Ślub konkordatowy - co w USC??

[mobka]

Wybieramy się w najbliższym czasie do USC, żeby pozałatwiać wszystkie formalnośći. W związku z tym pytanie co tam dokładnie jest do załatwienia? Co będziemy potrzebować do ślubu konkordatowego? Akt urodzenia? Odpis skrócony? pełny? Czy może akt urodzenia w ogóle nie potrzebny?
Oświadczenie o przyjęciu nazwiska?
Coś jeszcze?
I jakie kwoty za te wszystkie świstki?
Z góry wielkie dzięki

[mika]

Potrzebne:
skróócony odpis aktu urodzenia (chyba że urodziłaś się w miejscowości w której bierzesz ślub wtedy zazwyczaj urządy tego nie potrzebują ) koszt wydania takiego odpisu 23 zł
reszte świstków wypełnia się na miejscu - oświadczenie o nazwiskach, my wypełnialińmy jeszcze jakieś ankiety statystyczne no i wniosek o wydanie zaświadczenia o braku przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego - potem dostaje się dokumenty do kościoła, które należy dać księdzu
wydanie aktu małżeństwa - to już po ślubie
aha zaśwaidczenie o braku przeciwskazań kosztuje 84 zł - płatne na miejscu

[kamelia04.08.2007]

1. skrócony odpis aktu urodzenia,
2. opłata skarbowa 84 zł,
3. oświadczenia o nazwiskach,
4. zaświadczenie stwierdzające brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa oraz treść i datę złożonych przed nim oświadczeń w sprawie nazwisk przyszłych małżonków i ich dzieci
5. trzeba zabrać ze soba dowód osobisty

Na podstawie tych "świstków" USC wpisze twój slub do akt stanu cywilnego, pod warunkem, że ksiądz dostarczy zaświadczenie o złożeniu oświadczeń w terminie zawitym 5 dni do USC. Jak nie dostarczy/wyśle listem poleconym, to sie okaże, mówiąc "lekko" brutalnie, że miałas fajna impreze, która MIAŁA byś slubem, a nie była.

[ Dodano: 29-01-2008, 12:13 ]
mika9983,

bardzo przepraszam, że sie powymadrzam, ale ta opłata 84 zł to jest za sporządzenie aktu małżeństwa, a nie za wydanie zaświadczenia. Płaci to każdy, kto chce zawrzeć związek małżeński (czyli dotyczy slubu, który ma wywolac skutki prawne).

Przedmiot opłaty skarbowej-sporządzenie aktu małżeństwa-84 zł

[mobka]

To wygląda na to, że będę musiała się wybrać do miasta powiatowego, bo tam się rodziłam i pewnie z tamtejszego USC muszę odebrać skrócony odpis aktu urodzenia.
Jak rozumiem wszystkie dokumenty załatwiamy w jednym USC (w tym przypadku w mojej miejscowości, bo tu ślub), a mój K. musi mieć ze sobą również skrócony odpis aktu urodzenia.
Czyli łącznie powinno nas to kosztować 2x 23zł + 1x84zł = 130zł ?
Jeżeli coś źle zrozumiałam wyprowadźcie mnie z błędu :oops:
Za powyższe rady postawione piwko

[mika]

To wygląda na to, że będę musiała się wybrać do miasta powiatowego, bo tam się rodziłam i pewnie z tamtejszego USC muszę odebrać skrócony odpis aktu urodzenia.

jeśli masz daleko to można to załatwić pocztą

Jak rozumiem wszystkie dokumenty załatwiamy w jednym USC (w tym przypadku w mojej miejscowości, bo tu ślub), a mój K. musi mieć ze sobą również skrócony odpis aktu urodzenia.

tak, tak,

[asia407]

To wygląda na to, że będę musiała się wybrać do miasta powiatowego, bo tam się rodziłam i pewnie z tamtejszego USC muszę odebrać skrócony odpis aktu urodzenia.

jeśli masz daleko to można to załatwić pocztą

Potwierdzam. Wyslalam list z podaniem i zalaczanym znaczkiem skarbowym, odpis aktu uroczenia dostalam chyba po ok. 2 tygodniach.

[mobka]

E, no z rodzinnej miejscowości mam 20 km, tylko jechać się nie chce

Ale dobrze wiedzieć, że jest taka możliwość. A naczek skarbowy to gdzie się wtedy kupuje (opłaca)?

Ja to w sprawach urzędowych zielona jestem  :oops:

[mika]

A naczek skarbowy to gdzie się wtedy kupuje (opłaca)?

teraz już nie ma znaczków skarbowych :-D  teraz się pokazuje przelew z konta albo płaci się w kasie urzędu :mrgreen:

[mobka]

teraz już nie ma znaczków skarbowych

Właśnie też mi się tak wydawało, już chyba jak paszport wyrabiałam ze 2 lata temu, to chyba już nie było.

