Ubezpieczenie zdrowotne

Zaczęty przez zuzia, 03 Mar 2008, 10:58:30

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

Czyli reforma idzie w odwrotnym kietrunku niz powinna. Kogo bedzie stac bedzie mial dobra opieke za ciezkie pieniadze. Kogo nie bedzie zdychal na ulicy :-( To nie jest europejski styl rzadzenia panstwem!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Ja tez do dentysty chodze prywatnie w PL i mnie zapisuje mama z kilumiesiecznym wyprzedzeniem, zeby byla pewnosc, ze mnie przyjmie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: nionczka w 11 Mar 2008, 20:59:15
To nie jest europejski styl rzadzenia panstwem!

bedziemy mieli druga Ameryke.

Cytat: nionczka w 11 Mar 2008, 21:00:23
Ja tez do dentysty chodze prywatnie w PL i mnie zapisuje mama z kilumiesiecznym wyprzedzeniem, zeby byla pewnosc, ze mnie przyjmie.

czemu chodzisz w PL do dentysty?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

Cytat: mayagaramond w 11 Mar 2008, 21:11:50
czemu chodzisz w PL do dentysty?

Bo mam super dentystke, nie ufam hiszpanskim (strasza i rozborowuja plamki na zebach, zeby sciagnac kase). Wyrywanie ósemek i inne nagle wypadki obejmuje baskijska sluzba zdrowia wiec nie mamsie czym martwic. Wiele osób stad do Francji jezdzi do dentysty, szczegolnie na implanty i bardziej skomplikowane rzeczy.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: nionczka w 11 Mar 2008, 21:17:11
nie ufam hiszpanskim (strasza i rozborowuja plamki na zebach, zeby sciagnac kase).

Tu tez sa tacy kombinatorzy. chyba z 2 tygodnie temu byl n.t. program w TV - przetestowali kilka gabinetow, rowniez jakies ekskluzywne. I to wlasnie w nich najbardziej naciagali.

Na szczescie udalo nam sie znalezc dobrego (i uczciwego) dentyste.

Niemcy sa dosc nieufni jesli chodzi o zagranicznych lekarzy, niektorzy jezdza co prawda do Czech albo na Wegry rna implanty itp, ale jak ci soc skiepszcza to dupa, bo ubezpieczenie w DE takich "napraw" nie obejmuje...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

vobi

Cytat: nionczka w 11 Mar 2008, 20:59:15
Czyli reforma idzie w odwrotnym kietrunku niz powinna. Kogo bedzie stac bedzie mial dobra opieke za ciezkie pieniadze. Kogo nie bedzie zdychal na ulicy :-( To nie jest europejski styl rzadzenia panstwem!

Nionczka, po pierwsze jeszcze nie idzie w zadnym kierunku, tak jak napisalam - rzad jest ciagle na etapie propozycji, torpedowanych jeszcze zanim zdaza wyjasnic "o so chodzi".

Prosze Cie, nie strzelaj od razu z grubej rury o "zdychajacych na ulicach". Nie wiem na ile sledzisz wiadomosci z Polski, ale ostatnio np. doslownie na ulicy umarlo kilkumiesieczne dziecko (jakos slowo "zdechl" nie przechodzi mi przez ... palce), bo pielegniarki przeganialy matke z umierajacym maluchem na rekach od szpitala do przychodni i z powrotem po jakies skierowania. I nie jest to niestety przypadek odosobniony, wiec akurat zeby zdychac na ulicach wystarczy w zupelnosci obecny system :(

Moim zdaniem pomysl z dobrowolnym ubezpieczeniem prywatnym nie jest zly, choc pewnie nad szczegolami trzeba by popracowac. To nie znaczy ze ci, ktorych na prywatne ubezpieczenie nie stac, zostaliby bez opieki lekarskiej. Skladki na ZUS odprowadzalby kazdy, tyle ze osoba ktora ma ubezpieczenie prywatne odprowadzalaby tylko np. 20% skladki do ZUS-u, a reszte do swojego funduszu. I z tej czesci odprowadzanej do ZUS finansowana bylaby m.in. opieka medyczna dla tych ubozszych.

vobi

Cytat: mayagaramond w 11 Mar 2008, 21:22:39
Niemcy sa dosc nieufni jesli chodzi o zagranicznych lekarzy, niektorzy jezdza co prawda do Czech albo na Wegry rna implanty itp, ale jak ci soc skiepszcza to dupa, bo ubezpieczenie w DE takich "napraw" nie obejmuje...

