Biżuteria - co pasuje do czego?

Zaczęty przez trik26, 20 Kwi 2008, 12:40:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

trik26

Dziewczyny mam kilka pytań odnośnie biżuterii.
Na pierwszy dzień do mojej sukni ślubnej (odkryte ramiona) mam długie wiszące kolczyki z cyrkoniami i do tego bransoletka (na poczatku myślałam, żeby cos założyć pod szyję, ale koleżanka powiedziała, ze bardziej z klasą jest bez niczego pod szyją do gołych ramion).
Na drugi dzień mam sukienke niebieską na grubszych ramiączkach i dekolt "V"
chcę kupić kolczyki niebieskie w frmie łezki (sukienka jest niebieska) i zastanawiam sie co lepiej do tego tzn. kolczyki +bransoletka czy lepiej kolczyki +łańcuszek na którym wisi taka sama łezka.
Generalnie 3 rzeczy to za dużo bo jednak to są takie większe łezki.
Poradźcie proszę

zuzia

trik, a może wrzucisz fotki tych niebieskich kolczyków.
a co do sukni slubnej - też jestem zdania, że na szyję nic :)

trik26

Kurcze nie mam niestety ale postaram się coś wykombinować

trik26


marlen_ka

#4
zauwazyłam, że na strefie robi sie taka moda, że jak goła szyja, to jest super, ślicznie i w ogóle wszyscy sie zachwycają ;) ale już coś na szyi jest raczej krytykowane i zazwyczaj sie nie podoba.
ale myslę, że do niektórych modeli sukni naszyjniki, kolie i wisiorki bardzo pasują i takie pisanie że z klasą jest, że nie powinno być nic na szyi do gołych ramion nie zawsze sie sprawdza. ok, rozumiem, że nie zawsze pasuje założenie jakiegos naszyjnika, ale nie dajmy sie zwariować, bo to wszystko zależy od charakteru sukni  i od efektu końcowego, jaki chcemy osiągnąć.
Trik26, musisz najpierw zastanowic sie czy na pewno do Twojej sukni nie pasuje nic na szyję, bo naprawdę, według mnie, nie ma żadnej żelaznej zasady, że nie zakładamy nic na szyje do sukni slubnej

zuzia

marlen_ka,
dla mnie to nie jest kwestia mody tylko indywidualnego wyboru.
ja górę swojej sukni miałam mocno zdobioną i naszyjnik byłby przesadą. co nie oznacza, że we wszystkich przypadkach tak jest.

zuzia

trik26,
moim zdaniem - za dużo tego niebieskiego z naszyjnikiem będzie.
jeżeli zależy ci na naszyjniku to może wybierz jakiś srebrny komplet?

trik26

No właśnie to wszystko zalezy.
Jeśli chodzi o suknię ślubną to naszyjnik chyba byłby czymś za dużo bo mam duze kolczyki (to w moim wątku). Na drugi dzień mam sukienkę w "V" i własnie też zastanawiam się, czy aby naszyjnik i kolczyki to nie za dużo niebieskiego.
Ja zawsze lubiałm jak coś było na szyi ale to dużo zależy od sukienki

Kasia

marlen_ka ja stawiam na WIDOCZNE kolczyki i gołą szyje :)

tak mi sie podoba najbardziej :)


ale jak ktoś woli coś na szyje + delikatne kolczyki to też mi sie to widzi :)

nie podoba mi się BARDZO szelka na szyi i naszyjnik - bardzo mi sie nie podoba, no ale jak ktos tak chce to przecież zrobi po swojemu :)

zuzia

Cytat: trik26 w 20 Kwi 2008, 21:40:40
Na drugi dzień mam sukienkę w "V" i własnie też zastanawiam się, czy aby naszyjnik i kolczyki to nie za dużo niebieskiego.

to poszukaj czegoś w neutralnym kolorze, niekoniecznie w kolorze sukienki :)

OlaFasola

Zgadzam się z Zuzią, może być i komplet, ale ja bym poszukała czegoś w innym kolorze. 

marlen_ka

Kasia, jesli chodzi o suknię z szelką to ,i też sie nie widzi za bardzo do tego naszyjnik (wtedy jakoś tego za duzo) ale jesli chodzi o inne suknie to wszystko zależy od stylu i tego, czy to bedzie pasować.

trik26

Ja też nie lubię szelki.
Dobra to po kolei. W moim wątku o przygotowaniach jest link w czym będę ubrana na pierwszy dzień: http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,1312.90.html
Sukienka ma pasek i na ni  coś jak guzik/broszka, zdecydowałam, ze do tego załoze kolczyki i bransoletkę w kolorze srebra. Jak mozecie to zerknijcie czy całość będzie się trzymała, czy raczej powinanm nie zakładać bransoletki.

