za mc ślub a przysłali suknię z inną koronką:(

Zaczęty przez katjaaa, 03 Kwi 2008, 10:54:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

siostra ma dobry plan :)

szukaj nowej kiecki

jak nic nie znajdziesz to bedziesz kombinować która Liporio wziąć

zwoją drogą lametti bez kokardki też ciekawa

zwierzatko_mojej_mamy

katjaaa nie ma znaczenia gdzie sie zgadza - koronka jest NIE TA - ja wiem, ze teraz Cie znowu niepotrzebnie nakrecam, ale to jest dla wielu z nas dosc wazne wydarzenie w zyciu, nie kupujesz skarpetek, ze moze byc wszystko jedno i nie ma sily - trzeba te wszystkie paniusie z salonow takich jak ten OGOLIC do golej skory i przemalowac na zielono !!

czyli jeszcze powiedz - jak zrezygnujesz z sukni to oddadza ci zaliczke/zadatek podwojnie?? czy tu tez kombinuja??
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

i panietaj że przysługuje Ci zwrot DWUKROTNOŚCI zadatku

katjaaa

o kurcze-ale jestem głupia-na mojej umowie nie ma słowa o koronce-jest adnotacja o możliwości wymiany sukienki na model ze sklepu:(

zwierzatko_mojej_mamy

Kasia no wlasnie - jak dawalas "zaliczke" to maja oddac kwote zaliczki, jak "zadatek" to PODWOJNIE maja ci oddac - nie wywiazali sie z umowy i koniec - kto zawinil u podwykonawcow to Cie nie interesuje - dostarczyli cos czego nie zamawialas!!

jaki to salon???
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

rubin04

No i Katji - wklej tu skan umowy jaka masz bo to tez ważne jakmas zumowe spisaną, bo to okresla sposób rozwiazania sprawy.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

i zgłoś sprawę jeszcze dzis do rzecznika praw konsumenta

i powiedz to babom

że po rozmowie z:
- rzecznikiem i
- swoim prawnikiem

wiesz że muszą Ci oddać podwójny zadatek

i że nie zamierzasz tej sprawy zostawić cicho
i np. przyszłe ich klientki dowiedzą się o nienależytym potraktowaniu

zwierzatko_mojej_mamy

katjaaa - to jak brzmi umowa skoro kombinacji kolorystycznych spod/koronka jest tak duzo??
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

umowy pewnie nie ma

pewnie tylko zamówienie

ja mam tylko kwit KP
zadatek za suknię Herms liporio white/white/silver

katjaaa

na zamówieniu ze sklepu  do firmy jest adnotacja o koronce-tej mojej-ale ja nie mam kopii tego dokumentu

Załuję, że nie prosiłam o bardzo dokładne wyszczególnienie wszytskich moich"ale" na umowie-nie spodziewałam się ,ze będzie mi to potrzebne

Ciekawa jestem, czy panie w salonie faktycznie planują akcję opisaną przez inkageo?


cumberland

katjaaa

ZADATEK służy do zabezpieczenia interesów obu stron umowy. Strona która nie wykona swojego zobowiązania traci zadatek jeśli sama go dała, albo obowiązana jest go zwrócić w dwukrotnej wysokości. Więc jeśli ty wycofasz się z umowy i nie kupisz u nich żadnej sukienki tak po prostu (a nie dlatego że teraz - po tych perypetiach chcesz to zrobić) - stracisz to co im wpłaciłaś jako zadatek, jeśli oni nawalają (czyli Twoja sytuacja) - oni są zobowiązani zwrócić Ci go w dwukrotnej wysokości!!!

katjaaa

nie mam skaneramam napisany model-Liporio-na umowie pan z salony wysłanej do firmy napisany jest kolor spodu-ecru- i rodzaj koronki-nie pamiętam jaka to fachowa nazwa tej koronki, ale zgadzała się z nazwą kornki w sklepie

ze_nitka

Swoja drogą to jest karygodne. Dziewczyny zostawiają grube pieniądze w tych salonach, a za przeproszeniem gówno im się czasem wciska...


katjaaa

cumberland -dzięki-przynajmniej jakaś jasność

Ciekawe, czy salon jest świadomy, zę nawalił, skoro winą obarczaja firmę szyjąca...

czeka mnie koszmarny miesiąc...a miało być tak pięknie i wyjatkowo

powtórzę poprzedni link-nic z niego nie rozumien tak napisałam-
nie mam skanera-więc nie przeskanuję umowy
Napisany mam model Liporio-z tym,ze przekreslony mam model RITA-nie wybrałam go  na początku grudnia, bo przyszła nowa dostawa sukien pod koniec grudnia z suknią liporio-stąd ta adnotacja o możliwosci zamiany sukni-zamieniłam Ritę ( ze starej kolekcji) na suknię z nowej kolekcji- liporio.
na umowie  pań z salonu ( do firmy szyjącej suknie) napisany jest model, kolor( ecru) i rodzaj koronki

katjaaa


katjaaa

dziewczyny dziękuję za pomoc-jeśli przyjdzie Wam coś nowego do głowy-piszcie-bedę wdzięczna za podpowiedztyczasem muszę zając się codziennością

zuzia

Cytat: katjaaa w 03 Kwi 2008, 12:52:46
Ciekawe, czy salon jest świadomy, zę nawalił, skoro winą obarczaja firmę szyjąca...

