zwolnienie w ciąży

[wrobelek0403]

Ja pracuję w szkole i zaraz po feriach (11 lutego) idę na zwolnienie, do końca ciąży. Uważam, że każda kobieta ma prawo w ciąży czuć się komfortowo i bezpiecznie.

wybacz twinnie, ale to nie jest argument dla brania zwolnienia LEKARSKIEGO wskazującego, że jestes NIEZDOLNA do pracy. A jak czujesz sie niekomfortowo w pracy (bez wzgledu na ciaże) to moze pora zmienic prace...

[marax]

Przyznacie jednak, że szkoła jest specyficznym miejscem.
_________________

hmmm ja bedac w ciezy bede musiala przebywac w otoczeniu ludzi ktorzy sa chorzy maja wirusowe biegunki sa napromieniowaniu pijani awanturuja sie nie mowiac juz o totalnym stresie itd wiec nie mow ze szkola jest jakas super niebezpieczna - w kazym miejscu pracy mozesz sie natchnac na osoby chore agresywne itp.Ja wiem to juz teraz z doswiadczenia starszych kolezanek ze o prawie do niedyzurowania w nocy moge zapomniec zwolnienia wziasc tez zabardzo moc nie bede mogla bo mi zrobia problem z zaliczeniem specjalizacji .Przesuniecie na inne stanowisko tez jest tylko fikcyjne i narazenie zostaje.wiec sa na prawde zawody bardziej niebezpieczne niz nauczycielka. Przyznaje ze bardzo bede sie bala o ciaze wiedzac ze o zwolnieniu moge zapomniec /

[aniak1211]

Pracodawca nie ma prawa zwolnic ciezarnej,jezeli w czasie ciazy konczy sie umowa to pracodawca musi ja przedluzyc chyba do porodu

[marax]

Mnie tez denerwuje podejscie ze mi sie nalezy i juz .Kazdy pacjet wchodzi i krzyczy ze mu sie nalezy wszytko .Zwolneinia sie naleza kazdemu ,najdrozsze leki sie naleza kazdemu ,o doplacaniu nikt nie chce slyszec i tak sie robi taki caly bburdel ktory mamy.Lekarze tez nei powinni tak lekkomyslnie wypisywac zwolnien .Ok mozna sie czuc zle isc na zwolnienie na pare tyg i wrocic do pracy.

[ Dodano: 17-01-2008, 21:18 ]
denerwuje mnie to ze w narodzie nie ma takiej odpowiedzialnosci kazdy kombinuje jak sie da.Polowie spoleczenstwa wydaje sie ze budzet to jakis cudowny worek bez dna a gospodarka opiera sie na drukarce do pieniedzy

[mayagaramond]

Kazdy pacjet wchodzi i krzyczy ze mu sie nalezy wszytko

To samo mowi moja ciocia (jest lekarzem rodzinnym), pacjent przychodzi i mowi jej jakie ma mu przepisac leki, jakie badanie itp. A jak np. dziecku nie chce przepisac antybiotyku, bo nie ma takiej potrzeby, to wiele matek sie z nia sprzecza albo przychodzi nastepnego dnia mowiac, ze dziecko nadal chore...

[ Dodano: 17-01-2008, 21:23 ]

kazdy kombinuje jak sie da

To u nas zakorzenione i zawsze bylo zaleta - i w czasie zaborow i za okupacji i za komuny. I duzo jeszcze wody uplynie zanim to sie zmieni.

W DE tez kombinuja - kupuja na kredyt, nie moga tego splacic, a nie chca obnizyc swojego standardu zycia. Bo po co? Inni zaplaca.

[marax]

prawda jest taka ze nawet najbogatsze panstwa jak stany nie stac na bezplatna sluzbe zdrowia -jak sie chce miec zrobione drobie badania to sie za to placi.

[ Dodano: 17-01-2008, 21:29 ]
W naszym spoleczenstwie co 2 to lekarz najlepiej wie co mu powinno sie przepisac- prosza o 4 leki z ktorych kazdy jest takis sam tylko ma inna nazwe(produkuje go inna firma ten sam sklad) ale powiedz tylko ze mu nie przepiszesz-dra morde na cala przychodznie.

[mayagaramond]

prawda jest taka ze nawet najbogatsze panstwa jak stany nie stac na bezplatna sluzbe zdrowia -jak sie chce miec zrobione drobie badania to sie za to placi.

