konsultant ślubny

Zaczęty przez 5czwartych, 22 Sty 2008, 10:00:29

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

magdarynka

A ja myśle że to co jednym sprawia frajde dla innych może być ciężką karą i korzystanie z usług konsultanta może być jakimś tam wyjściem, tym bardziej jak się nie ma czasu.
Ja osobiście czerpie przyjemność z przygotowań i lubię trzymać ręke na pulsie i prawdopodobnie cena takiej usługi powaliłaby mnie z nóg
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

ja sama lubie sobie wiekszosc rzeczy zorganizowac. taki konsultant przydalby mi sie tylko w dniu slubu zeby trzymac reke na pulsie bo emocje etc. moga sie przyczynic do tego, ze o czyms zapomnimy.

wrobelek0403

mnie przydałaby sie osoba, która przypilnowałaby wszystkiego w dniu ślubu, Odbierała/witała gości, odwoziła do hotelu, sprawdziła dekoracje w kościele, przywiozła kwiaty, itd. Bo jak sobie pomysle, ze bede musiala wszysko ogarnac, to mi sie slabo robi...
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

Dla mnie co prawda przygotowania byly raczej ... moze nie katorga, ale w kazdym razie nie sprzyjaly mi jakiejs frajdy, mimo to jednak nie myslalam nawet o konsultancie. Po pierwsze - przygotowanie slubu i przyjecia to jednak nowe doswiadczenie, nauczylam sie wielu rzeczy. Po drugie - raczej zosia-samosia jestem (no, moze poza gotowaniem, to najchetniej zrzucam na innych ;)). Jesli chodzi o sam dzien slubu to poprosilam o pomoc siostre (=swiadka) i przyjaciolke. Wiedzialam ze bede wystarczajaco zestresowana, czasu tez za duzo nie bylo - a obie byly chetne do wsparcia :)

Zdecydowalabym sie na konsultanta tylko w jednej sytuacji - gdybym naprawde nie miala czasu i bylabym w stanie zaakceptowac dodatkowe koszty.

Kata

Ja również wolę polegać na sobie i sama się wszystkim zajmować, stąd ślub organizowaliśmy sami i nawet fajne były te poszukiwania :-)

Konsultant byłby dla mnie ostatecznością w sytuacji kompletnego braku czasu, posiadania nadmiaru gotówki albo uderzenia wody sodowej do głowy :mrgreen:
Pozdrawiam

Kata

kamelia04.08.2007

konaultanta slubnego dla mnie.
Tylko sie nie smiejscie, bo uznała, że nie chce się ze mna użerać przy organizacji mojego ślubu (!)  :shock:
Poszlismy do pani konsultantki na rozmowę, miałam juz wtedy znalezionego dj'a, salę , suknie, fotografa i kamerzystę. Z panią sobie porozmawialiśmy, ale  nie zdecydowałam sie na skorzystanie z usług, bo:
1. juz wiekszośc sama sobie załatwiłam
2. pani nie miała pomysłów na zorganizaowanie ślubu z "elementem zagranicznym"
3. pani nie miała pomysłu na ślub w obrządku świeckim, czy też innym niż tradycyjny
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

aniak1211

Ja sama mialam satysfakcje z organizacji wlasnego ,i nie tylko wlasnego ,slubu,
wiem gdzie co i jak,
ale gdybym nic nie wiedziala to bym skorzystala z konsultanta.
Mysle to moze byc dobry zawod,zwlaszcza dla ludzi zabieganych i nie majacych pojecia o slubie.

Dobry konsultant powinien wiedziec wszystko,gdzie kupuc stroje dla mlodych,gdzie i jakie kwiaty i wogle wszystko o co mlodzi moga zapytac.