PM 2008 podróże poślubne- planowane i już zamówione.

Zaczęty przez mary, 25 Mar 2008, 12:48:04

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marcheewka

Cytat: Kasia w 25 Mar 2008, 13:01:06


zresztą ta nasza podróż poślubna nie będzie sie niczym różniła od poprzednich
jakoś się tym nie ekscytujemy - podróż jak każda :)


Dokładnie, my też sie nie ekscytujemy, ze to pdróż poślubna. Owszem, jest poslubna i to sporo, bo ślub w lipcu a urlop we wrześniu. Jedynym warunkiem było to, aby pojechać tam, gdzie jeszcze żadne z nas nie było ( w domyśle - że było z kimś innym)
Padło na Grecję.
Powiem więcej, nawet nie żadne all inclusive, ba nawet nie hotel! Bierzemy namiot i będziiemy szwendać sie dwa tygodnie po Peloponezie.


nionczka

Cytat: sierpniowajulka w 25 Mar 2008, 13:50:29
Cytat: nionczka w 25 Mar 2008, 13:48:07
Cytat: sierpniowajulka w 25 Mar 2008, 13:40:50
Cytat: nionczka w 25 Mar 2008, 13:38:13
My wlasciwie tez sie wybieramy w podróz POslubna, rok po slubie :-)
chwal się, dokąd tym razem jedziesz? :)

Portugalia! Bo oboje b. lubimy i chcemy dokladnie poznac okolice Hiszpanii póki tu jeszcze mieszkamy :-)
Ja do Portugalii też chciałabym pojechać... musiałabym jednak bez męża. Bo był tam raz i bardzo mu się nie spodobało. I nie umiem go przekonać, że mógł się w swojej ocenie pomylić. :(

A gdzie on trafil? To jest kraj specyficzny. Bardzo mili ludzie, prosci i autentyczni. Troche zakompleksieni, ale ja ich lubie. A im sie podoba, ze nie patrze na nich z gory i staram sie mówic do nich w ich jezyku. Ale trzeba sie nastawic na inny rytm... czasem na podróz w czasie. Na wakacje super, mieszkac bym nie mogla :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marcheewka

Cytat: sierpniowajulka w 25 Mar 2008, 13:48:23
Cytat: mary_popins w 25 Mar 2008, 13:42:04
Mój N. nie lubi upałów i koniecznie chce czynnie spędzać czas. Musimy więc wybrać taki kraj, w którym da się żyć poza plażą.
To może Austria? Można zacząć romantycznie od doliny Wachau, spędzić trochę czasu w Wiedniu, zahaczyć o Salzburg, następnie trochę czasu spędzić w Tyrolu wędrując po górach i zafundować sobie dzień na nartach na lodowcu, a w drodze powrotnej zajrzeć jeszcze do Graz?

Tak, tak, albo Szwajcaria??
A może Słowacja? Piękne krajobrazy, cudne jaskinie, baseny termalne - no i finansowo nie rujnujące.
Może Chorwacja, albo Czarnogóra? Albo Sycylia - ale to już chyba droższe.

Kurcze, jest taaaki wybor, że urlopu braknie

mary

Julka, Austria to kraj, w którym oboje byliśmy i chyba pogoda nie taka gorąca? Jednak jako podróż na przyszłość zapiszę sobie to w kalendarzu ;)

My też rozważamy Portugalię. Gdzie najlepiej jechać?

sierpniowajulka

Cytat: mary_popins w 25 Mar 2008, 13:57:52
Julka, Austria to kraj, w którym oboje byliśmy i chyba pogoda nie taka gorąca? Jednak jako podróż na przyszłość zapiszę sobie to w kalendarzu ;)
to koniecznie zapisz sobie w ulubionych linkach termy (do pary z zapiskiem w kalendarzu) :) : http://www.soelden.com/main/EN/SD/WI/Abseits_der_Piste/Aqua_Dome/index.html
http://www.aqua-dome.at/xxl/_lang/en/_area/therme/index.html
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

już się stało ;)

Żadna z Was nie korzystała z biur zagranicznych?

sierpniowajulka

Mary, wejdź na forum turystyki na GW:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=193
i tam napisz, za ile chciałabyś wyjechać w podróż poślubną. Siedzi tam sporo osób pośredniczących w sprzedaży ofert zagranicznych biur podróży - pewnie zasypią Cię ofertami. :)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=193&w=77369924&v=2&s=0
w powyższym linku masz namiar na dziewczynę, która takie oferty może podesłać.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Cytat: mary_popins w 25 Mar 2008, 14:03:10
już się stało ;)

Żadna z Was nie korzystała z biur zagranicznych?

