dwie bezy do wyboru- która lepsza?

[maroonbug]

Mi podoba sie dwojka. Jesli mam byc szczera, to nie za bardzo warto jechac tak daleko, zeby ta jedynke mierzyc- nie dorasta drugiej do piet (trenu?) Co do szarfy, to nie mam zastrzezen, jak inne forumki, podoba mi sie. Ale wezsza szarfa tez ladnie sie prezentuje, jak w La Sposa Madame, jesli chcialabys rozwazyc alternatywe:

[salsa]

[/quote]
Bo ja tak z pamięci - po awatarach - Was poznaję. A zyskałaś bliźniaczkę Zuzię... 
[/quote]

a to zmieniłam;) bo jeszcze zuzi sie bedzie obrywać za moje teksy i na odwrót;)

[zuzia]

a to zmieniłam;) bo jeszcze zuzi sie bedzie obrywać za moje teksy i na odwrót;)

salsa, zmienie swój jak wróce do domku. w pracy nie mam nic ciekawego a ty byłaś pierwsza

[salsa]

a to zmieniłam;) bo jeszcze zuzi sie bedzie obrywać za moje teksy i na odwrót;)

salsa, zmienie swój jak wróce do domku. w pracy nie mam nic ciekawego a ty byłaś pierwsza

za późno-zmieniłam i się śmiertelnie obraziłam na dodatek :'( :'( :'( :'( :'( :'(

dajże spokój, ja już mam truskaweczkę na wiosnę, wiec zostań proszę na obcasach;)

[sierpniowajulka]

Kffiatku, nie wiem, gdzie mają większe rozmiary. Wydaje mi się, że w Coline są duże suknie (chyba mają do mierzenia mniejsze i większe rozmiary z każdego rodzaju sukni). Tylko tam nie mają kolorowych sukien. Ale może po prostu poprzymierzać, by wyłapać, w którym fasonie jest Ci najlepiej?
W każdym razie wiem, który salon Ci odradzić - Lisa Ferrera na Kijowskiej. Kobieta pracująca w tamtym salonie zasugerowała mojej siostrze, że jest gruba i że nie zmieści się w suknię (a jakoś mieściła się w suknie w Cymbeline na Świętokrzyskiej, które najwyraźniej są wyznacznikiem szczupłości w ślubno-salonowym wydaniu).
W Promesie też niestety są małe rozmiary...

[didi_loczek]

Kffiatku, kiedyś zapisałam sobie taką informację, że w salonie:
w warszawie- ul Kijowska 11 na przeciw dworca wschodniego (www.susanlobo.pl)
mają wieksze rozmiary sukien ślubnych, ale sama tam nie byłam bo ja jakgdyby z Krakowa

[kffiatek]

Maroonbug- ta suknia z La Sposy jest niestety rybką, z tego co się dopatrzyłam- ale węższa szarfa tez ładna

Jeśli chodzi o daleką podróż- do Berlina to tylko 6 godzin pociągiem, dla mnie bliżej niż do Zakopanego na przykład Ale poszukam w czwartek i może znajdę coś co mnie zachwyci i podróż nie będzie potrzebna...

Sierpniowajulka- rozumiem że chodzi o salon z sukienkami Demetriosa? Trochę się zgubiłam- kolejna z forumek pisze że na Kijowskiej 11 są większe rozmiary i że jest to susan labo, a sprawdziłam lisę ferrerę i to własnie ten odradzany salon jest na kijowskiej Mają ten sam adres i dwie kompletnie różne strony internetowe (!) No nic, uzbroję się w cierpliwość i wyobraźnię i wybiorę się na konkretne poszukiwania...

Mam coraz większą ochotę na to kolorowe cudo z Atelier Diagonal, ale z tego co widzę, jak zwykle mam pecha i jest to zeszłoroczna kolekcja, której nie pokazują już na stronach www (poza salonem w Olsztynie). Damn.

[marax]

ta druga suknia z atelier (cos tam) kapletnie mi sie nei podoba jakas taka przekabinowana na dole jakby zapadnieta jakis nielad tam jest.

[sierpniowajulka]

Kffiatku, Susan Labo jest w tym samym bloku (długaśnym bloku) co Lisa Ferrera (Lisa Ferrera to również salon Susan Blanche), ale to dwa inne salony. Susan Labo za to bardzo polecam (choć nie wiem, jak z rozmiarami... ale obsługa bardzo miła).

