co teraz fajnego czytacie? co ostatnio czytalyscie?

[golinda]

sputnik, to wez jeszcze Czerń i purpurę Dutki

[zuzia]

Znałam kiedyś jedną panią, która to przeżyła, koleżanka mojej babci.

ja znałam/znam 2 - moją babcię i jej przyjaciółkę.

[golinda]

Moja babcia z rodzina tez byli w obozie. Rodzice tescia z jego starsza siostra zesłani na Syberię.

[zuzia]

zuzia, ofiary eksperymentów pseudomedycznych?

Tak. Nie wiem jak babci przyjaciółka ale moja babcia na pewno.

[zuzia]

Straszne. Tamta pani, która poznałam jak miałam naście lat, nie mogła mieć dzieci przez naświetlania rentgenem. W ogóle miała bardzo dużo problemów ze zdrowiem.

Moja babcia też miała duże, wiele wyszło po latach.
umarła jak miałam 8 lat a dziadek nie opowiadał za dużo.

[zwierzatko_mojej_mamy]

Mróz, listy zza grobu, to mój pierwszy mróz i stwierdzam, ze nie kumam popularności, ale bardziej nie kumam nagród

[szelma]

zwierzatko_mojej_mamy, posłuchałam Czytu Czytu o tym i prawie umarłam ze śmiechu przeczytałam pierwsze trzy Chyłki chyba i dałam sobie spokój, a trylogia o Forscie to była porażka totalna.

[golinda]

czeka w kolejce. Króla pochłonęłam, boję się zawodu

Jeśli czytałaś Złego Tyrmanda, to czy nie wydaje Ci sie, ze Twardoch az nadto sie "inspirował"?

[zwierzatko_mojej_mamy]

zwierzatko_mojej_mamy, posłuchałam Czytu Czytu o tym i prawie umarłam ze śmiechu przeczytałam pierwsze trzy Chyłki chyba i dałam sobie spokój, a trylogia o Forscie to była porażka totalna.

żałuję, że nie posłuchałam, dorzucam do podcastów matko, tak, dokładnie tak, skończyłam jednak nocą z poczucia obowiązku, szczególnie, że faktycznie na końcu jest ten WTF wyjaśniający wszystko, który tak nie ma sensu, że o matko tak jak mówią w czytu

[Justynna]

Czytam sobie teraz "Ból" Zeruya Shalev.
Mroza nie czytałam i nie chyba nie zamierzam

[golinda]

A ja Angielskiego pacjenta

Choć ciagle tesknie do Nieznosnej lekkosci bytu. Co za ksiazka!

[Justynna]

A ja Angielskiego pacjenta

super jest! I film piękny!

[golinda]

Filmu nie widzialam jeszcze

[wrobelek0403]

Justynna, Mroza sobie podaruj 😉

[Justynna]

Justynna, Mroza sobie podaruj 😉

oki

[zwierzatko_mojej_mamy]

ja dzisiaj machnę chmielarza, ponoc to będzie miało więcej sensu

[golinda]

Zwierzak, ktora powieść Chmielewskiej jest najlepsza?

[Justynna]

golinda, "Wszystko czerwone" "Całe zdanie nieboszczyka"

[szelma]

Całe zdanie nieboszczyka. Lesio. Wszystko czerwone. Wszyscy jesteśmy podejrzani. Romans wszech czasów.

A Chmielarz fajny, daje radę. Łyknęłam dość szybko.

[zwierzatko_mojej_mamy]

golinda, moja milość rozciąga sie na wiele pozycji

ale gdybym miała w biegu stopniować, to:
1. wszystko czerwone
2. całe zdanie nieboszczyka +  romans wszechczasów
3. krokodyl z kraju karoliny + klin + lesio

potem reszta już jest taka se - tzn nadal się świetnie czyta, ale to już nie te fajerwerki - z nich tak bardziej, jako lepsiejsze pamiętam Florencjęę, córkę diabła i kocie worki i zbieg ookoliczności, ale za cholerę nie pamiętam czemu

zakończyłam przygodę  na "mnie zabić"

a nawet ostatnio myślałam podrzucić młodemu Chmielewską, cykl z Janeczką i Pawełkiem, zaczynając od Nawidzonego domu, bardzo to lubiłam, a już stara byłam, jak to czytałam "wielkie zasługi" też z nimi i "wszleki wypadek", też fajowe dla dzieciów, podrzuć młodej
potem tez bardzo lubiłam Tereskę i Okrętkę - to już nastolatki - "ślepe szczęście" "duch" "zwyczajne życie" i "większy kawałek świata"

[szelma]

Tak, Tereska i Okrętka są fajne i Janeczka z Pawełkiem też, ale to bardziej sentymentalnie czytam. Choć na scenie z głową ducha w Nawiedzonym domu chyba śmiałam się najbardziej ze wszystkich książek

I Klin uwielbiam, choć ona się dopiero rozkręcała. Lubię też te historyczne - Przeklęta bariera, Najstarsza prawnuczka i Wielki Diament, zwłaszcza druga część.

[szelma]

zwierzatko_mojej_mamy, wyobrażasz sobie moją ekscytację, kiedy jechałam na obiad do Duńczyka pod Kopenhagę i zobaczyłam autobus do Allerod?

[zwierzatko_mojej_mamy]

zwierzatko_mojej_mamy, wyobrażasz sobie moją ekscytację, kiedy jechałam na obiad do Duńczyka pod Kopenhagę i zobaczyłam autobus do Allerod?

O MAMO!!!!! WSIADŁABYM

[szelma]

Idę po Klin Chora jestem - należy mi się

[golinda]

czytałam tylko Romans wszech czasów i bardzo mi się podobał. Jak skończę pacjenta, to biorę Wszystko czerwone