NA PEWNO MA! Ale dzielnie próbuje się wymigać i liczy na to, że im odpuścisz i jeszcze podziękujesz za pomoc!

dagi

Nie daj się, rozmawiaj z kierownikiem a nie z Paniami z salonu. Ja też miałam problemy z suknią i dopiero rozmowa z  kierownikiem przyniosła rezultat. I tak jak napisała Kasia powiedz że jesteś po rozmowie z UOKiKiem i na pewno nie zostawisz tak tej sprawy i rozgłosisz to wszędzie gdzie się da.
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]

katjaaa

wczoraj rozmawiałam z włascicielka salonu

przed chwilą też do niej dzwoniłam-mówiłam o ewentualnym zwrocie podwójnego zadatku-szefowa salonu mówiła, ze na moim zamóieniu jest tyko kolor napisany ijakby się chciec przyczepic formalnie-to wszzytsko się zgadza i nie maiłąbym podstaw do żadania zwrotu  zadatku-
na ich zamówieniu do firmy napisany jest kolor light gold-mówiłam,ze będę jeszcze dzwonić po to, aby panie przesłały mi kopię ich zamówienia-mam nadzieję ,ze jej nie sfałszują i nie zmienią nazwy koronki.
Pani oczywscie mówiła o jakimś "rabaciku" na sukienkę przymierzaną w salonie-

podsumując-mam wrażenie,ze dała mi do zrozumienia, ze nie mam co liczyc na zwrot zadatku, a rabacik za mierzoną brudną suknię( którą mają wyczyscic) będzie dosłownie rabacikiem-i mam im może za to dziękowac?

Babka mówiła, ( na moją odpowiedz, ze nie będę  miała wyjscia-bo zostaną 2 tygodnie do ślubu) że jak to nie będę miała wyjścia-będę mogła wybrac liporio z żółtą koronką , liporio ze srebrną koronką ale mierzoną i nie z tym spodem co chciałam ( chciałam ecri-jest cappuccino), albo liametti-tez suknię przymiarkową-

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ,ze zadna suknia nie jest tą, którą chciałam mieć...  a podobno mam się cieszyć, ze dają mi taki wybór...

wrr...

katjaaa

ta liporio z salonu ( color cappuccino) jest za długa i jak oni mają zamiar ją skrócić? przecież tam jest koronka!

pewnie będą odcinać dółkoronki i przyszywać ją wyżej-

wow -powinnam skakać z radości-dadzą mi wypraną suknię, z rabacikiem i jeszcze  ze sztukowaną koroną...

Tulipanna

Po prostu zenada. Postawa zespolu salonu podwyzsza mi cisnienie.
Katjaa ogromnie wspolczuje, wyobrazam sobie Twoje nerwy. Powinnas isc tam z jakas wygadana znajoma, najbardziej pyskata (w dobrym slowa znaczeniu) jaka znasz i zrobic afere. Najlepiej tak, zeby inne dziewczyny wlasnie przymierzajace tam kiecki slyszaly dokladnie, jak sie tam traktuje klientke. Postawa ekspedientek jest nie do przyjecia, tak jak dziewczyny pisaly, to nie para skarpetek za 20 zlotych, to jest droga kiecka. Mocno trzymam kciuki za Twoj spokoj. Bedzie dobrze!

Kasia

katjaaa zadzwoń jeszcze raz i powiedz że kontaktowałaś sie z prawnikiem i rzecznikiem konsumentów i że sytuacja wyglada zgoła inaczej niż pani Ci ją przedstawia

i w tej sytuacji sprawę załatwiałabym już teraz a nie za dwa tygodnie

weź ze sobą jakiś panów, złóż pisemne żądanie zwrotu dwukrotności zadatku lub wypełnienia umowy zgodnie z zamówieniem


ostatecznie zawsze możesz powiedzieć że skoro mierzyłaś capucino ze srobrem i na zamówieniu nie ma mowy o innym kolorze to chcesz własnie taką NOWĄ kieckę

zawsze lepszza dobra koronka na lekko innym spodzie niż ta żółć

katjaaa

nowe wieści-
zadzwoniłam do salonu-poprosiłam o kopię umowy salon-firma-pani mi mówi,z e to mi nic nie da-ale ja wiem swoje-tam jest zaznaczony typ koronki , która miała byc w mojej sukni -
dostałam faksem kopię

co ciekawsze-szefowa salonu zadzwoniła powtórnie do firmy szyjącej suknie -okazało się, że moja suknia została uszyta z koronki, której nie ma w swojej ofercie producent   (???)

to wszystko zaczyna być grubymi nićmi szyte. Co Wy na to?


zapomniałabym

podobno do salonu ma przyjsć suknia ecru z koronką ecru i będę mogła ją ewentualnie wybrać--
czy któras z Was widziała takie połączenie?

i jeszcze jedno-mam dostac rabat -nie wiem tylko jeszcze za którą suknie-tak pani w firmie szyjącej zasugerowała salonowi...
zaczynam mieć wątpliwości co do salonu-czy faktycznie sprzedaje suknie producenta, czy też moze jakies nieudolne kopie rozprowadza? 



dziewczyny-dziękuję, ze mnie wspieracie-bez Was nie wykonałaby tych telefonów

a na kolejna przymiarkę zabieram sis-babkę z ikrą:)

Kasia

ja dzwoniłam ze dwie godziny temy do Mistyque z pytaniem o moja kieckę

powiedzieli że wszystko powinno być ok i że u nich nie było do tej pory pomyłek

więc jej powiedziałam ze jak to nie ma jak do Lublina poszła ZŁA kiecka

wczesniej dzwoniła mika

więc może już wiedzą że wieśc o pomyłce sie rozniosła :)

może bedą chcieli wyciszyć sprawę i zaproponują Ci dobre warunki :)