Ja raz w zyciu korzystalam z biura i bylo hiszpanskie wiec nie pomoge. Poza tym jestem warszawianka i u nas nie mialo zbytnio sensu latanie do Berlina, zeby stamtad odleciec, ale wiem, ze ludzie z zachodniej Polski, ktorzy mieli tyle samo (albo wiecej) do Wawy i berlina latali z Niemiec. Podobno mieli swietne oferty last minute i ogolnie szeroka oferte. Ale sama nie probowalam i nikt bliski tez nie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

Julka, piwko stawiam ;)
czy sama korzystałaś kiedyś z tego?

sierpniowajulka

Dzięki, Mary.
Nie korzystałam z takich ofert, ale podczytując forum zauważyłam, że trochę osób z takich ofert korzysta. Jeżeli są naprawdę ciekawe, to czemu nie?
Gdy mieszkałam w Holandii, to chcieliśmy z mężem polecieć do Kenii. Znaleźliśmy super ofertę - ok. 650 euro od osoby za 16dni z opcją all w bardzo przyzwoitym hotelu. Niestety zaliczenia na studiach pokrzyżowały nam plany. :( Po powrocie do Polski polowałam na takie atrakcje w naszych biurach, ale na taki kąsek nigdy nie trafiłam...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Kasia

Cytat: mary_popins w 25 Mar 2008, 13:32:47
Kasia, w jakim terminie Wy do Turcji się wybieracie?


początek września, coś koło 3 wrzesnia :)

będziemy czekać na moją sis, która ma ślub pod koniec sierpnia

sierpniowajulka

#62
Z Niemiec za ok. 3500 możecie wyjechać w lipcu na Sri Lankę na 2tyg. z opcją all:
http://xxl.lastminute.de/suchen.asp?ID=---CMB200140OOAI010720080000&HotSuch=Camelot+Beach&s=---LK-&pp=990R2053975&plus=30#Liste
http://xxl.lastminute.de/suchen.asp?ID=---CMB200140OOAI010720080000&HotSuch=JETWING+TROPICAL&s=---LK-&pp=30018135709&plus=30#Liste
http://xxl.lastminute.de/suchen.asp?ID=---CMB200140OOAI010720080000&HotSuch=Club+Palm+Garden&s=---LK-&pp=990H5733211&plus=30#Liste
Klimat
Tropikalny. Temperatury, na wybrzeżu sięgają 35 stopni. Jednak pogoda jest bardzo różna w różnych częściach Sri Lanki. W górach w najgorętszych miesiącach - marcu i kwietniu słupek rtęci osiąga zaledwie 22 stopnie. W lipcu i sierpniu temperatura spada do 15 stopni. Najcieplej jest od marca do czerwca, najchłodniej od listopada do stycznia. W październiku i listopadzie Sri Lankę nawiedzają burze i huragany.
Pory suche i deszczowe regulowane są przez monsuny. Od Maja do sierpnia południowo-zachodni monsun przynosi deszcze na wybrzeże zachodnie, południowe i w części centralnej. Pora sucha w tych regionach trwa od grudnia do marca. Natomiast monsun północno- wschodni przynosi opady od października do stycznia w części północnej i wschodniej. Tak naprawdę każda pora roku jest dobra by odwiedzić Sri Lankę. Szczyt sezonu turystycznego odpowiada europejskim wakacjom (czerwiec - sierpień) wtedy ceny są najwyższe.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

dragonfly

Cytat: nionczka w 25 Mar 2008, 13:38:13
My wlasciwie tez sie wybieramy w podróz POslubna, rok po slubie :-)
to prawie jak my, slub w maju a podroz poslubna w grudniu dopiero:( lipa...

nionczka

Cytat: dragonfly_80 w 25 Mar 2008, 14:32:48
Cytat: nionczka w 25 Mar 2008, 13:38:13
My wlasciwie tez sie wybieramy w podróz POslubna, rok po slubie :-)
to prawie jak my, slub w maju a podroz poslubna w grudniu dopiero:( lipa...