[sierpniowajulka]

Na stronie Susan Labo są podane rozmiary sukien do mierzenia (poza kolekcją Dreamon Bridals): http://www.susanlabo.pl/kol_classa.html
Pamiętaj, że rozmiar 38 to nie jest polski 38, tylko większy (przeważnie 40)

[sierpniowajulka]

W Coline mają jedną z tych sukien, która Ci się podoba: http://www.coline.pl/suknie-slubne/atelier-diagonal-813.html
Zadzwoń zapytać się o rozmiar do mierzenia.
Możesz też sprawdzić w Młodej i Modzie - tam też mają Atelier Diagonal: http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slubne/atelier-diagonal-820.html

[sierpniowajulka]

Właśnie na gronie wyczytałam, że w Polsancie można przymierzyć większe modele i nawet na stronie mają jedną suknię, którą można podciągnąć pod miano "kolorowa". Nie wiem tylko, czy w Twoim guście: http://www.polsanta.com.pl/suknie-slubne.php?suknie=22&w=

[maroonbug]

W Polsancie szyja tez suknie na zamowienie, np. jesli spodoba Ci sie jakis model, ale zechcesz go w czerwieni to uszyja. Maja suknie firmowe (troche pronoviasek) ale tez wlasne projekty i te ich suknie mozna zmieniac jak sie chce, szyja je tez na wymiar. Obsluga jest cudowna, atmosfera na przymiarkach jak w amerykanskim filmie Siostra mojej przyjaciolki tam zamawiala suknie i jezdzilysmy razem, naprawde milo wspominam.

[didi_loczek]

Kffiatku, Susan Labo jest w tym samym bloku (długaśnym bloku) co Lisa Ferrera (Lisa Ferrera to również salon Susan Blanche), ale to dwa inne salony. Susan Labo za to bardzo polecam (choć nie wiem, jak z rozmiarami... ale obsługa bardzo miła).

no właśnie ja pisałam o tym Susan Labo

[zuzia]

Mam coraz większą ochotę na to kolorowe cudo z Atelier Diagonal, ale z tego co widzę, jak zwykle mam pecha i jest to zeszłoroczna kolekcja, której nie pokazują już na stronach www (poza salonem w Olsztynie). Damn.

ale ten salon w Olsztynie to ci mogę polecić

[kffiatek]

Dziękuję wam bardzo za pomoc dziewczyny Zrobiłam już listę salonów do odwiedzenia i jutro wyruszam na łowy, może coś upoluję

Maraxela- ja już wiem co jest nie tak z tą drugą suknią- obejrzałam zdjęcia całości i ten cały przód wygląda jak koronkowy fartuch zawiązany na sukience

[kffiatek]

No dobrze, wróciłam z przymiarek. Niestety bez zdjęć, bo już w Katrin pani przyuważyła koleżankę że majstruje coś przy telefonie (chociaż wtedy akurat pisała sms-a ) i już się nie odważyłyśmy.

Jestem załamana. Wygladam dobrze tylko w sukienkach z gorsetem bez ramiączek, literka A, pełna klasyka, coś czego nigdy nie chciałam założyć Ale to już wiedziałam wcześniej- wczoraj usiłowałam znaleźć coś, co zwróci moją uwagę. Fioletowe cudo z Atelier Diagonal mierzyłam (oczywiście całą białą jakże by inaczej kolorowych nie ma wcale- nawet małe wstążki są białe wrrrrrrr ) i..... wyglądam w niej grubo :'( Za wcześnie biodra mi sie zaczynają, jak na taki dłuższy gorset i szarfę na biodrach. Więc odpada również i maggie sottero w czerwone kwiaty... A właśnie odpisali mi z Berlina ze zapraszają na mierzenie

Byłam w 5 salonach- Katrin na Leszno, Abiu, Mystique, w Promesie i tym wielkim Tylko Ona (A może ona i on? tam, gdzie niby nic na mnie nie wejdzie ) W sobotę wracam już z mamą i chciałabym się zdecydować wreszcie... Mierzyłam siedem sukienek, niestety nawet w internecie nie znalazłam wszystkich zdjęć. Najdziwniejsze jest to, że na modelkach w necie te suknie wyglądają hmm.... w najlepszym przypadku blado, a na mnie super  Ach ta wrodzona skromność A zatem:

1. sukienka z Katrin- piękny haftowany szal, suknia ślicznie leży, ale nie rzuca na kolana. Tam mierzyłam jeszcze jedną z kolekcji sarah danielle znacznie ładniejszą- brak zdjęcia w necie.

