czyżby to to? obstawiamy...

[brawurka]

ja bede sluchac tylko sweede i brawurki. i mojej kolezanki jednej, ktora urodzila. wtedy widac, jak sie ciesza maluchem i ze ta reszta to tylko jakas czesc jest.

piwo dla tej pani

[kamelia04.08.2007]

brawurka132

jak znam siebie, to będę chciała być jak najszybciej po.

Zresztą, kurczę, tyle było w ciąży i urodziło, to chyba i ja potrafię. W końcu, może nie jestem taka ostatnia 

[brawurka]

ja zaczełąm sie bać na porodówce, doszło do mnie, że odwrotu nie ma, chyba mam zapłon opóźniony:)

[brawurka]

dla mnie ciężkie były 2 miesiące, kiedy Maja miała kolki, do tego bła zima, więc ciemno, zimno, a teraz raj normalnie. całe dnie na dworzu, Maja kazdego dnia robi postępy:) np dziś po raz pierwszy polizała swoją stope, niby głupie, ale taka jestem z niej dumna;)
nie będe śmiamniła, czasem mam dosc, zdarzyło się, że zostawiłąm ją z T. i wyszłam się przejść, bo mi nerwy puszczały, rzychodziły mysli, po co mi to było?,  a potem jak spała tak słodko i przez sen się uśmiechała to wyrzuty sumienia miałam jak mogłam tak myśleć

[kamelia04.08.2007]

dobra dziołchy, idę. Wrócę jutro, żeby kończyć pisać tę za..rąbistą pracę magisterską.

Mam nadzieję, że mi się uda jak najszybciej, żeby w akt urodzenia dziecka we FR wpisali kolejny zawód matki, tym razem prawnik.

[kamelia04.08.2007]

dodaa84
na uksw-wie, dlatego, że na uw-ie nie było zaocznych.

A ja już jestem po jednych dziennych (sggw) i po jednych zaocznych (uw), a że pracowałam w wymiarze sprawiedliwości, więc dostęp do praktyki 100 razy lepszy niż na jakichkolwiek dziennych.

[brawurka]

ja tez na uksw, ale nie prawo

[talula]

uwierzcie mi na słowo, że im bliżej porodu tym bardziej nie można sie tego maluszka doczeć i ta tęsknota do niego jest duużo większa niz strach przed porodem
[/quote]


piękne słowa...

[martos82]

Kamelia gratuluje. Spokojnej ciazy.

[mary]

uwierzcie mi na słowo, że im bliżej porodu tym bardziej nie można sie tego maluszka doczeć i ta tęsknota do niego jest duużo większa niz strach przed porodem

Pięknie I na to liczę, bo mój strach przed porodem urasta do rangi paranoi

[maroonbug]

O wow! To dopiero wiesci! Ja na ciaze nie zagladam, bo mnie to nie interesuje na razie, ale ciesze sie wielce! Gratulacje Kamelia!!! :flowers:

[elizapj]

a mi sie dzis snilo, ze mialam blizniaki. 2 chlopcow! snil mi sie porod (domowy, bo do szpitala nie zdazylam) oraz karmienie, oraz to, ze rodzice chcieli mnie we wszystkim wyreczac....rowniez, ze bylo mi smutno, ze sie o przebieg porodu nikt nie pytal...a ja nie moglam podac nikomu i tak zadnych danych, bo nie bylo jak zmierzyc i zwazyc:(
porod byl lekki!!!hahah
i kolezanki drogie forumowe, poza inspiracja z 'cos niebieskiego' moj sen zapewne zaistnial pod wplywem WAS!!!:)

[sierpniowajulka]

O, ja!!! Ale niespodzianka. Strasznie zapóźniona w wieściach jestem!!! (wszystko przez pracę. ). Gratulacje!!! :flowers:

[dagi]

no to ja też z opóźnieniem, ale wielkie gratulacje   :flowers: :flowers: :flowers:

[talula]

i kolezanki drogie forumowe, poza inspiracja z 'cos niebieskiego' moj sen zapewne zaistnial pod wplywem WAS!!!:)

He he;) dobre..a ja właśnie to czytam..