oczyszczenie organizmu

Zaczęty przez mayagaramond, 13 Lut 2008, 18:15:33

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Ciekawa jestem co na ten temat sadzicie. Ma to sens? Czy organizm jest naprawde "zatruty" i trzeba go odtruc?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika

Ja nigdy nie stosowałam diety odchudzajacej, za to oczyszczająca już kilka razy i trzy razy diete wzmacniającą. Po jednej diecie oczyszczającej czułam znaczną poprawę w zakresie metabolizmu organizmu i nie chciało mi się jeść słodkiego dosyć dlugo, cera też mi się poprawiła. Po dwóch następnych oczyszczających już takich diametralnych efektów nie było ale czułam sie dobrze... zaznaczam że wszystkie moje diety były przeprowadzane pod opieką dietetyka

mayagaramond

A moglabys dokladnie napisac, ile dni trwala ta oczyszczajaca i co jadlas (czy w ogole jadlas)?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika

Pierwsza dieta oczyszczająca najbardziej skuteczna: trzy dni nic innego tylko grapefruty których nie lubię -jadłam różowe i zielone (sweet) i do tego woda mineralna niskozmineralizowana do picia, a dwie następne były łagodniejsze - przez tydzień grapefruty i winogrona a do tego woda, zielona herbata i jeden mięsno warzywny posiłek dziennie.

zwierzatko_mojej_mamy

mika9983, fuu, te grejfruty ;(
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mika

Cytat: "zwierzatko_mojej_mamy"mika9983, fuu, te grejfruty ;(

oj żebyś wiedziała że po tych dietach to nawet soku grejfrutowego nie pijam

[ Dodano: 14-02-2008, 11:35 ]
ale za to diety baaaardzo dobre

[ Dodano: 14-02-2008, 11:35 ]
w tym roku chyba sobie zafunduje latem diete arbuzową :mrgreen:

mayagaramond

Cytat: "mika9983"rzy dni nic innego tylko grapefruty których nie lubię -jadłam różowe i zielone (sweet) i do tego woda mineralna niskozmineralizowana do picia

I nie bylas glodna? Ja kiedys, kiedys zrobilam sobie owocowy dzien. Myslalam, ze zemdleje z glodu....
Jako ze H. dosc czesto nie ma w weekendy to jkuz kilkakrotnie planowalam wlasnie takie oczyszczenia, ale jak nadszagl dzien X to zawsze mialam ochote na kawe, ciasto, kawalek czkolady, kanapke z szynka i majonezem :mrgreen:


Cytat: "mika9983"diete arbuzową

to jest dla mnie fuj, nie cierpie arbuzow....
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika

mayagaramond, ja jestem strasznym głodomorem, zjadam ogromne ilości jedzenia, nawet nie pytaj jaką mam dzienną dawke kalorii :mrgreen:  ale mam też silną wolę... poza tym tych grejfrutów mogłam jeść ile chciałam... a że nie chciałam aż tyle to chyba zrozumiałe :mrgreen:

nionczka

Ja slyszalam wiele dobrych opinii o diecie ananasowej.  Nalezy jesc ananasa i pic wode. Nic wiecej. Ponoc poprawia metabolizm i samopoczucie. I organizm nie zatrzymuje tyle wody co wczesniej.

[ Dodano: 14-02-2008, 12:59 ]
Ja uwielbiam grejfruty, ananasy, arbuzy, melony... moglabym tak cale lato na diecie byc :-) Szkoda, ze lubie tez inne rzeczy :-) Ale chyba sie skusze latem na jakas taka diete.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: "mika9983"ale mam też silną wolę.

Jedzieniowo to u mnie ciezko z silna wola...ale cwicze, bo codziennie mijam piekarnie, gdzie pieka przepyszne rogaliki z nadzieniem orzechowym. Ale od pon. nic nie kupilam i jestem bardzo z siebie dumna :mrgreen:

Cytat: "nionczka"moglabym tak cale lato na diecie byc

Jak pisalam mgr i nie mialam czasu na gotowanie, to pilam hetolitry soku pomidorowego.

Za to jak przygotowywalam sie do tzw. egzaminow polowkowych (sa po 4. semestrze) to mialam mniej zdrowa diete - cola i orzeczki ziemne :mrgreen:
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

magda_ok

A macie moze jakies dokladne info o takich dietach oczyszczajacych?

mayagaramond

Cytat: "magda_ok"A macie moze jakies dokladne info o takich dietach oczyszczajacych?

Wlasnie nie, licze na forumki, a tu tylko mika sie ujawnila :)

Zjadlam dzis przed sniadaniem pol grejfruta, fuj, gorzeki jak cholera, nie wiem jak sie zmusze, zeby zjesc drugie pol jutro.... :mrgreen:
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

ishka82

Cytat: "mayagaramond"Zjadlam dzis przed sniadaniem pol grejfruta
Moja mama ostatnio kupiła coś co nazywa się pomelo (?). To wygląda jak wielki grejfrut, ale w smaku jest jak skrzyżowanie grejfruta z pomarańczą. Muszę przyznać, że całkiem smaczne, na pewno sto razy lepsze niż zwyczajny grejfrut.

panikarola

maya, popatrz, nawciskaj sie glinki celem oczyszczenia:
http://esentia.pl/Argiletz_Glinka_zielona_BIOcitron_mialka_p24853.htm

ja w to jakos nie wierze, niech sie ktos madry wypowie... chyba trzeba zrobic casting na dietetyka forumowego, bo skad mamy wiedziec, czy jedzenie glinki serio ma sens???
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mona_liza

Ja teraz stosuje diete, która bardzo poprawia metabolizm i w dodatku jest to dieta bez wyrzeczeń :) 2 razy dziennie (rano i wieczorem) jem zmieszane siemie lniane+płatki owsiane+otręby pszenne (to wszystko zalewam wodą by powstała papka). Poza tym jem wszystko jak do tej pory. Ja już po pierwszym tygodniu stosowania tej diety czułam się o wiele lepiej i w dodatku zrzuciłam pare kilo  :)

mika

o rany ja jak słyszę wyraz siemie lniane mam odruch wymiotny - gwoli wyjaśnienia też był kiedyś elementem jedej z moich diet ale wzmacniającej i powiem jedno: nigdy więcej!!!

sputnik_sweetheart

a ja uwielbiam grejfruty :) tylko nie wiem czy dam radę tydzień na nich pociągnąć i czy nie będzie mi się robiło niedobrze, ale chcę spróbować