nasze kwiatki domowe

[foszek]

zwierzatko_mojej_mamy, tez mialam takie paleczki, po 2 latach przy przesadzaniu dalej tkwily w ziemi lekko tylko nadgyrzione. Wiec woel jednak w plynie odzywki.

Tutaj jest o trybuli ogrodowej: http://www.ppr.pl/dzial.php?id=2239

[zwierzatko_mojej_mamy]

foszek, byc moze - zagladne tam kiedys

[mobka]

Ja kocham kwiaty Mam olbrzymiego (ok. 150cm) fikusa (obecnie z mega grubą warstwą pleśni w doniczce ) wyhodowanego z kilku cm szczepki, dracenę, która błaga o przesadzenie, zygokaktusa, który kwitł pięknie od początku grudnia do teraz, małego kaktusa w białe kropeczki i jeszcze taki kwiatek o ciemnozielonych liściach i białych obwódkach i żyłkach. A no i orchideę, którą dostałam dzisiaj
Może w sobotę uda mi się zrobić zdjęcia
Domu bez kwiatów sobie nie wyobrażam Ostatnio, tj. we wrzesniu kupiłam mamie na imieniny zamiokulkasa (czy jak to sie tam nazywa ) Wypuścił właśnie nowego liścia  :mrgreen:

A i jeszcze mam skrzydłokwiata I to wszystko w jednym pokoju

[sonja]

Ja tak Inka nie mam ręki do kwiatków (może to imię tak działa ;-) ). Mam 4 kaktusy, przedziwnie powykrzywiane wskutek zaniedbanego podlewania i drzewko szczęścia, ale też się chyli ku upadkowi. A za to nieźle w wazonie mi rośnie taki bambus jak u Inki czyli dracena sanderiana czy jakoś tak:) Przez ostatnie 3 miesiące ususzyłam 2 bambusy prawdziwe i paprotkę.

A no i nie wydaje mi się żeby roślina mogła powodowac kłotnie no bez przesady :shock:

[ Dodano: 14-02-2008, 19:26 ]
A i jak stosowac się do zasad Feng Shui to chyba do wszystkich a nie tak wybiórczo

[ishka82]

Porobiłam zdjęcia swoich kwiatów  :mrgreen: To nie są wszystkie, na wszystkie brakłoby miejsca  ;-)

[foszek]

ishka82,  jak sie hoduje takiego bluszczyka?? Marzenie....U mnie chyba bylo za sucho w mieszkaniu bo sie poddal, a tak pieknie sie puszczal w PL

[zwierzatko_mojej_mamy]

ishka82, ardzo mi sie podoba kwiat nieznany moze komus sie przedstawial??

[ishka82]

foszek, ten bluszczyk ma już z 5 lat i wychodowałam go z maluteńkiej zaszczepki, był jeszcze gęstszy, ale nie służy mu chyba centralne ogrzewanie.
zwierzatko_mojej_mamy, a kwiat nieznany też z zaszczepki, a właściwie czegoś co leżało na ulicy i moja babcia wiele lat temu podniosła :mrgreen: On po jakimś czasie ma mało zielonego na końcach i takie pousychane łodyżki, wtedy (na wiosnę co rok) odrywam kilka(naście) zielonych końców i wsadzam prosto do ziemi i po kilku tygodniach znów jest taki fajowy :-D  Najbardziej cieszą mnie kwiaty, które wychodowałam z zaszczepek, a nie kupiłam duże i piękne.
Mam dużo więcej kwiatów, ale są w tak kiepskim stanie, że nie ma się czym chwalić niestety :-P

Mam olbrzymiego (ok. 150cm) fikusa

Też takiego miałam, ale zostawiłam mamie po przeprowadzce i go ususzyła :shock: Oderwałam zaszczepki i już całkiem ładnie rósł, ale zaczął strasznie tracić liście. Dziś go przycięłam i wsadziłam nowe zaszczepki do wody. Może coś jeszcze z niego będzie :roll:

[Kasia]

, hmm wiem, ze moja babcia piwem wlosy nablyszczala  i nie wiem, czy nie stosowala jakiegos roztworu piwnego na liscie tez...hmmm...

