dwie bezy do wyboru- która lepsza?

Zaczęty przez kffiatek, 03 Mar 2008, 22:26:55

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kffiatek

No i wreszcie, po tylu miesiącach ciszy i spokoju, zaczęłam szukać kiecki... Od początku było wiadomo że będzie to beza ;) Zawsze marzyłam o kolorowej sukience- nie całej ale przynajmniej z intensywnym akcentem kolorystycznym, i okazało się że trudno jest mi znaleźć coś co przypadnie mi do gustu. Na dzień dzisiejszy mam dwie opcje- mam nadzieję że fotki uda mi się zamieścić poniżej :) Obie w podobnej cenie, pierwsza niestety może zostać sprowadzona ale obejrzeć jej nie można.... Najbliżej w Berlinie lub na Litwie niestety :( Ale jestem zawzięta, więc pewnie się wybiorę, tym bardziej że bez obejrzenia z bliska tych koronek nigdy sie nie zdecyduję (a może któraś z was widziała?). Drugą widziałam osobiście (nie mierzyłam- dostępny rozmiar to 36 ha ha ha) i przyznaję że w rzeczywistości robi lepsze wrażenie niż na zdjęciu. Sukienki w podobnym kroju mierzyłam i jest mi w nich dobrze. Ale mam teraz dylemat- obie mi się podobają i jest mi równie dobrze w obu kolorach- jestem dosyć ciemną brunetką. Jestem ciekawa waszego zdania na ich temat- chociaż przyznaję, trochę się boję- tyle tu sukienek rybek ;) lecz nie na moją figurę rybki, niestety ;)

zuzia

jak dla mnie ta druga odpada - szarfa w tym kolorze jest nie do przyjęcia na ślub :)

kffiatek

J

Cytujjak dla mnie ta druga odpada - szarfa w tym kolorze jest nie do przyjęcia na ślub Uśmiech
a nie mam z tym problemu :) Prawdziwa biała i tak nie przysługuje mi od dawna ;) Może na zdjęciu tego nie widać dokładnie- wierzchnia warstwa jest hmmm taka jakby złota, a szarfa złoto- brązowa.

sierpniowajulka

A mnie bardziej druga się podoba... chyba. W pierwszej nie przemawiają do mnie te tiulowe warstwy i hafty czy nadruki (i myślę, że mogą się w rzeczywistości bardziej odcinać od sukni i nienajlepiej tym samym prezentować). W drugiej sukni mam zastrzeżenia do szarfy - nie do koloru (jak Salsa) tylko do jej obszerności - zbytnio dominuje w sukni.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kffiatek

Tiul dla mnie jest ok, lekka przesada w każdą stronę również, lubię kicz kontrolowany:) Według opisu, to są raczej hafty (czy też doszyte koronki) a nie nadruki... Ale jakośc zdjęcia nie pozwala mi stwierdzić tego dokładnie :( Zatem czeka mnie podróż.

Jeśli chodzi o obszerność szarfy w tej drugiej, byłabym spokojna ;) W sukience w moim rozmiarze dominowac raczej nie będzie ;)

sierpniowajulka

Kffiatku, a jaki masz rozmiar - że tak niedyskretnie zapytam? Poza tym, jaki masz rodzaj figury? - bo może lepiej zaprezentuje się na tobie przedłużony gorset jak w sukni nr 1? A tak w ogóle, to nie kupuj sukni bez przymiarek - po kilku rajdach po salonach z moją siostrą wiem, że można wyglądać w wielu sukniach dobrze, ale oszałamiająco już w niewielu! :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

Bardziej podoba mi się druga. Takie suknie z kolorowymi haftami (zielonymi) miało kiedyś Villais, a z polskich firm Agora - kolorowe o podobnym kroju plus kolorowe hafty, ale nie wiem czy są jeszcze dostępne..
Imagine there is no hate

kffiatek

#7
Rozmiar za duży na mierzenie większości kiecek :( Ostatnia sukienka w której sie  "zapięłam" (no dobrze, z trudem ::)) miała rozmiar 44, ale oczywiście do września zamierzam jeszcze schudnąć... Cóż z tego, kiedy sukienkę jak się okazuje muszę zamówić najpóźniej w kwietniu (nie sądziłam że to trwa tyle czasu O_o). Figurę mam raczej regularną - jestem dość wysoka, mam wcięcie w talii, szerokie biodra, ładne plecy :) Tyłek i nogi do zakrycia :)

Inkageo- Villais pamiętam bardzo dobrze- w tym sezonie brała ślub moja siostra i miała wielką ochotę na tę suknie z zieloną szarfą- niestety małżonek zażyczył sobie białej :( Wtedy też mieli cudną suknię w pomarańczowo- zielone tulipany- moja absolutna faworytka :) Niestety suknie z tego sezonu nie bardzo mi sie podobają. Suknie z Agory też nie za bardzo- wydają mi się trochę toporne  :-\

syrenka

Zdecydowanie nr. 2! Do szarfy się nie przyczepię, bo widziałam już zdjęcia panny młodej w bielutkiej sukni z szarfą (ale węższą i wiązaną z tyłu) w kolorze głębokiej czerni :O Może i szokowało, ale po dłuższym zapatrzeniu zaczęło mi się nawet podobać ;)

zuzia

Cytat: kffiatek w 03 Mar 2008, 22:33:16
a nie mam z tym problemu :) Prawdziwa biała i tak nie przysługuje mi od dawna ;) Może na zdjęciu tego nie widać dokładnie- wierzchnia warstwa jest hmmm taka jakby złota, a szarfa złoto- brązowa.
suknia sama w sobie jest ok. Tylko szarfe bym zmienila na inną niż taka ciemna. NIezależnie od tego czy ci bialy przysluguje czy nie.

sierpniowajulka

To jak masz wcięcie w tali, to może lepiej je wyeksponować przedłużonym gorsetem? A jaki masz wzrost?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Z tych dwoch tez bardziej podoba mi sie druga. W 1. nie przemawia do mnie gore, a raczej wzory na niej, wydaja sie "naklejone".

