Chleb na zakwasie

Zaczęty przez malutenka, 23 Mar 2020, 19:53:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

niewiemjaka


niewiemjaka

Cytat: niewiemjaka w 02 Kwi 2020, 14:27:30
czy zakwas sie robi z tej pelnoziarnistej (np 2000) a chleb ze zwyklej (450) ?
czy wszystko (zakwas i chleb) sie robi z tej ciezkiej mąki ?

??

malutenka

Nie wiem, bo nie robiliśmy.

callja

#103
Poczyniłam zaczyn dwie godziny temu, postawiłam w cieple w lekko zakręconym słoiku, i nie ruszył ani odrobiny :/
Specjalnie wyjęłam słoik z zakwasem wcześniej, żeby nie był taki zimny,i dopiero mieszałam zaczyn - a teraz całość ni chusteczki podnieść się nie chce?? Ki diabeł??

edit:
Nakrzyczałam na niego i ruszył skubaniec lol
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

tiliam

Dobra, od tygodnia hodowalam zakwas - idę robić właśnie zaczyn na pierwszy chleb. Ciekawe co mi wyjdzie ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

tiliam, kciuki!!
Mój dzisiejszy już prawie pożarty, chyba muszę nastawić kolejny zaczyn :szok: lol lol
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

tiliam

Zaczyn mi kurcze nic nie urósł.. wstawiam do
Piekarnika na 40 stopni..
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

#107
tiliam, mi mój wczorajszy nijak nie wyrastał, postawiłam w ciepełku, nakrzyczałam na niego... i ruszył lol

Szukam przepisu, bo z dzisiejszego wypieku została jakaś 1/4 ;)
Znalazłam przepis tym razem bez zaczynu i stwierdziłam, że zaryzykuję... zakwas zostawiłam na wierzchu, by troszkę popracował i rano go dokarmię. P. w ciężkim szoku przekładał ciasto do foremek, twierdził, że rosło mu pod łyżką ;) Bo i fakt, że rośnie jak durne!!  :szok1:

Swoją drogą w głowie może się zakręcić od mnogości przepisów z "ciastem dwukrotnie fermentowanym", z zaparzoną mąką, z poleceniem "dodaj 200 g aktywnego zakwasu" (przecież to naprawdę sporo...) - oj, sporo nauki jeszcze przede mną!!

edit:
Usunęłam przepis, bo chleb bez zaczynu wyszedł bbbbb średni. Więc wracam do pierwotnej opcji = nastawiania zaczynu... Jednocześnie obawiam się, że mogłam popsuć sobie zakwas, bo po nocy na wierzchu  (chciałam go podkarmić z rana) zaczął lekko waniać octem :/ Na szczęście żadnej pleśni etc. Nakarmiłam (zapach octu znikł), zostawiłam na wierzchu i obserwuję, jeśli ruszy, to część zużyję na kolejny chlebek (na "żywym" zakwasie - poniżej wkleję przepis na TM), a resztkę przełożę do czystego słoika, nakarmię i schowam do lodówki. Może uda się go uratować.
W razie "w" wyhoduję nowy, tylko wtedy na kolejne chlebki trzeba będzie tydzień poczekać :P

CHLEB NA ZAKWASIE Z THERMOMIXA
1. Wieczorem wyjąć z lodówki dojrzały zakwas – gdy osiągnie temperaturę pokojową nakarmić go (10 czubatych łyżek mąki & wody) i odstawić na całą noc.
2. Do naczynia miksującego wlać 250g wody.
3. Dodać 300g aktywnego zakwasu. W słoiku powinno zostać co najmniej kilka łyżek zakwasu – słoik zakrywamy ale nie szczelnie i odstawiamy do lodówki do następnego razu.
4. Do naczynia miksującego dodać 400g mąki żytniej (w sumie – można dowolnie miksować typami mąki).
5. Do naczynia miksującego dodać 10g soli. Całość wyrobić ze zdjętą miarką: 1min/interwał.
6. Ciasto zostawić w naczyniu miksującym, bez miarki, na 1,5-2 godziny.
7. Po tym czasie natłuścić masłem formę keksową (~10x20cm), przełożyć do niej ciasto, przykryć woreczkiem i odstawić – ma podwoić swoją objętość, czas wyrastania bywa różny.
8. Gdy ciasto chlebowe wyrośnie – nagrzać piekarnik do 220°C.
9. Włożyć ciasto do gorącego piekarnika, prysnąć kilka razy do środka wodą (spryskiwaczem), szybko zamknąć drzwi piekarnika i piec przez 35 minut w 220°C.
10. Upieczony chleb delikatnie wyciągnąć z foremki, odłożyć na kratkę. Kroić całkowicie ostudzony.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