2. Sukienka z Abiu- oczywiście mierzyłam białą Ładny tren, ładnie leży, nie zawchwyca.

3. Mystique- mierzyłam trzy z kolekcji Atelier Diagonal- wszystkie białe- cudo z szarfą jak pisałam odpada, druga również z szarfą zmieniającą sie z tyłu w tren- trudno stwierdzić:/ bo szarfa biała, a to poważnie zmienia efekt, niemniej jednak pani twierdziła że może to powiększyć mój i tak duży tyłek. I została trzecia- na którą nie zwróciłam za bardzo uwagi wcześniej.... Tylko zmnieniam kolor szarfy na intensywny róż/fiolet- jeszcze mam czas poszukać wstążki.

[kffiatek]

No i zostaje jeszcze nr 4- suknia Allie Renee z brązową szarfą.

W promesie nic nie mierzyłam, Pani nie odpowiedziała nawet na "dzień dobry", no cóż, nie maja konkurencji więc nie muszą się starać Wyszłam po minucie. W ostatnim nie miałam juzna nic siły i nic nie rzuciło mi sie w oczy. Obsługa w Abiu i Mystique- fantastyczna, miła, dowcipna- naprawdę polecam te salony- jesli któraś z was zamierza coś tam kupić- w sobotę dzień kobiet i na wszystkie sukienki dają 10% zniżki od ręki

Co sądzicie o tych 4 modelach? Trudno coś wybrać bez zdjęć właściwej osoby w środku sukienki Ja chyba skłaniam się do Atelier Diagonal....

[Kasia]

kffiatek tak naprawde trudno cos doradzić bo nie widzimy tych sukienek na Tobie

weź ze sobą jakąś śmielszą koleżanke ze sobą i niech cyka foty

my w Abiu i w Mystique robiłyśmy fopty nawet zwykłym aparatem

w promesie trzeba sie niestety zapisywać

najważniejsze że jesteś zadowolona z pioerwszych przymiarek

[kffiatek]

Wiesz Kasiu, może w sobotę z mamą uda mi się zrobić zdjęcia- moja mama budzi respekt- może jej nie odmówią no i będzie więcej osób i większe zamieszanie - wczoraj wszędzie byłyśmy same- ja, koleżanka + dwie panie w salonie patrzące nam na ręce. Nie wiem jak wy robicie te zdjęcia I po co te idiotyczne przepisy???? Pani z Katrin powiedziała że muszą dbać o prawa autorskie do sukienek- salon ich nie ma, tylko producent, ale to troszkę naciągane...

[magdarynka]

Pani z Katrin powiedziała że muszą dbać o prawa autorskie do sukienek- salon ich nie ma, tylko producent, ale to troszkę naciągane...
[/quote]
tez tego nie rozumiem, tym bardziej ze zdjecia w internecie pozwalaja na dowolne kopiowanie

[Kasia]

absolutnie nie próbuj sie pytac o możliwość zrobienia zdjęcia

tylko z tajniaka

przymierzasz jedną kieckę, pani odchodzi po welon dla ciebie a w tym czasie ktoś sprytny CYKA fotki

w Mystique jest taka fajne boczna przymierzalnia ...

w Abiu to wogóle jest przymierzalnia w oddzielnym "pokoiku"

nie bierz wszystkich sukienek na raz do przymierzalni

jak bedziesz miała jedna na sobie to poproś Panią o przyniesienie innej podobnej
ona sie oddala a twoja towarzyszka fotografuje

pytac sie nie ma co bo raczej nie pozwolą
i póxniej człowiekowi już głupio próbować cykać fotki

[kffiatek]

W Abiu byłam w przymierzalni w rogu salonu, nie w tej oddzielnej... Ale liczę na sobotnie zamieszanie I na to że na rodziców krzyczec nie będą 

Własciwie to powinnam wziąć ojca- on świetnie bajeruje ekspedientki, na pewno odwróci ich uwagę W Mystique jako że też byłyśmy jedyne przymierzałyśmy na wprost wejścia i też było ciężko, chociaż ze mnie lepszy tajniak- koleżance zrobiłam dobre zdjęcie telefonem

[Kasia]

czyli przymierzałaś w tych gorszych do fotografowania przymierzalniach ...

[mayagaramond]

tym bardziej ze zdjecia w internecie pozwalaja na dowolne kopiowanie

Niezupelnie, zdjecia w necie sa jak najbardziej chronione prawem autorskim. Mysle, ze w PL jak na razie nikt sie tym tematem nie zajal, ale w DE mozna sobie narobic mnostwo klopotu wklejajac na forum zdjecia ze strony producenta albo uzywajac tych zdjec do aukcji internetowej.