Stany to sa bardzo dalekie od bezplatnej sluzby zdrowie.

Solidarnosc w spoleczenstwie jest potrzebna, zawsze jest ktos przewlekle chory, ktos innym ma wypadek, ktos inny jest niepelnosprawny. Swiadczenie otrzymuje ten, kto ich potrzebuje.
Solidarnosc nie polega natomiast na tym,ze czesc spoleczenstwa haruje jak wol, a czesc lezy ogladajac Polsat. Wlansie dlatego nie lubie Punkow - sa przeciwko panstwu, rzadom itp, ale sami z tego korzystaja.

[marax]

moim zdaniem w ciazy powinno istniec cos takiego jak urlop ciazowy platny np 50% pensji -ciezarna chce to idzie.A jak jest chora to wtedy 100%

[ Dodano: 17-01-2008, 21:35 ]
to nie jest tez tak ze ciaza to stan fizjologiczny i wszytko jest ok mozna pracowac jak wol po 12 h. rozumiem ze wiele kobeit sie zle czuje i powinno byc w domu,ale wiele moze pracowac a siedzi i sie w domu nudzi

[gioseppe]

widzę, że toczy się burzliwa dyskusja
moja bratowa jak zaciążyła  też miała ten dylemat
ale dobrze znosiła ciążę więc pracowała ile się da.

Tak jestem nauczycielką, ale nie mam feri, ani żadnych przerw świątecznych a podczas wakacji biore urlop tj 35 dni.

A co do urlopu, to nauczyciele mają go w okresie wakacji, ferii i świąt.

przewalone....

Kiedy sie zmieni maentalnosc Polakow? Moze zaraz po tym jak sie zmieni mentalnosc pracodawcow.

święte słowa

Pracodawca nie ma prawa zwolnic ciezarnej,jezeli w czasie ciazy konczy sie umowa to pracodawca musi ja przedluzyc chyba do porodu

tak jest, do porodu.

[foszek]

Tydzien temu znajomy poprosil mnie o poszukanie dla niego asystentki... tylko wiesz zeby mi od razu w ciaze nie zaszla :-)najlepiej taka po studiach,  do ok 30 moze byc bo bedzie juz miala doswiadczenie, ale zeby byla bez dzieci, bo zaraz beda chorwac, a to ferie itp. Odpowiedzialam mu ze niestety nie mam znajomosci wsrod facetow

[gioseppe]

i bardzo dobrze mu odpowiedziałaś

chodzilam na rozmowy miedzy innymi na asystentke, czasem zaluje ze do niektorych firm nie zdjelam obraczki.
Kilkakrotnie mialam sytuacje, ze rozmowa super sie toczyla dopoki nie podnioslam reki i ukazala sie obraczka. raz nawet HRka zaczela rozmawiac w taki sposob zeby wyciagnac ode mnie informacje czy jestem mezatka czy nie... żenada

[marax]

jak sie ma nzwisko 2 czlonowe to machac reka nei trzeba odpadasz przy czytaniu CV :mrgreen:

[wrobelek0403]

Tydzien temu znajomy poprosil mnie o poszukanie dla niego asystentki... tylko wiesz zeby mi od razu w ciaze nie zaszla :-)najlepiej taka po studiach,  do ok 30 moze byc bo bedzie juz miala doswiadczenie, ale zeby byla bez dzieci, bo zaraz beda chorwac, a to ferie itp. Odpowiedzialam mu ze niestety nie mam znajomosci wsrod facetow

uprzedzenia pracodawców do kobiet to pomysl na odrebna dyskusje. Tego nie neguje, ale tez posrednio kobiety sie do tego przyczynily, ida w trzecim miesiacu ciązy na zwolnienie. Pracodawca prywatny liczy kazdy grosz i autentycznie boi sie takiego pracownika. Pracodawca publiczny... no coz, placi ze wspolnej kasy czyli "niczyjej".  

Poza tym takie stanowisko pracodawcow jest krzywdzace dla facetow, czy oni nie maja dzieci???????

[ Dodano: 17-01-2008, 22:02 ]

moim zdaniem w ciazy powinno istniec cos takiego jak urlop ciazowy platny np 50% pensji -ciezarna chce to idzie.A jak jest chora to wtedy 100%

z jednej strony fajny pomysl, ale kto by za to płacil??? Pracodawcy tym badziej nie chcieliby przyjmowac kobiet. Zajdzie taka w ciąze - pojdzie na urlop, 50% pensji nadal trzeba płacic (plus podatek, składki) Ten cięzar musiałoby wziąśc na siebie państwo.