A znasz
http://www.aimee.it/ita/index.html

oto jedna z sukienek ze strony:

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

sierpniowajulka

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: sierpniowajulka w 03 Mar 2008, 23:19:43
maya, ale słoooooooodka!

Ma cos w sobie prawda? Sukienki od Atelier Aimee sa raczej nie w moim stylu, ale niektore sa naprawde piekne. 
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

kffiatek

Aaaaaaach! Mayagaramond, co ty mi zrobiłas! ;) Do rana będę się zachwycać :) A raczej cierpieć, bo znając życie suknie są dla mnie niedostępne ze względu na cenę ....  :'(

mayagaramond

Cytat: kffiatek w 03 Mar 2008, 23:35:50
Aaaaaaach! Mayagaramond, co ty mi zrobiłas! ;) Do rana będę się zachwycać :) A raczej cierpieć, bo znając życie suknie są dla mnie niedostępne ze względu na cenę ....  :'(

zwierzak nie wrzucila emotikona do przytulania...

Nie martw sie kffiatek, na pewno cos znajdziesz (znajdziemy!), dla chcacej panny mlodej nie ma rzeczy niemozliwych :)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

kffiatek

Dziękuję :) Nie zostało mi dużo czasu, a okazuje się że wybór jest wielki... Ale skoro mogę się przejechać do Berlina obejrzeć sukienkę to czemu nie do Włoch :) Właściwie to uwielbiam Włochy  ;D

Jeśli macie jeszcze linki do innych (może troszkę bardziej dostępnych  ;)) kolorowych bez, będę wdzięczna :)

mayagaramond

Cytat: kffiatek w 03 Mar 2008, 23:54:35
Dziękuję :) Nie zostało mi dużo czasu, a okazuje się że wybór jest wielki... Ale skoro mogę się przejechać do Berlina obejrzeć sukienkę to czemu nie do Włoch :)

Maja tez sklep w hamburgu:

http://www.atelieraimee.de/

Ale znalazlam na niemieckim forum cene jednej z sukienek... :o Napisac?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

elizapj

przymierzalam suknie z Atelier Aimee, i co musze polecic to -  koniecznie dzownic do salonu, do kt sie wybierasz by sprawdzic czy model kt Cie interesuje jest, lub bedzie dostepny w dniu, w kt bedziesz.
Ceny sa owszem wysokie (w porownaniu do cen wiekszosci marek sprzedawanych w polsce, ale nie sa bardziej wysokie niz srednia cena sukien slubnych w krajach euro/funt/dolor:( )
przymierzlama dla przymierzanie, nie pytajac o ceny przed przymiarka. Pytalam o ceny jedynie tych, ktore na mnie mi sie podobaly - wiekszosc byla okolo 4tys euro. wiec jesli wybierzesz sobie X modeli, kt chcesz przymierzyc, warto tez od razu dzwoniac pytac o ceny, bo niektore modele, szczegolnie mniej zdobione sa zdecydowanie tansze. w 1 ich salonie nawet proponowane mi wersje bez ramiaczka, kt w wersji przymierzanej bylo cale z jakis krysztalowych kwiatkow, i mialabym jakies 500 znizki...wiec warto pytac na czym mozna zaoszczedic jesli sie cos tam usunie.
Suknie generlanie sa bardzo lekkie i dobrej jakosci w dotyku i wygladzie na zywo:)
powodzenia!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

A Atelier Diagonal? Może mają jeszcze mniej standardowe kolory do zamówienia, a z dostępnością nie ma problemu..
Imagine there is no hate

zuzia

Cytat: inkageo w 04 Mar 2008, 08:56:29
A Atelier Diagonal? Może mają jeszcze mniej standardowe kolory do zamówienia, a z dostępnością nie ma problemu..
też o nich wczoraj pomyślałam, ale nie miałam już siły szukać :)

Kasia

te 3 pierwsze z Ateliera Diagonala są boooskie :)

kffiatek

To prawda- pierwsza pokazana przez Inkageo jest nawet w mojej pierwszej, wstępnej bazie danych :) W pozostałych coś mi nie pasowało, chyba te długaśne rzędy guziczków na plecach... Chociaż możliwe że już mi się nakładają w pamięci te wszystkie suknie :(

Z jednej strony te delikatne róże są zdecydowanie bardziej "ślubne", z drugiej jednak mam ochotę na naprawdę intensywny kolor :) Owszem, przymierzając białe suknie ślubne czułam się jak "prawdziwa" panna młoda ale w moim życiu za dużo jest mocnych kolorów żebym tak łatwo z nich zrezygnowała ;) Do tej pory pamietam okrzyk grozy mojego ojca kiedy zobaczył moją łazienkę w kolorze fuksji  ;D ale przekonał się do tego pomysłu :)

syrenka

zerknij też na suknie Papilio - tam też często wkradają się kolory

syrenka

dodatkowo przesyłam też takie kolorowe, choć nie wszystkie wiem z jakiej są firmy :(
ale chyba w niektórych można się zorientować po nazwie pliku...