Na drugi dzień będę miała sukienkę w kolorze błekitu (wklejam zdjecia, narazie jest bezkształtna), będziena ramiączkach dekold "V' i własnie teraz pisałyście, że moze niekoniecznie niebieskie kolczyki to moze macie jakiś pomysł ja lubie srebro, ale juą na pierwszy dzien mam w takiej tonacji.
Doradźcie bardzo proszę i buty (myślałam o srebrnych)

OlaFasola

Myślę, że srebro jest bardzo neutralne i będzie ładnie posowało, zresztą prawdę mówiąc pasuje do wielu stylizacji. Natomiast jeśli ma być kolor to może taki ciemny, chłodny fiolet. Poszukam czegoś i postaram sie wrzucić.

marlen_ka

chyba lepiej byłoby jednak coś ze srebra,,,,sukienka ma bardzo zdecydowany kolor

maroonbug

Zgadzam sie, ze srebro bedzie do tej sukni lepsze. Niebieska bizuteria niepotrzebnie sprawilaby wrazenie dopasowywania elemantow stroju "na sile".  Srebro pieknie podkresli ta suknie. Buty srebre- absolutnie TAK! Poniewaz suknia jest na ramiaczka odradzam naszyjnik, lepiej pokazac wiecej dekoltu w tym wypadku i nie zakrywac go dodatkowo. A co powiesz na kolczyki i duzy koktajlowy pierscionek, zamiast bransoletki?Ekstra jest ten kolor tak w ogole :) Rozwazylabys do tego czerwone pasnokcie? Byloby oskarowo :)
Co do nie zakladania czegos na szyje, to nie jest tak, ze istnieje jakas zasada, ze do sukien slubnych sie nic nie zaklada na szyje jak sa gole ramiona. Istnieje za to zasada, ze jak sie zaklada dlugie kolczyki, to naszyjnik juz wtedy nie pasuje i vice versa, chyba ze ktos chce wygladac jak Violetta Villas.
Wiekszosc forumek sklania sie ku dlugim kolczykom raczej niz naszyjnikowi, bo kolczyki maja wiecej zalet:
1. wydluzaja szyje
2. wysmuklaja twarz
3. wysmuklaja sylwetke
4. tworza oprawe / rame dla buzi i skupiaja na niej uwage
5. rozswietlaja twarz
Naszyjniki daja przeciwny efekt do kolczykow w powyzszych punktach i niestety pasuja tylko wzglednie wysokim dziewczynom o dlugich, smuklych szyjach, nienagannych ramionach i szczuplych ragularnych twarzach. Reszta dziewczyn swiadomie lub nie robi sobie krzywde noszac naszyjniki, ktore wcale im nie sluza. Piszac nazyjnik, mam tu na mysli kolie, cos wiekszego i bogatszego od lancuszka z wisiorkiem.
Lancuszek z wisiorkiem pasuje kazdemu, ale niestety nie pasuje do sukni slubnej (czy kazdej innej ) o prostym dekolcie.

trik26

Dzięki dziewczyny może srebro będzie lepsze a pomysł z pierścionkiem bardzo mi sie podoba.
Co do czerwonych paznokcie to chyba nie bardzo

maroonbug

Cytat: trik26 w 21 Kwi 2008, 14:55:29
Dzięki dziewczyny może srebro będzie lepsze a pomysł z pierścionkiem bardzo mi sie podoba.
Co do czerwonych paznokcie to chyba nie bardzo

Tak tylko sprawdzam :) Bo ja uwielbiam czerwone paznokcie i wlasciwie wszedzie mi one pasuja :D

trik26

chyba jednak czerwień odpada  :thx:

trik26

#19
Dziewczyny kupiłam buty. do tej sukienki, co sadzicie?? Mam nadzieje ze moga byc
Moze teraz bedzie latwiej. Nie zwracajcie uwagi na nogę i jej pokrzywienie, bo siedziałam i wyginałam ją na różne sposoby by złapać światło

maroonbug

Mi sie bardzo podobaja :) Tylko wydaja sie zlote, nie srebrne? To nie problem, bo zlote tez pasuja do niebieskiego ,ale wtedy tez szukaj bizuterii w kolorze zlotym. Piekne sa te butki  :)

trik26

one są srebro beżowe (specyficzny kolor), spóbuję wkleić inen zdjęcie.
nadal szukam kolczyków

maroonbug

ladniutkie, powtorze raz jeszcze :)
i ladny ksztalt paznokcia, pozwole sobie zaobserwowac ;) Wydaje mi sie, ze srebrna bizu tez moze byc, bo rzeczywiscie maja specyficzny kolor, mienia sie na srebrno.

trik26

No własnie to specyficzny kolor, ale moze coś znajdę. Poza tym jesli chodzi o paznokcie i generalnie o stopy to ne jest to mój atut. Przed ślubem wybiore się na pedicure (pierwszy raz)

marlen_ka

mi te buty też sie podobają, a ten kolor jest naprawdę intrygujący ;)  ale do tych butów to juz zdecydowanie srebrna albo złota bizuteria, a nie niebieska.