[twinnie77]

A jak czujesz sie niekomfortowo w pracy (bez wzgledu na ciaże) to moze pora zmienic prace...

Czy ja napisałam, że cały czas czuję się niekomfortowo? Bardzo lubię swoją pracę. 90% czasu spędzonego w pracy daje mi pełną satysfakcję i komfort. Ale te 10% niestety zostaje. Nie znam zawodu, który zapewniałby 100% komfort non stop. Więc wróbelku, gratuluję ci, bo pewnie ty non stop tak się czujesz.

maraxela, ja nie napisałam,że szkoła jest jedynym takim miejscem. Jest wiele takich miejsc.

twinnie77 napisał/a:

A co do urlopu, to nauczyciele mają go w okresie wakacji, ferii i świąt.


przewalone....

Sarkazm? Ja wcale nie narzekam. To duży plus bycia nauczycielem. Ale jakie są problemy, aby dostać jakiś dzień wolny poza tymi okresami... Albo do odpracowania, albo fikcyjne L4. Albo rezygnacja z planów. Nie pojechałam ostatnio na 70-te urodziny teścia, bo mamy koniec semestru.


I do wszystkich przeciwniczek zwolnień
Ja wcale nie uważam, że mi się należy, chociaż tak samo jak wy płacę wszystkie składki. Pracuję już 10 lat, na L4 byłam może 4 razy (po kilka dni). Ostatnio w grudniu, ale wiedziałam, że jestem w ciąży, więc nie chciałam ryzykować powikłań grypy. Jestem zdania, że skoro prawo przewiduje taką możliwość, to w miarę potrzeb się z niej korzysta.

[marax]

ida w trzecim miesiacu ciązy na zwolnienie. Pracodawca prywatny liczy kazdy grosz i autentycznie boi sie takiego pracownika

A co to kogo obchodzi ile on placi przeciez zwolnienie sie nalezy z racji istania na tym swiecie - a na pewno z racji ze nie zarabiam 20 000 i mnie wykorzytuje na pewno:)pozatym co mnie tam obchodzi moj pracodawca jezdzi mercedesem i kapie sie w babelkach wiec go stac :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

[mayagaramond]

uprzedzenia pracodawców do kobiet to pomysl na odrebna dyskusje.

Dokladnie. Takie podejscie jest co prawda moralnie naganne, ale nie jest nielegalne. Natomiast pobieranie swiadczenia, ktore mi sie nie naleza jest.

Pracodawca prywatny liczy kazdy grosz i autentycznie boi sie takiego pracownika.

Ja sie tam nie dziwie. W koncu co to za interes dla pracodowacy, ktory zatrudnia pracownika, szkoli go, a ten jak tylko dostanie umowe na czas nieokreslony, spada na L4?

[marax]

Jestem zdania, że skoro prawo przewiduje taką możliwość, to w miarę potrzeb się z niej korzysta

No nie wiem czy prawo rpzewiduje mozliwosc pojscia na zwolnienie bo sie czuje spiaca w pracy.To jest juz raczej cicha umowa miedzy lekarZem KTORY to prawo lamie a ciezarna ktora chce sobie zrobic wakacje .Pozniej ten sam lekarz ma pretesje do wszystkich ze nie ma za co pacjetow leczyc-ale coz on tak daleko swoim wzrokiem nie siega

[ Dodano: 17-01-2008, 22:10 ]
ja rozumiem jedna z dziewczyn ktora napisala ze jest przedstawicielem handlowym z tym bym nie dyskutowala .Praca w takich warunkach jest niebezpieczna dla niej i dla dziecka powinna zostac przesunieta na inne stanowisko a jak sie nie da zwolnienie.Ale nie kazda praca jest taka ze sie nei da jej z ciaza pogodzic

[bozena.dp]

ja rozumiem jedna z dziewczyn ktora napisala ze jest przedstawicielem handlowym z tym bym nie dyskutowala .Praca w takich warunkach jest niebezpieczna dla niej i dla dziecka powinna zostac przesunieta na inne stanowisko a jak sie nie da zwolnienie.Ale nie kazda praca jest taka ze sie nei da jej z ciaza pogodzic

to ja jestem tą dziewczyną  :-P
niestety w mojej firmie nie ma możliwości przesunięcia mnie na inne stanowisko pracy, a szkoda   :-(  
tak więc, chyba nie będę mogła zbyt długo pracować będąc w ciązy