Ale my juz bylismy w jednej podrózy poslubnej. W zeszlym roku 3 miesiace po slubie. W tym roku bedzie kolejna POslubna :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia


Tulipanna

My postanowilismy pojechac na 8 dni do Toskanii. Bedzie to wrzesien, pogoda nadal piekna (mam nadzieje), a juz jakby mniej ludzi. Zamieszkamy w jednej z lokalnych willi- niewielka, raptem 10 pokojow, na granicy rejonu Chanti. Bedzie pieknie! Wyjezdzamy dzien po weselu  8). Postawilismy na Wlochy, poniewaz jest to stosunkowo niedaleko (z Holandii leci sie mniej niz 2 godziny), a nie chcemy calego dnia spedzic w podrozy. Z pracy mozemy wziac jedynie tydzien z hakiem, wiec akurat nam to pasuje.

asko8

My zdecydowalismy sie na miesiac w stanach- bilety kupione zostaly w zeszlym tygodniu. Nie mozemy sie jeszcze zdecydowac na konkretnym kierunkiem (calosci sie nie da;))- ja jestem z aopcja wschodnia;) -georgia, atlanta (klimaty przeminelo z wiatrem:) ) a potem floryda i luizjana. druga opcja to go west - parki narodowe, itd. wersja peirwsza wydaje mi sie ciekawsza i mniej oklepana.
pozdrawiam
asko8

inkageo

Ale fajna Sri Lanka za 3200 zł, ale teraz...
http://tiny.pl/4f8h
Imagine there is no hate

inkageo

I tu jakie fajne Last Minute - Brazylia + wyspy Zielonego Przylądka
http://tiny.pl/4f8m
Imagine there is no hate

aureola

Hej dziewczyny,

u mnie bedzie Tajlandia 2 tyg. (7 dni objazd polnoc + 7 dni wypoczynek na poludniu ewentualnie z wycieczkami 1dniowymi).

pozdrawiam

Tulipanna

Cytat: asko8 w 25 Mar 2008, 17:28:36
My zdecydowalismy sie na miesiac w stanach- bilety kupione zostaly w zeszlym tygodniu. Nie mozemy sie jeszcze zdecydowac na konkretnym kierunkiem (calosci sie nie da;))- ja jestem z aopcja wschodnia;) -georgia, atlanta (klimaty przeminelo z wiatrem:) ) a potem floryda i luizjana. druga opcja to go west - parki narodowe, itd. wersja peirwsza wydaje mi sie ciekawsza i mniej oklepana.
pozdrawiam
asko8

Alez wspaniale!! Bardzo, baaardzo polecam pierwsza opcje, poludnie jest takie piekne! Wycieczka na mokradla Louisiany, podpatrywanie aligatorow, wspaniale wille z tarasami, niesamowita przyroda i ta pogoda cudna. A w jakim miesiacu planujecie jechac?

fasolka1980

A my bylismy w Australii...

Sami wszystko organizowaliśmy. I cenowo nie wyszło tak zle - porównując do np Dominikany czy Meksyku all inclusive.

I to była naprawdę podróż życia....Polecam!

mary

Dziewczyny, dzięki za wszystkie linki :)
Jak wyczaicie gdzieś fajne oferty to wkleicie tutaj.
Ta Brazylia z Wyspami Zielonego Przylądka brzmi bardzo kusząco w ofercie last ;)

anawar

my zwykle korzystaliśmy z lastów jednak stwierdziliśmy, że tuż przed ślubem nie będzie to dobre rozwiązanie więc w styczniu skorzystaliśmy z firsta..
wybraliśmy Egipt 7 dni rejs po nilu + 7 dniu odpoczynku w hotelu - wiele osób twierdzi, że to samobójstwo bo upały są nieziemskie ale nam właśnie o to chodzi - poczuć coś, z czym ostatnio w Polsce krucho

co do Turcji to tydzień przed wyjazdem zaczęliśmy brać Trillac a na miejscu dodatkowe zabezpieczenie w postaci Smecty i 50-tki przed śniadaniem..
jedliśmy i piliśmy to, na co mieliśmy ochotę i nic nas nie dopadło - no oprócz jednego małego incydentu po kebabie, których jeść nie mogę  8) ale nie mogłam sie powstrzymać  :P