Wanienki, butelki.... opinie

Zaczęty przez Lwica, 21 Kwi 2008, 15:19:02

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

brawurka

no laktator elektryczny. mi nie starczalo pokarmu zeby maja przez caly dzen miala jedzenie, wiec sztuczne troch ejadla, ale potem jej sie odwidzialo i nie jadla nic jak mni nie było.


marax

to bedzie wogole numer niezly jak sie bede wtaczac na te oddzialy z takim brzuchem :)- no nic jak nie da rady to bedzie 2 dziekanka ,zistane wiecznym studentem

zuzia

Cytat: maraxela w 31 Maj 2008, 21:43:49
to bedzie wogole numer niezly jak sie bede wtaczac na te oddzialy z takim brzuchem :)- no nic jak nie da rady to bedzie 2 dziekanka ,zistane wiecznym studentem
a można 2 dziekanke?


marax

mozna wziasc 2 dziekanke i wrazie potrzeby indywidualny tok studiow

jusia

podnoszę wątek:) młode mamy i jak sprawdzają się zakupione przez Was butelki, bo ja się właśnie rozglądam :)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

gioseppe

#82
co do wanienek - poczytalam Was troche i rzeczywiscie im wieksza tym lepsza no i bez korkow ;)
dzieki, stawiam po piwku

zastanawiamy sie nad tym gdzie bedzie odbywac sie ta kapiel :)

w sumie to najlepiej, zeby bylo to miejsce gdzie wszystko moze stac na wierzchu, zeby nie trzeba bylo wyjmowac i ustawiac tych bibelotów/kosmetyków codziennie.

Znajomi radza w kuchni na stole - bo nie trzeba kupowac zbednego stojaka
ale ja sobie tego nie wyobrazamz uwagi na to, ze codziennie musielibysmy wyjmowac na stol kosmetyki dla dziecka. Juz mi sie nie chce a co dopiero jak sie dziecko urodzi i bedzie mniej czasu ;)

jak to jest u Was?
macie specjalne miejscowki na kąpielisko? czy w lazience?
moze ktoras z Was ma taka nadstawke na wanne? z ciekawosci - bo to za drogie - jak sie sprawdza?
Dziewczyny, dzieki za cenne rady w tym watku, polalam :)

Cytat: rozanamama w 23 Maj 2008, 15:35:59
Od Canpola trzymam się  z daleka- same niewypały, niestety.

a ja o tych butelkach slyszalam duzo dobrego

Cytat: aniak1211 w 26 Maj 2008, 14:54:40
Ja taki kupilam,jeszcze nie wiem jak sie spisze,ale niedlugo dam znac :D

aniak1211 i jak sie sprawdza?
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

twinnie77

Buteleczki TommeeTippee - bardzo polecam.

Wanienka ONDA - kupiłam ją, bo najczęściej kąpię małego sama, a to siedzisko w wanience bardzo to ułatwia. Poza tym napełniam ją wiaderkiem, a wodę wypuszczam przez korek (kto miałby siłę nosić tą wanienkę z wodą do łazienki). Jak dla mnie taka opcja jest super. Kąpię Hubcia w sypialni na stole, gdzie stoi koszyk z kosmetykami, a na wyciągnięcię ręki mam półkę w szafie z pieluszkami i ubrankami. Po kąpieli wanienka ląduje pod stołem. A ubieram i przewijam na przewijaku, który kładę na łóżeczku. Mój przewijak to kawał solidnej dechy oraz taki miękki przewijak (oryginalnie był przystosowany do komody).
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

brawurka

kąpiemy Maje w pokoju, na stoliku stawiam wanienke, kosmetyki ktore są mi potrzebne mam w kuferku, na lożku rozkładam recznik (na przewijak Maja juz za duża). jak byla mała to nie było kłopotu, taki maluszek bardzo nie wierzga, teraz jest gorzej, troche sie martwie o podłoge, ale w wannie mi nie wygodnie, mam maleńką łazienke i tak sie schylać to koszmar, chyba, że T. jest w domu, wtedy kąpią sie w wannie razem -radość majki nie do opisania.

brawurka

a butelki mam nuka, wczesniej avent

jusia

my będziemy kłaść wanienkę na podłodze, tak robi kilkoro znajomych i twierdzą, że to się sprawdza :)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

gioseppe

Cytat: jusia79 w 09 Wrz 2008, 12:40:27
my będziemy kłaść wanienkę na podłodze, tak robi kilkoro znajomych i twierdzą, że to się sprawdza :)
hmm
ale to trzeba kleczec do dziecka :)
kregoslup pewnie pada
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

marax

Cytat: gioseppe w 09 Wrz 2008, 12:54:14
Cytat: jusia79 w 09 Wrz 2008, 12:40:27
my będziemy kłaść wanienkę na podłodze, tak robi kilkoro znajomych i twierdzą, że to się sprawdza :)
hmm
ale to trzeba kleczec do dziecka :)
kregoslup pewnie pada

ale gdzie klasc w lazience w pokoju na dywanie (ja bym zaraz ten dywam rpzyozdobila jakomś oliwka) a kleczenie na kaflach tez do przyjemnych nei nalezy

