Jak sie ubrac do pracy?

Zaczęty przez nionczka, 16 Mar 2008, 11:15:52

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Glowa - hm, w ziem czesto opaski (bo mi w uszy zimno), mam tez pomaranczowy kapelusz, ale przy wietrze odpada, juz go raz ganialam:-)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

Cytat: mayagaramond w 16 Mar 2008, 16:02:05
Juz za ciemno na zdjecia...zrobilam jedno ale nic kompletnie nie widac:


super wygladasz! Gdybym miala takie nogi to tez bym sobie w spodnicach i szortach chodzila...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

Krótkie spodenki i grube rajstopy, super pomysł :) Muszę sobie kupić spodenki :)
Imagine there is no hate

mayagaramond

Nogi sa OK, tylko dupa sie ostatnio za duza zrobila;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

Cytat: mayagaramond w 16 Mar 2008, 16:08:43
Nogi sa OK, tylko dupa sie ostatnio za duza zrobila;)

Ile ja bym dala za takie nogi!!! Ja nawet ajko anorektyczne dziecko mialam nogi jak od stolu. Na dodatek krotkie :-( Moge schudnac 10 kilo a te nogi sie nie zmienia :-(
Jakbym miala taka prace, w ktorej trzeba w spodnicy chodzic to chyba bym sie zachlastala...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Przeciez wkleilas zdjecia w spodnicy i ja tam zadnych stolowych nog nie widze:-)

Ale swoja droga szkoda, ze mozna sobie prawie wszystko powiekszyc albo zmniejszyc, ale z nogami rzeczywiscie niewiele da sie zrobic. Mozna sie poddac lamaniu jak chinki;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

Kasia


mayagaramond

Cytat: Kasia w 16 Mar 2008, 16:41:16
jaki śmieszny termometr :)

my tu debatujemy o waznych sprawach, a ty o termometrze ;) H. ma troche fiola na punkcie termometrow i gdyby nie moje protesty, to mielibysmy ich dziesiatki...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

golinda

Cytat: mayagaramond w 16 Mar 2008, 16:15:19
Przeciez wkleilas zdjecia w spodnicy i ja tam zadnych stolowych nog nie widze:-)

Ale swoja droga szkoda, ze mozna sobie prawie wszystko powiekszyc albo zmniejszyc, ale z nogami rzeczywiscie niewiele da sie zrobic. Mozna sie poddac lamaniu jak chinki;)

a ja się cieszę, bo jeśli chodzi o nogi to akurat natura byla dla mnie hojna
co innego cycki :-)

sweedee

nionczka, świetna podłoga! Strasznie mi sie podoba! To parkiet czy panele?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

vobi

Cytat: golinda w 16 Mar 2008, 19:15:22
a ja się cieszę, bo jeśli chodzi o nogi to akurat natura byla dla mnie hojna
co innego cycki :-)

no moja droga, nie mozna miec wszystkiego!  :P

sweedee

a ja się cieszę, bo jeśli chodzi o nogi to akurat natura byla dla mnie hojna
co innego cycki :-)
[/quote]

u mnie jest dokładnie na odwrót... >:(
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

golinda

Cytat: vobi w 16 Mar 2008, 21:44:55
no moja droga, nie mozna miec wszystkiego!

spoko, nóg bym sobie nie zrobiła, cycki - zaden problem :-)

brawurka

ja nogi jako takie dostałam:) ale cycki to mi podwojnie za golinde też dali

rubin04

A ja mam ten luksus ze mma możliwość ubrac się do pracy i b.elegancko i czasami tak jak ponizej..

Wszystko zależy - jak jadę w teren na nadzory to moja sprawa jak wyglądam (vide poniżej),
a w biurze to zazwyczaj wyglądam przyzwoicie (sukienka/spódnica + obcasy) no i zazwyczaj wiem jakos wcześniej kiedy mam mieć jakieś ważne spotkanie.