no, powiem Ci ze w Swinoujsciu tego nie widac... w gabinetach dentystycznych slychac tylko jezyk niemiecki

mayagaramond

Cytat: vobi w 11 Mar 2008, 22:18:31
Cytat: mayagaramond w 11 Mar 2008, 21:22:39
Niemcy sa dosc nieufni jesli chodzi o zagranicznych lekarzy, niektorzy jezdza co prawda do Czech albo na Wegry rna implanty itp, ale jak ci soc skiepszcza to dupa, bo ubezpieczenie w DE takich "napraw" nie obejmuje...
no, powiem Ci ze w Swinoujsciu tego nie widac... w gabinetach dentystycznych slychac tylko jezyk niemiecki

Nie przecze, ze jezdza. Moj wujek jest anastezjologiem w Szczecinie i sam mi mowil, ze Niemcy przejezdzaja na operacje plastyczne, sztuczne zaplodnienie itp. Ale wielu jest nieufnych, a lekarze czasto ostrzegaja przed "leczeniem wyjazdowym", bo nie wiadomo na kogo wpadniesz. Jesli ktos mieszka blisko granicy i polecono mu dentyste, to zupelnie inna sytuacja niz organizowana przez biuro podrozy podroz do kliniki w turcji na laser oczu.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zuzia

Cytat: mayagaramond w 11 Mar 2008, 22:25:57organizowana przez biuro podrozy podroz do kliniki w turcji na laser oczu.
nikt by mnie na to nie namówil.

nionczka

Cytat: vobi w 11 Mar 2008, 22:16:55

Prosze Cie, nie strzelaj od razu z grubej rury o "zdychajacych na ulicach". Nie wiem na ile sledzisz wiadomosci z Polski, ale ostatnio np. doslownie na ulicy umarlo kilkumiesieczne dziecko (jakos slowo "zdechl" nie przechodzi mi przez ... palce), bo pielegniarki przeganialy matke z umierajacym maluchem na rekach od szpitala do przychodni i z powrotem po jakies skierowania. I nie jest to niestety przypadek odosobniony, wiec akurat zeby zdychac na ulicach wystarczy w zupelnosci obecny system :(




Ale to wlasnie jest zdychanie, umiera sie w godziwych warunkach, pod opieka lekarska kiedy juz nic nie mozna zrobic.

Ja nie bronie obecnego systemu ani nie jestem przeciwko prywatnym ubezpieczeniom. Jestem przeciwko stawianiu na prywatne ubezpieczenia kosztem publicznej sluzby zdrowia.

Zakladanie, ze skoro nie da sie zreformowac publicznej sz lepiej rozwijac system prywatny jest moim zdaniem zlym pomyslem. W Kraju basków skladka na ubezpieczenie jest smiesznie niska a poziom uslug i instalacji bardzo wysoki. Co wiecej istnieje cos takiego jak powszechna opieka co oznacza, ze udziela sie pomocy i przyjmuje do lekarza rowniez ludzi, ktorzy nie placa skladki.  A lekarze zarabiaja o wiele wiecej niz w Pl. Wiec jednak mozna jesli sie chce. A to jest tylko Hiszpania. Nawet nie mówie o "porzadnym" kraju.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

u nas najgorsze jest np. to, że lekarz gin daje mi skierowanie na USG chociaż wie, że w danym roku już się tego państwowo nie da zrobić (jest np. połowa listopada), na następny rok skierowanie już nie jest ważne a on mi z drugiej strony pisze do siebie nr telefonu bo on to wykonuje prywatnie! No szlag mnie trafił. Powiedziałam, że więcej do niego nie pójdę!

marax

Cytat: zuzia w 12 Mar 2008, 09:44:25
u nas najgorsze jest np. to, że lekarz gin daje mi skierowanie na USG chociaż wie, że w danym roku już się tego państwowo nie da zrobić (jest np. połowa listopada), na następny rok skierowanie już nie jest ważne a on mi z drugiej strony pisze do siebie nr telefonu bo on to wykonuje prywatnie! No szlag mnie trafił. Powiedziałam, że więcej do niego nie pójdę!


no masakra mnie takie rzeczy tez irytuja.powinno sie ten caly syf sprywatyzowac i tak wszyscy doplacaja a panstwowa sluzba zdrowia stala sie przyczulkiem do wypisywania prywatnych numerow telefonow

marax

Cytat: jusia79 w 11 Mar 2008, 19:43:16
ja mam wykupione dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne w luxmedzie, z uwagi że jestem doubezpieczona do męża (za męża płaci firma) to miesięczny abonament nie jest zbyt dotkliwy dla budżetu, na razie jestem zadowolona, do ginekologa ide jutro po raz pierwszy (w wiadomym celu;), nasza koncepcja była taka, żeby lekarz z kuxmedu prowadził całą ciążę (wtedy to była jeszcze teoria), a w sprawie akcji porodowej to będę mieć "zamówioną" położną- oczywiście to wszystko przy założeniu, że ciąża będzie przebiegać bez komplikacji i będzie przewidziany naturalny poród...ale szczerz mówiąc zaczynam się łamać i odchodzić od mojej koncepcji, wszystkie znajome ciężarówki i młode mamy chodziły do lekarzy prywatnie, a później rodziły w szpitalach, w których pracują Ci lekarze...dopada mnie psychoza...nie chcę być złą matka!!! 



