ja figure odziedziczylam raczej po mamie, niski wzrost, szersze biodra, waska talia, gust chyba tez, chociaz z twarzy nie jestesmy do siebie podobne, z charatkeru tym bardziej, to jedna ciocia na weselu stwierdzila ze wygladam zupełnie jak moja mama w dniu slubu...

riannka

Moja mama miała skromna suknie, z ogromnymi rękawami, welon z koronką. W bukiecie anturium :)
W jej  sukni grałam Maryję w jasełkach w liceum :) Nikt nie chciał uwierzyć że taka szczupła była ;) he he co nie wróży mi dobrze na przyszłość :)