[marax]

tak samo jest z retami moi znajomi juz pracuja w zawodzie i sa pielgrzymki -pacjeci udaja ze nic nie widza,kuleja specjalnie, wymyslaja sobie jakies bole zeby dostac rete.30% z nich to sa naciagacze. Juz teraz znajomi zartuja sobei "jak to dobrze ze ebdziesz lekarzem bo bedzie do kogo po L4 przychodzic- a wiecie co jest najlepsze jak im tego nei wypisze to strace przyjaciol- to jest wlasnie ta polska solidarnosc"

[twinnie77]

No nie wiem czy prawo rpzewiduje mozliwosc pojscia na zwolnienie bo sie czuje spiaca w pracy.

Gdybyś była pracodawcą, to uważałabyć śpiącego pracownika za efektywnego i odpowiedzialnego?

[marax]

twinni wieksosc z nas jest spiaca przemeczona  zestresowana pracuje po 16h dziennie-w moim zawodzie dyzury po 24h sa norma - ale jakos nikomu to nie przeszkadza zeby drzec morde ze mi sie nalezy i to natychmiast

[ Dodano: 17-01-2008, 22:21 ]

Gdybyś była pracodawcą, to uważałabyć śpiącego pracownika za efektywnego i odpowiedzialnego?

ale ty chyba nei jestes na stanowisku na ktorym przysniecie spowoduje katastrofe  :mrgreen:

[foszek]

twinni wieksosc z nas jest spiaca przemeczona zestresowana pracuje po 16h dziennie-w moim zawodzie dyzury po 24h sa norma - ale jakos nikomu to nie przeszkadza zeby drzec morde ze mi sie nalezy i to natychmiast
_________________

Siostra powiedziala mi jedno: sennosc nie jest rowna sennosci. Ta ze zmeczenie fizycznego normalny czlowiek moze akos pokonac: kawa red bull jakies ciekawe zajecie. Tej ciazowej nie dasz rady. Jedynym sposobem na nia jest 2 godz sen. I ja jej wierze  

[marax]

wiecie ta dyskusja nie ma sensu tak na prawde mentalnosci sie nei zmieni w ciagu 1 pokolenia. Kazda z was musi rozwazyc we wlasnym sumieniu jak sie czuje ,co ja obchodzi pracodawca,spoleczenstwo itd. Jezeli odpowiedz jest nic mnie nie obchodzi mi sie nalezy to ta dyskusja jest bezcelowa.Macie takie mozliwosci bo to nie jest ze macie takie prawo wiec to czy z tego skorzystacie czy nei to decyzja waszego sumienia-jak chcemy miec zmiany w naszej kochanej polsce to kazdy z osobna musi zaczac od siebie

[ Dodano: 17-01-2008, 22:25 ]

Tej ciazowej nie dasz rady. Jedynym sposobem na nia jest 2 godz sen. I ja jej wierze

ok ale ona nie trwa przez 9miesiecy non stop.Mozna brac zwonienie jak sie zle czujesz i wiesz ze nie poradzisz a pozniej wracac do pracy ,

[gioseppe]

twinnie77 napisał/a
przewalone....

Sarkazm?

nie, autentycznie - zawsze współczuję uczącym pod tym względem...
niby fajnie bo masz wakacje ale co z tego skoro wlasnie wtedy zmuszają do wybrania urlopu?
poza tym poprawianie klasówek, sprawdzianów, przygotowywanie testów... blehhh...

ja czasem narzekam na sprawdzanie testów swoich uczniów
co dopiero sprawdzanie x prac na ten sam temat.. wiadomo jakiej potrafią być czasem jakości

[foszek]

ok ale ona nie trwa przez 9miesiecy non stop.Mozna brac zwonienie jak sie zle czujesz i wiesz ze nie poradzisz a pozniej wracac do pracy ,

Ja sama siebie nie wyobrazam ze siedze 9 m-cy wdomku sama, bo maz w pracy... ze mnie towarzyska bestia wiec dla towarzystwa dalabym sebie powiesic.  ;-)  A serio ja potrafie w tym momencie wyobrazic siebie tuptajaca z papierami do konsulatow z brzuchem takim ze nie potrafie zawiazac sobie sama sznurowadel. Ale nie wobrazam siebie znowu z mdlosciami jezdzaca autem badz trawajem (cierpie na chorobe lokomocyjna )