nie rozumiem chyba nei chcesz rodzic w domu??

marax

teraz szpitale sa przyczulkiem do zlapania pacjetow ktorym mozna wreczyc swoj nuemr telefonu zeby przyszedl leczyc sie prywatnie.prywatne gabinety sa miejscem gdzie przyjmuje sie chorych do panstwowych szpitali ( idziesz do prywatnego gabinetu a lekarz tam pracujacy wypisuje ci sikierowanie na swoj oddzial poza kolejnoscia) .Gdzie podziala sie moralnosc ,jaki to wszytko ma sens-ja sie powolij zaczynm gubic i jakos srednio mi sie chce plywac w tym szambie po studiach i udawac ze jestem w sephorze  >:( >:( >:( >:( >:(

marax

prawda jest taka ze lekarze ktorzy sa ustawieni srednia chca reformy systemu bo im taki pozadek odpowiada,lecza swoich pacjetow za publiczne pieniadze biorac od nich kase w ramach prywatnego gabinetu.Po co oni maja robic jakakolwiek reforme?? po co im wolny rynek ?? to sie nie oplaca.teraz maja duze pieniadze .nie musza zaciagac kredytow na budowe centrow w stylu luxmed,nie musze dbac o standardy.o ta reforme walcza ci lakarze ktorzy albo maja sumienie,albo nie maja wadę anatomicznej w postaci "braku plecow" i zarabiaja naprawde malo. teraz jest wolna amerykanka nie ma kas fiskalnych zyc nie umierac:)

mayagaramond

Cytat: maraxela w 13 Mar 2008, 08:16:17
prawda jest taka ze lekarze ktorzy sa ustawieni srednia chca reformy systemu bo im taki pozadek odpowiada,lecza swoich pacjetow za publiczne pieniadze biorac od nich kase w ramach prywatnego gabinetu.Po co oni maja robic jakakolwiek reforme?? po co im wolny rynek ?? to sie nie oplaca.teraz maja duze pieniadze .nie musza zaciagac kredytow na budowe centrow w stylu luxmed,nie musze dbac o standardy.o ta reforme walcza ci lakarze ktorzy albo maja sumienie,albo nie maja wadę anatomicznej w postaci "braku plecow" i zarabiaja naprawde malo. teraz jest wolna amerykanka nie ma kas fiskalnych zyc nie umierac:)

to samo mowi moj wujek, jest anastezjologiem w klinice, plecow brak :)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jusia

Cytat: maraxela w 13 Mar 2008, 08:11:00
teraz szpitale sa przyczulkiem do zlapania pacjetow ktorym mozna wreczyc swoj nuemr telefonu zeby przyszedl leczyc sie prywatnie.prywatne gabinety sa miejscem gdzie przyjmuje sie chorych do panstwowych szpitali ( idziesz do prywatnego gabinetu a lekarz tam pracujacy wypisuje ci sikierowanie na swoj oddzial poza kolejnoscia)
marax nie chcę rodzić w domu, nie chce też popadać w jakąś przesadę, nie chcę wydawać full kasy na to co mi się od państwa należy, ale chyba nie ma innego wyjścia, nie chcę siedzieć w poczekalni w kolejce na USG i widzieć jak z gabinetu wychodzą lekarze i wywołują "swoje" pacjentki, a Ty czekasz w kolejce od bladego świtu i jesteś dla nich niewidzialna, chcę by ktoś się mną w ciąży dobrze zajął, bym czuła, że lekarz interesuje się mną i dzieckiem, że o nas dba...no i niestety za to "zainteresowanie" trzeba płacić...żaden lekarz nie chce być Judymem...nie "pyli" mu się .....
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

zwierzatko_mojej_mamy

zuzia - a co ten czlowiek ma zrobic? tzn ten lekarz? - skoro szpital tak oblozony, a skierowanie wazne tylko do konca roku, to ma Ci dac telefon do innego lekarza, ktory wykonuje USG? no da do siebie - tez bym przeciez tak napisala jakbym nim byla...

nie ma rady - ja to przyjmuje chyba z takim samym wkurzeniem co do systemu, ale ze spokojem, bo nie mam na to wplywu - jak zrobia projekt ustawy i beda potrzebowac podpisy czy cos tam, to jasne, ze bede pierwsza do podpisania.

