ginekolog

[golinda]

to polecam dr Niemoczynskiego, naprawde!

[Anupka]

Laski, bo zwariuje zaraz. Czym różni się ginekolog-położnik od ginekologa-endokrynologa?

Znaczy źle zadałam pytanie, chodzi mi konkretnie o to, że wybór jest zawężony do tych dwóch kategorii i w związku z tym dopadła mnie pomroczność jasna i zgłupiałam. Czy jak pójdę do takiego co się nazywa gin-poł to będzie mi truć o dzieciach?

Problem mam zgoła inny, nie dzieciowy.

I kolejne pytanie: Angie, czy nadal chodzisz / polecasz dr Rogowiecką? Bo to o niej właśnie myślę.

[zuzia]

Anupka
gin położnik to gin przyjmujący porody także. bo jak sie moja sis przekonała - nie wszyscy ginekolodzy prowadzą ciąże etc. ale to czy będzie truć o dzieciach to chyba nie ma związku.
gin endokrynolog to gin z dodatkową specjalizacją z endokrynologii. przydaje się jeżeli masz problemy z tarczycą bo często sprawy płodności/cyklu/bolesności @ etc. mają zwiazek z tarczycą i tak to łatwiej prowadzić.

[Angie]

Anupka chodzę do niej i nie mam zastrzeżeń. Właśnie we wtorek mam wizytę

I ginekolog położnik nie będzie Ci truł u dzieciach z racji profesji To po prostu ktoś,
kto prowadzi też ciążę, ale dalej jest zwykłym ginekologiem.
Endokrynolog, to chyba zna się dodatkowo na problemach z hormonami 

[Anupka]

Dzięki, dzięki, polwam