Ale już chyba wiem wszystko Dzięki  :mrgreen:

[asia407]

Ja jeszcze mialam znaczek skarbowy. Ale to bylo prawie cztery lata temu (odpis byl mi potrzebny do slubu, ktory na moje szczescie sie nie odbyl  ;-)
Tym razem to faktycznie znaczka nie bylo, oplacilismy wszystko w kasie i z dowodem wplaty poszlismy do kierowniczki USC.

[talula]

No, my już w poniedziałak USC załatwilismy, szybko poszło, tydzień po slubie możemy się zgłosić po akt slubu.

[mary]

talula19, była jakaś rozmowa z kierownikiem USC?

[mika]

talula19, była jakaś rozmowa z kierownikiem USC?

a po co??

[mary]

znajomi mówili, że mieli jakąś rozmowę z kierownikiem, który mówił o tym, jak ważna to decyzja itp.

[zuzia]

mary_popins napisał/a:
talula19, była jakaś rozmowa z kierownikiem USC?


a po co??

no właśnie - po co? Może coś nas ominęło Mika?

[mika]

no właśnie - po co? Może coś nas ominęło Mika?

widzisz Zuzia, cholera ominął nas moralizatorski wykład urzędasa :mrgreen:

[mary]

czyli ta rozmowa to nie jest żaden oblig?

[mika]

mary_popins, oczywiście że nie :mrgreen:

[callja]

Spytam jeszcze z ciekawości, bo widzę, że wiecie wszystko :-D

Jeśli ślub ma się odbyć w miejscowości "trzeciej" (nie będącej miejscem zamieszkania żadnego z Młodych), to gdzie powinno się załatwiać formalności?? W mieście, gdzie odbywa się ceremonia :?:

Ech, te sprawy urzędowe... Niedługo pewnie czeka mnie wymeldowywanie się - już się boję  :-?

[kamelia04.08.2007]

callja,


teraz juz nie ma rejonizacji, jeśli chodzi o usc, możesz sobie wybrac taki jaki ci sie podoba.

Odpis aktu urodzenia bierzesz z tego USC, gdzie sie urodziłaś i idziesz z nim do tego USC, w którym bedziesz zawierać związek małżeński

[ Dodano: 31-01-2008, 12:32 ]

talula19, była jakaś rozmowa z kierownikiem USC?

to nie jest takie bez sensu, prawo francuskie wymaga rozmowy przed zawarciem związku małzenskiego, my taka rozmowę mielismy z konsulem w W-wie.

ominął nas moralizatorski wykład urzędasa

ten wykład nie jest moralizatorki, czego nie mozna powiedzieć, o niektórych kazaniach w czasie slubu, chociaż dużo bardziej "rozrywkowe" są rozmowy w poradni. dzisiaj o takiej jednej pani "psycholog" z poradni na Bemowie czytałam na forum ŚiW gazety.
Wole już, to co jest w USC, o ochronie prawnej małżenstwa itd.

[Izaura]

My dostaliśmy mailem od księdza taką informację co potrzebujemy:
"Pary zamierzające zawrzeć sakramentalny związek małżeński powinny zgłosić sie do kancelarii parafialnej na trzy miesiące przed planowanym terminem ślubu i przedstawić:

-aktualne świadectwo chrztu (z datą wystawienia maksymalnie trzy miesiące wcześniej)
-świadectwo przyjęcia bierzmowania
-świadectwo ukończenia katechezy z ostatniej klasy
-świadectwo ukończenia kursu przedmałzeńskiego
-świadectwo odbycia spotkań w poradnii rodzinnej
-dowód osobisty
-w celu zawarcia tzw. małzeństwa konkordatowego (ze skutkami cywilnymi), należy dostarczyć specjalne zaświadczenie z USC wydane nie wcześniej niż trzy miesiące przed planowaną datą ślubu
-jeśli oboje narzeczeni są spoza naszej parafii, wymagane jest pisemne pozwolenie od jednego z proboszczów "

tylko teraz muszę skądś wziąć świadectwo religii z ostatniej klasy liceum...

a jestem na 90 % przekonana że je gdzies wyrzuciłam, bo chyba uznałam że nigdy mi się nie przyda.

i teraz moja siostra sie smieje że ślubu nie będzie bo nie mam świadectwa  ;-)

[mary]

Izaura, wyrzuciłaś świadectwo maturalne?

[Izaura]

Izaura, wyrzuciłaś świadectwo maturalne?

no właśnie ja nie mam religii wpisanej na świadectwo maturalne, tylko miałam osobne świadectwo z religii