Kasia


inkageo

Czwarty dzień i nie bąbluje mi ten zakwas. Na górze wydziela się płyn. Da się to jeszcze uratować?
Przeczytałam, że ma być 24-27 stopni, to u mnie jest za zimno :(
Imagine there is no hate

callja

Melduję, że dzisiejszy chleb z ajvarem jest przegenialny!! Karmię zaraz mój zakwas (zostało mi go kilka łyżek :/), odczekam kilka godzin i wstawiam do lodówki. Może upoluję mąkę 2000 w Lidlu??
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

zuzia

callja,
powinna być. ja ostatnio kupiłam, pszenną 1850 i żytnią 2000

callja

#112
Cytat: zuzia w 04 Kwi 2020, 23:34:12
callja,
powinna być. ja ostatnio kupiłam, pszenną 1850 i żytnią 2000
zuzia, dzięki za info, zużywam teraz mąkę w takich ilościach, że głowa mała, a w Dinette najgrubsza mąka to 750... i dość droga, bo rzemieślnicza.

Obym tylko zakwas uratowała, bo właśnie mój wypieszczony żytni zamieniłam w pszenny :crazy:

edit:
Zakwas uratowany, podkarmiam go teraz mąką pszenną 1850 - część dam sąsiadce, bo popróbowawszy mojego wytworu od razu poprosiła o użyczenie zakwasu ;) Mój pierwszy chleb na pszennym zakwasie już wyrasta (przepis z "Moich wypieków", bbbbb prosty). W drugim słoju odtworzyłam i rozmnażam sobie zakwas żytni. Muszę porządnie opisać słoiki  :point_lol:

Cytat: zuzia w 04 Kwi 2020, 23:34:12callja, powinna być. ja ostatnio kupiłam, pszenną 1850 i żytnią 2000
zuzia, chyba aktualnie ludzie rzucili się na pieczenie chleba, bo dorwałam i kupiłam tylko pszenną 1850, żytniej ani śladu - została tylko karteczka z ceną lol lol Może przed świętami uda mi się jeszcze żytnią upolować.

maya, pozwolę sobie wkleić tutaj przepis R., żeby nie zginął - ok?? Jak wróci jakaś normalność + drożdże, to pewnie spróbuję upiec chleb na drożdżach.
Drożdżowy chleb R.:
1 kg mąki (pełnoziarnistej)
1,5 l letniej wody
22 g suchych drożdży (to są u nas dwie torebki)
sól
ziarna słonecznika
pestki dyni
kilka łyżek balsamico
płatki owsiane
Do 1,5 letniej wody wsyp drożdże, rozpuść je. Dodaj mąkę (na raz) i wyrób mikserem ok. 15-20 minut, aż powstanie gładkie ciasto. Przerwij mieszanie, dodaj sól, ocet balsamiczny i ziarna/pestki. Piekarnik nagrzej do 205 stopni, w tym czasie wyrabiaj ciasto przez kolejne 10 minut.

Formy (keksówki) posmaruj masłem i obsyp mąką, wlej ciasto, posyp wierzch pestkami dyni i płatkami owsianymi. Piecz ok. 75 minut, później przełącz na grzanie od góry.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

inkageo

To była wina tej mąki orkiszowej..przez tydzień nic z niej nie wyszło. Wczoraj nastawiłam z żytniej i po kilku godzinach pojawiły się bąbelki, dzisiaj dodałam mąki i wody i już rośnie ten zakwas, pęcznieje.
Imagine there is no hate

callja

#114
Najważniejsze, że ruszyło, a Ty masz znowu motywację bighug

Wklejam najprostszy przepis z moich wypieków", bbb smaczny chlebek wychodzi - piekę go z półtorej porcji, przy czym pół kilo daję mąki pszennej 1850, a ćwierć pszennej 750. Zakwas pszenny też karmiony mąką 1850. Właśnie kolejna porcja wyrasta sobie pod ściereczką.
Z żytniej 2000 coś popełnię pewnie w sobotę (5 kg mąki z Jordanowa zobowiązuje ;) ), już mam na oku przepis ;)