piwko do nabłyszczania lisci kwietów jest the best

każdy listek przecieram watką nasączoną piwem

jak miałam wiecej kwiatów lisciastych to zawsze je tak czyściłam i odświeżaam

[ishka82]

jak miałam wiecej kwiatów lisciastych to zawsze je tak czyściłam i odświeżaam

A ja swoje co jakiś czas kąpię pod prysznicem i ewentualnie spryskuję nabłyszczaczem Ale może spróbuję tego piwa ;-)

[vobi]

Ja kiedys czytalam ze liscie bluszcza (nie wiem dlaczego, ale tylko o bluszczu pisali...) najlepiej oczyscic i nablyszczac przy pomocy... mleka. Sprawdzilam na bluszczu rodzicow, faktycznie efekt byl zaj...sty i dlugotrwaly, tylko bawienie sie z kazdym listkiem bylo zabojcze  :-x (dla mnie, nie dla roslinki

[ishka82]

Ja kiedys czytalam ze liscie bluszcza (nie wiem dlaczego, ale tylko o bluszczu pisali...) najlepiej oczyscic i nablyszczac przy pomocy... mleka.

Ta, przy bluszczu to 2 dni z głowy :roll: Ale może i na inne liście mleko dobrze działa.

[zwierzatko_mojej_mamy]

Kasia,  czyli dobrze zapamietalam babcine rady

[ Dodano: 15-02-2008, 10:56 ]
co do mleka to pamietam cos z butami skorzanymi i wykorzystaniem mleka....

[magda_ok]

Mleko i buty - tylko w przypadku bialych. Babcia zawsze kazala mlekiem czyscic biale buty (torebki)...

[ze_nitka]

A czy to mleko nie zostawia tego swojego specyficznego zapachu.... ?

[zwierzatko_mojej_mamy]

ze_nitka,  no nie uwierze, ze jestes taka niska, zeby czuc zapach z butow moze taka gietka?? nogi za glowe i te sprawy ..  :wow:

[ze_nitka]

zwierzatko_mojej_mamy, kobieta guma

W butach to może nie przeszkadza, ale na kwiatach?, przejdzie obok takiego, a tu ten fetor mleczny
Pamietam jak koledze rozlalo się mleko w samochodzie... gorzej niż gdyby mu ktoś pawia na tapicerke puścił

[gioseppe]

inkageo, czekamy :mrgreen:

Ten kaktus ma liście systematycznie podgryzane przez kota i żeby się przystosować do tych trudnych warunków postanowił osiągnąć w krótkim czasie pułap sufitu, jest naprawdę wysoki
[url=http://img170.imageshack.us/img170/6170/dsc04004pz4.jpg]Obrazek[/URL]

o rany, tez mam tego dziwoląga i strasznie mnie denerwuje.
Na początku to bylo takie maleństwo z ikei, ledwo wystawało z doniczki
Teraz sie tak rozrosło, że już musiałam 2 razy przesadzać. Ma coraz mocniejsze kolce więc już się nie biorę za przesadzanie do większej doniczki, najwyżej doniczka peknie

[Kasia]

ja kaktusy przesadzam za pomocą widelca  :mrgreen:

[gioseppe]

ja kaktusy przesadzam za pomocą widelca  :mrgreen:

a ja robiłam to w rękawicach budowlanych

[Kasia]

ja za każdym razem inaczej sobie radzę

ato recznikiem a to ściereczką a to rękawicą kuchenna

ale zawsze wspomagam się widelcem

[mobka]

Zrobiłam fotki moich kwiatków - niestety komórką, bo moja cyfrówka jest do d...y.

[ Dodano: 16-02-2008, 15:10 ]
A i jeszcze fikus

[inkageo]

Mobka wypasione! Widać, że o nie dbasz

[salsa]

mobka, ja tez suszę dracene regularnie-ale skubana się przyzwyczaiła chyba bo nie schnie a podlewam raz na dwa tygodnie :shock:  ::

[jusia]

kupiłam sobie dziś diffenbachię...bardzo ładna...nie poddam się i będę walczyć :mrgreen:  jeszcze będę mieć duuużo pięknych kwiatków