Kurczak trochę tajski

[justynaaaa2]

mi się nigdy nic nie zwarzyło, choć robiłam wieeeele razy a do mistrzów kuchnie nie należę

[inkageo]

Mi się zawsze sos zwarza, ale się nie zrażam, nie przeszkadza mi to w niczym. W sosie widać przezroczystą warstwę tłuszczu i nitki ściętego białka z mleka kokosowego. Ani raz nie wyszło mi klarowne, a robię tego kurczaka co tydzień, bo uwielbiamy Ja dodaję jeszcze ugotowanego na parze brokuła

[sonja]

Mi się nigdy nie ważyło zwarzyć

[mobka]

Podbijam, bo szukam inspiracji na obiady Co prawda kurczaka tego zdarza mi sie raz na jakis czas zrobic, ale lepiej, zeby przepis byl na pierwszej stronie, to moze czesciej mnie natchnie

[Norka]

Jo, ja się tu chyba jeszcze nie wpisywałam, ale to jedno z moich ulubionych dań EVER - robimy przynajmniej raz w miesiącu. Także dziękczynienie

[emcia]

podejście kolejne