NAJPROSTSZY CHLEB PSZENNY z ,,Moich wypieków"
200 g aktywnego zakwasu pszennego
325 g wody
500 g mąki pszennej chlebowej
1,5 łyżeczki soli
1,5 łyżeczki sproszkowanego słodu lub cukru trzcinowego (dałam miód)

Zakwas wymieszać z wodą i słodem. Dodać mąkę i sól. Wszystko dokładnie połączyć i wyrobić gładkie ciasto (ciasto jest bardzo luźne i klejące, ale takie ma być). Zostawić do wyrośnięcia na 2 godziny, składając ciasto w tym czasie raz, po 1 godzinie. Z gotowego ciasta uformować kulę, odłożyć do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej (3- 5 godzin), w koszyku do chleba. Wyrośnięty bochenek naciąć i włożyć do piekarnika (ja piekę go w głębokiej formie o dolnych wymiarach 24 x 12 cm, ciasto jest bardzo luźne).
Bochenek piec z parą w temperaturze 230ºC około 45 minut. Wypieczony, powinien po postukaniu od spodu wydawać głuchy odgłos. Studzić na kratce.
[Ofkors w żadne składanie etc się nie bawiłam, po prostu wyrobione w TM ciasto dałam do foremek, a wyrośnięte nacięłam i wstawiłam do piekarnika. Formowanie bochenków z bbbb miękkiego i klejącego ciasta zostawiam bardziej doświadczonym piekarzom ;)]

Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

feeling.good

A jak robić zaczyn, jeśli zakwas jest w lodówce? Wyciągnąć cały zakwas (wczoraj był dokarmiany), czy tylko tyle, ile potrzeba na zaczyn? Jak długo powinien się ogrzewać?

Dziś piekłam pierwszy chleb. Jest pyszny!

callja

Cytat: feeling.good w 10 Kwi 2020, 13:18:47A jak robić zaczyn, jeśli zakwas jest w lodówce?
Zdarzyło mi się robić zaczyn z zakwasu prosto z lodówki (dojrzałego, ale karmionego kilka dni wcześniej) i ładnie rosło, ale zwykle staram się wyjąć zakwas z lodówki, ogrzać go trochę, karmię go i gdy ruszy - albo odmierzam ilość (jeśli przepis dotyczy "żywego/czynnego" zaczynu), albo nastawiam rozczyn.

A resztę wkładam z powrotem do lodówki ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

niewiemjaka

Czy moge z zakwasu żytniego zrobić pszenno-żytni chleb ?

jestynka

niewiemjaka, Ty tez sie wkrecilas? :D

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

Cytat: niewiemjaka w 10 Kwi 2020, 17:34:41Czy moge z zakwasu żytniego zrobić pszenno-żytni chleb?
Ja takowy popełniałam, więc chyba przeciwwskazań brak?? ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

niewiemjaka

Jedynka no Kurde wkrecilam się lol ale najpierw zapomniałam o nim że trzeba zamieszać, potem że trzeba ująć, więc tylko oglądałam, potem w końcu dobrze, rośnie, opada, śmierdzi:D nie wiem co z tego będzie i kiedy :D

jestynka

Niewiemjaka bylas moja ostoja normalności ;) :D
A teraz to juz musze ;) po swietach zaczne .....
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

niewiemjaka

#122
Jestynka ja ? No co Ty lol ja robię piernik staropolski co roku lol

callja

#123
Cytat: niewiemjaka w 10 Kwi 2020, 19:10:11robię piernik staropolski co roku
Buhahahaha!!
Ja nie robię, liczy się do normalności czy wręcz przeciwnie?? lol lol
Właśnie namnażam zakwas do kolejnego chleba ;) Wkręt jak ta lala ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

jestynka

#124
Cytat: niewiemjaka w 10 Kwi 2020, 19:10:11
Jestynka ja ? No co Ty lol ja robię piernik staropolski co roku lol
[/quotwiem


Wiem ze ogolnie pievzesz. Ja tez , ale do chlebu na zakwasie jeszcze nie dojrzalam  :rotfl:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login