vobi

#89
gdzies widzialam takie nakladki na wanne, na ktorych umieszcza sie wanienke - chyba bardziej to stabilne od stojaka, tyle ze trzeba miec standardowych rozmiarow (co by to nie znaczylo ;)) i wanne, i wanienke

o, cos takiego na przyklad:
http://www.allegro.pl/item431638213_wanienka_onda_stelaz_na_wanne.html

marax

Cytat: vobi w 09 Wrz 2008, 13:25:13
gdzies widzialam takie nakladki na wanne, na ktorych umieszcza sie wanienke - chyba bardziej to stabilne od stojaka, tyle ze trzeba miec standardowych rozmiarow (co by to nie znaczylo ;)) i wanne, i wanienke

o, cos takiego na przyklad:
http://www.allegro.pl/item431638213_wanienka_onda_stelaz_na_wanne.html
ja mialam cos takiegona wanne jak mylam moja niepelnosprawna juz Sp babcie-akurat tamto to bylo krzeslo ale-te mocowanie na bank sie rozsowa i dopasowuje ise do kazdej szerokosci wanny -gorzej z wannami naroznymi

vobi

Cytat: maraxela w 09 Wrz 2008, 13:31:31
ja mialam cos takiegona wanne jak mylam moja niepelnosprawna juz Sp babcie-akurat tamto to bylo krzeslo ale-te mocowanie na bank sie rozsowa i dopasowuje ise do kazdej szerokosci wanny -gorzej z wannami naroznymi

Masz racje, teraz dopiero doczytalam opis na tej aukcji!
Hmm... to ja sie chyba nad czyms takim zastanowie.

marax

Cytat: vobi w 09 Wrz 2008, 13:34:26
Cytat: maraxela w 09 Wrz 2008, 13:31:31
ja mialam cos takiegona wanne jak mylam moja niepelnosprawna juz Sp babcie-akurat tamto to bylo krzeslo ale-te mocowanie na bank sie rozsowa i dopasowuje ise do kazdej szerokosci wanny -gorzej z wannami naroznymi

Masz racje, teraz dopiero doczytalam opis na tej aukcji!
Hmm... to ja sie chyba nad czyms takim zastanowie.
nie wiem jak ta wanna ale tamto krzeslo mialo bardo podobne mocowanie i wytrzymywalo 80 kg czlowieka bylo stabilne wiec z wanienka mysle jeszcze lepiej bo to wazy max 20-30 kg z woda

sonatina

My na początku kąpaliśmy Ignasia w pokoju, ale to nie zdało egzaminu. Teraz jest kąpany w kuchni, po kąpieli  zawijamy go w ręczniczek i niesiemy do pokoju.
Butelki używamy Br Browns - z odpowietszaczem.

aja

zgłupiałam - zupełnie nie wiem czy kupic zwykłą - najzwyklejszą czy na stojaku! boje się że z tej na stowjku szybko dziecko wyrasta?

gioseppe

aja, sa tez duze wanienki (takie zwykle) ze skladanym stojakiem
cos takiego
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

eva_luna

ja mam taka zwykla wanienke ze stojakiem zaprezentowanym przez gioseppe. robie wrazenie stabilnej.

kamu2

Cytat: gioseppe w 13 Paź 2008, 14:06:57
aja, sa tez duze wanienki (takie zwykle) ze skladanym stojakiem
cos takiego
Ja mam taką wanienkę i jest super,polecam
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

gioseppe

kamu2 na jakiej wysokosci od podlogi jest dno wanienki na tym stojaku?
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

dragonfly

tyle tych watkow ciazowo-wyprawkowo-zakupowcy sie porobilo u nas, ze nie wiem juz czy na wlasciwym pytam ;)
ok, cala historia - ubzduralam sobie, ze chce czerwone lozeczko (to mniejsze - 120x60)... No aale potem zobaczylam zielone i zachcialo mi sie zielonego (ten sam styl - inny kolor)... Ale nie ma i musze czekac 3 tyg na nie.... Wiec stwierdzilam, ze pierwsza mysl najlepsza mysl i chce jednak czerwone... Potem zaczelam myslec, czy moje dziecko bedzie sie czulo ok w czerwonym lozeczku (niby ostry kolor) no ale przeciez mlode do 1szego roku zycia malo co widza, prawda? ;)
Ponizej macie zdjecia (a, bez poscieli chce oczywiscie)...
I teraz materacyk - prawie zakupilam grykowo-kokosowy ale przeczytalam, ze lateksowe sa jednak o wiele lepsze (no i cena tez o wiele lepsza - 240 zl do tego malego lozeczka)...
czuje sie trochce jak idiotka, bo przeciez ja spalam na bog wie czym i normalna jestem wiec nie wiem nad czym sie tu zastanawiam za bardzo, no ale niby dla dziecka chce sie jak najlepiej... Wiec poradzcie, czy jest sens kupowac wypasny materacyk, ktory bede uzywac tylko przez rok, czy lepiej kupic "normalny" a wypasny pozniej (cena w sumie nie wchodzi w gre) tylko nie chce tez wpadac w jakas paranje (w ktora chyba wpadam jak sie tak czytam teraz) bo moze dla mlodego to bez roznicy..