Moze kiedyś coś z biurowego stroju wkleję, ale kto by miał czas po 7 rano na robienie zdjec...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

rubin - swietny napis :). Ja mam bluzke z napisem "The sweetest girl in the world", ale jakos do pracy jej nie nosze. ;) Kiedys na uniwerku prof mowi do mnie "nawet w reklamie nie wolno klamac" ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

rubin04

No ja do pracy do biura też bym nie przyszła w niej ale w terenie to luz..
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

mam jeszcze t-shirt z napisem "I take sweets from strangers", a w anglii widzialam swietna koszulke do pracy "If you don't like my attitude, fuck off" ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

zawsze zazdrtoscilam pracy takimu np artyscie ,architektowi,specowi od reklamy mzoe sie ubierac odjazdowo i nikt go za to nie gani.Po co ja mam kupowac ubrania jak w pracy i tak bede musiala zalozyc fartuch.No moge ewentualnie dywagowac nad moda fartuchowa:( mam duzo fajnych rzeczy ale pod tym fartuchem i tak nic nei widac wiec po co sie nadwyrezac

marax

Cytat: golinda w 16 Mar 2008, 19:15:22
Cytat: mayagaramond w 16 Mar 2008, 16:15:19
Przeciez wkleilas zdjecia w spodnicy i ja tam zadnych stolowych nog nie widze:-)

Ale swoja droga szkoda, ze mozna sobie prawie wszystko powiekszyc albo zmniejszyc, ale z nogami rzeczywiscie niewiele da sie zrobic. Mozna sie poddac lamaniu jak chinki;)

a ja się cieszę, bo jeśli chodzi o nogi to akurat natura byla dla mnie hojna
co innego cycki :-)



no mi tez nogi OK ale cycki totalna porazka- taka deska

marax

Cytat: nionczka w 16 Mar 2008, 11:36:28
Ja nosze topy na ramiaczka ale z biustonoszem bez ramiaczek czym odrozniam sie od Hiszpanek i rajstop oczywiscie tez nie. Za topami na ramiaczka nie przepadam i lubie do tego miec koszule cienka lub z krotkim rekawkiem, ale czasami po prostu trzeba sie ubrac odpowiednio do temperatury. A u nas goraco jak diabli i nie mamy klimy w biurze :-) Pracujemy w wielkim lofcie, ktory ma swoj wlasny klimat :-)


no wlasnie jaka jest u was teraz temperatura-nawet nie mow bo sie spale z zazdrosci :(:(

konwalia

Ja też wszystko mam ukryte pod kitlem. Ale tu najbardziej lubię krótkie i ze stójką. Przy krótkich widać chociaż spodnie czy spódnicę.

marax

ze stujka pod szyja ?? ja nie lubei takich wole normalny kolniez.cos takiego.ale sexi co  :) :) :) :) :) :) :)

magdalinska

swietny temat :) ja powklejam swoje biurowe kolekcje ale jak goscie pojada, czyli ok czwartku - bo pomysla ze maja lekko glupawa kuzynke ;)
u mnie nie ma zadnego dress codu, czy jak to tam sie nazywa ;) kazdy chodzi jak chce, jedna w dzinsach i bluzach, druga bardziej elegancko (czyli ja), trezcia roznie, szef w adidasach...  ale dla nich to zrozumiale, bo po placu w szpilkach ciezko biegac, a ja siedze caly czas na dupie, wiec moge szalec :)
zazwyczaj chodze w spodniach, bo natura poskapila mi ladnych nog, ale za to z dekoltami moge szalec :) dzieki temu mamy klime w pokoju, raz mi szef powiedzial, ze jak jeszcze raz zaloze taki duzy dekolt, to nagane dostane, (wcale nie byl taki duzy :P ), to uslyszal, ze nam jest goraco, i jak dostaniemy klime to bedziemy w golfach chodzic :P