Serowy makaron

[zuzia]

makaron
śmietana (12 %)
ser żółty
ser pleśniowy (najlepiej lazur)
ser topiony (bez dodatków)
szyneczka lub boczek
natka pietruszki
przyprawy

gotujemy makaron (dowolny - ulubiony)

ser żółty tarkujemy, pleśniowy tniemy w kosteczkę a topiony na mniejsze kawałki

do garnka wrzucamy śmietanę i wszystkie sery - wszystko najlepiej na niedużym gazie. Czekamy, aż sery zaczną się roztapiać wtey dodajemy przyprawy (ja dodaję bazylię, slodką paprykę, pieprz i oregano ŻADNEJ SOLI), gdy będą już prawie roztopione, dodajemy wędliny. Całość mieszamy delikatnie.
Dodajemy ugotowany makaron, mieszamy kilka razy.

podajemy posypane natką pietruszki.

Wiem, że to strasznie tuczące, ale mój M. ubóstwia sery więc czasami mu to robię, zwłaszcza, że to szybkie i proste, niech się cieszy

Zapomniałam dodać - nie należy przejmowaćsię wyglądem tego dania. Też sie bałam za pierwszym razem - duuuuużo lepiej smakuje niż wygląda.

[gioseppe]

uwielbiam wszelkie pleśniaki
my robimy prostsza wersje tego dania:
pene
ser lazur
odrobina jogurtu naturalnego (tak zeby pleśniak sie nie przypalił)
bazylia

ser roztopić na jogurcie, zalać pene i gotowe )


[oczywiscie wszelkie wariacje "dam-co-mam" dozwolone (np brokuly
a sam sos serowy czesto wykorzystuje do drobiu i zapiekanek ]

[zwierzatko_mojej_mamy]

gioseppe,  a plesniak w panierce z patelki + zurawina? :> i troszke winogronka i oliwek? :>

[zuzia]

gioseppe,  a plesniak w panierce z patelki + zurawina? :> i troszke winogronka i oliwek? :>

zwierzątko... już mi ślinka cieknie. mniam

[gioseppe]

gioseppe,  a plesniak w panierce z patelki + zurawina? :> i troszke winogronka i oliwek? :>

pleśniak to nie, camembert w panierce+żurawina tak
ale itak wole plesniaki i inne śmierdziele :oops:

[zwierzatko_mojej_mamy]

gioseppe,  a to nie to samo? ;> chyba musze sie poduczyc ;> to jak sie nazywa taki co jest w plesni od zewnatrz jak camembert, a w srodku ma tez poprzerastana plesn jak niebieski?

kiedys kupilam takiego niebieskiego mokrego smierdziela, ze wietrzenie bylo calonocne

[gioseppe]

gioseppe,  a to nie to samo? ;> chyba musze sie poduczyc ;> to jak sie nazywa taki co jest w plesni od zewnatrz jak camembert, a w srodku ma tez poprzerastana plesn jak niebieski?

kiedys kupilam takiego niebieskiego mokrego smierdziela, ze wietrzenie bylo calonocne

chyba chodzi o lazura
u nas sery nie sa tak rozpowszechnione a do tego strasznie drogie.
W Krakowie najwiecej serow ma chyba alma?


z zurawina z reguly poawany jest serek camambert - taki jakby topiony w srodku a na zewnatrz jest warstewka plesni - taka pierzynka
on nie smierdzi  http://pl.wikipedia.org/wiki/Camembert_(ser)

brie to taki http://pl.wikipedia.org/wiki/Brie_%28ser%29 troche bardziej smierdzi

gorgonzola pychota - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gorgonzola_%28ser%29 na sosy i do pizzy uidealny ale troche drogi

ten http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Ser_rokpol.jpg albo lazur (ale niebieski jest lepszy, ten zielony za slony) http://5smakow.files.wordpress.com/2006/09/lazur_turkus_medium.jpg to tansza wersja do robienia sosów

wlasnie wyczytalam ze te dwa ostatnie to tansze sery typu recquefort http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Roquefort_cheese.jpg



a te okropne śmierdziele, z reguły pikantniejsze, sa twarde
po zdjeciu wnioskuje ze np ten smierdzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Pecorino_Rosso_Volterrano_one_Quarter_on_whole_TOTAL.jpg

przy okazji szukania zdjec znalazlam przepis http://5smakow.wordpress.com/2006/09/02/penne-w-sosie-smietanowo-serowo-brokulowym/
brzmi smakowicie

[zwierzatko_mojej_mamy]

gioseppe,  ale się uśmiałam - znalazłaś prawie-przepis, z którego Mój korzystał robiąc kolację zaręczynową zrobił wtedy takie coś tylko z gorgonzolą i posypane orzeszkami włoskimi polecam szczególnie z pierścionkiem smakuje

[zuzia]

to ja wkleje, żeby nie szukać:

Penne w sosie śmietanowo-serowo-brokułowym
Na dwie osoby.