ja jestem w ogole zwolennikiem prywatnego leczenia i nieobowiazkowej skladki ZUS albo jakiegos posredniego rozwiazania, ktorego nie mam w glowie, bo sie nie wciagnelam na tyle, zeby miec ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 14 Mar 2008, 15:27:06
zuzia - a co ten czlowiek ma zrobic? tzn ten lekarz? - skoro szpital tak oblozony, a skierowanie wazne tylko do konca roku, to ma Ci dac telefon do innego lekarza, ktory wykonuje USG? no da do siebie - tez bym przeciez tak napisala jakbym nim byla...
ale to niech powie otwarcie: zalecam to badanie, niestety nie ma juz zapisów, żeby zrobić to przez NFZ, mogę Panią zaprosić do swojego gabinetu czy coś.
A takiego ściemniania i robienia ze mnie idiotki to nie lubię.
I tak bym poszła zrobić to badanie.

zwierzatko_mojej_mamy

aa to nie wiedzialam - myslalam, ze tak powiedzial i napisal ten numer ;) no rozumiem ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 14 Mar 2008, 15:34:36
aa to nie wiedzialam - myslalam, ze tak powiedzial i napisal ten numer ;) no rozumiem ;)
on mi dal skierowanie i kazal zglosić się do pielęgniarki, żeby sie zapisać.
A numer dostalam "na wszelki wypadek". Ściemniacz jeden.
Tęsknię za moim ginem. Może odnajdę go w tym RPA?

mayagaramond

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 14 Mar 2008, 15:27:06
ja jestem w ogole zwolennikiem prywatnego leczenia i nieobowiazkowej skladki ZUS albo jakiegos posredniego rozwiazania, ktorego nie mam w glowie, bo sie nie wciagnelam na tyle, zeby miec ;)

Zwierzatko - co rozumiesz dokladnie przez "prywatny"? Bo taki system jak w USA srednio mi sie podoba...W DE sa prywatne i panstwowe kasy, jasne, ze kasy prywatne wybieraja pacjentow i wola zdrowych, wiec jak zglosi sie do nich chronicznie chory, to albo od razu podziekuja za wspolprace, albo placisz wyzsza skladke.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

maya wlansie jak to dziala w DE??

zwierzatko_mojej_mamy

maya - nie jestem pewna ;) jak mowilam, tak bardzo sie nie zastanawialam, ale chodzi mi o to, ze kazdy powinien moc wybrac ubezpieczenie tylko prywatne - problemem jest jednak to, ze prywatne kliniki nie maja jeszcze w Polsce takiego zaplecza jak szpitale i na erce nie odwoza cie na pogotowie prywatne, tylko do publicznego no i tam nie placac ZUSu to cie kosza na 300 zl za dniowke, nie mowiac juz o badaniach takich jak tomograf czy cos tam..
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

#49
Cytat: maraxela w 14 Mar 2008, 19:06:06
maya wlansie jak to dziala w DE??

tez jest troche balaganu:

Sa panstwowe kasy i prywatne. W prywatnej sa ubiezpieczeni wszyscy urzednicy panstwi (bo panstwo doplaca do ich ubezpiecznia), osoba fizyczna moze sie tam ubezpieczyc, jesli przekracza podstawe obliczania skladki, w 2008r. to ok. 4000€ m-ce, no i jest w miare zdrowy;)
Kasa prywatna pokrywa wiecej badan niz panstwowa, do tego dochodzi leczenie przez ordynatora pojedynczy pokoj. Katalog swiadczen podstawowych jest taki sam, pozostale roznia sie w zalaznosci od kasy. Niestety jest ich, moim zdaniem, troche sporo i trudno je porownac.

W DE system dziala na zasadzie solidarnosci spolecznej: zdrowi placa tez na chorych (bo chyba zaden chory na raka nie bylby w stanie sam zaplacic za leczenie), czyli jak u muszkieterow jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Ale nie jest rozowo:

1. Do zebow trzeba doplacac i to sporo pieniadze (przy czym z gory wiadomo czego kasa nie placi, np. musialam doplacac do mojej plomby w 7, bo nie chcialam amalganu. Ale w przednich zebach juz nie musialabym doplacac). Baardzo drogie sa implanty, leczenie kanalowe itp.

2. Co i raz wychodzi na jaw, ze pacjenci prywatni sa lepiej traktowani niz panstwowi. Prywatny zawsze dostanie u lekarza termin, panstwowy musi czekac...Jak masz termin to z reguly dluzej czekasz w poczekalni, niestety takie rzeczy trudno jest udowodnic. Lekarze  maja swoej gabinety i tym samym firmy, za prywatnego pacjenta dostaja od kasy wiecej, bo badanie placone sa wg. innego klucza.





"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"