Składniki

oliwa z oliwek
3 ząbki czosnku
6 łyżek gęstej, kwaskowej śmietany 18%, najlepiej takiej z kubka
mleko - 2-3 łyżki
jeden duży lub dwa mniejsze brokuły, mogą być mrożone
60 gr ser pleśniowy typu recquefort, np. Lazur
2 łyżki parmezanu + do posypania
cytryna
sól, pieprz
makaron penne 250 gr - pół paczki standardu 500gr


Gotujemy wodę w garnku z łyżeczką soli i 4 łyżkami soku z cytryny, do wrzątku wrzucamy brokuły. Świeże gotujemy 3 minuty, mrożone 5. W międzyczasie na dużą patelnię wlewamy kilka łyżek oliwy, podgrzewamy i dodajemy 3 ząbki czosnku, w całości ze skórką, na małym ogniu czekamy aż się zrumieni. Oliwa dostanie fajnego czosnkowego posmaku, lecz bardzo łagodnego, złagodnieją również same ząbki, które nawet można spożyć smarując nim chleb.
W drugim garnku do gotującej się wody dodajemy makaron, łyżeczkę soli i 2 łyżki oliwy, czas który potrzebny jest penne aby stał się odpowiednio miękki i twardy zarazem, to około 7-8 min.
Po wyjęciu i dokładnym odcedzeniu brokułów, obcinamy same końcówki kwiatowe i wrzucamy na patelnię do przygotowanej oliwy, zwiększamy ogień, po chwili smażenia dodajemy wyciśnięty jeden ząbek, wcześniej zrumienionego, czosnku. Jeszcze jedna minuta i przekładamy zielone warzywo do osobnego pojemnika, zmniejszamy ogień. Na patelnię dodajemy 2 łyżki oliwy, śmietanę, pokruszony ser, parmezan i mleko, które tutaj posłuży do rozcieńczenia. Czekamy aż ser się rozpuści, całość nabierze jednolitej konsystencji, następnie dodajemy brokuły. Po chwili wrzucamy ugotowany, jeszcze ciepły, makaron, dokładnie mieszamy i podajemy w głębokich talerzach posypując parmezanem.

[gioseppe]

to ja wkleje, żeby nie szukać:

Penne w sosie śmietanowo-serowo-brokułowym
Na dwie osoby.
.

to orzeszkami posypał sugerując sie intuicja?
pogratulowac ))

[zwierzatko_mojej_mamy]

gioseppe,  moze jednak posiłkował się podobnym przepisem - pomimo wielkiego talentu kuchennego o orzeszki Go nie podejrzewam może spytam, bo będzie, że jestem taka niedobra, a to Jego orzeszki były

[calla]

makaron
śmietana (12 %)
ser żółty
ser pleśniowy (najlepiej lazur)
ser topiony (bez dodatków)
szyneczka lub boczek
natka pietruszki
przyprawy

Zuzia, mozesz napisac, ile tych serow i smietany dajesz??

[zuzia]

calla,
a dla ilu osób?
dla naszej dwójki (K. jest okropnie serożerny)
daję 1 śmietankę, 2 lub 3 serki topione (te trójkąciki śmietankowe lub ziołowe), 15 - 20 dkg sera pleśniowego i ok 20 - 30 dkg sera żółtego (jak się pani w sklepie ukroi).

[calla]

calla,
a dla ilu osób?

Generalnie dla dwoch, ale zawsze mozna porcje zwiekszyc:)
Dziekuje slicznie za odpowiedz, bede robic w najblizszym czasie:)

[ Dodano: 31-08-2007, 20:05 ]
No to musze pochwalic danie:-) Poprostu REWELACJA!!!
Wrocilismy pozno z pracy glodni jak nie wiem co, stalismy i patrzylismy jak sie topia sery i zapach sie roznosi. A teraz brzusie napelnione i bardzo szczesliwe;-)

[gdziezby]

zuzia, dzięki za natchnienie! Robiłam dzisiaj, wersja z brokułami - palce lizać!
No i proste....