zwolnienie w ciąży

Zaczęty przez sonatina, 17 Sty 2008, 13:25:40

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

lacitadelle, super ciążówka z ciebie
aż ci piffko postawię

oczywiście bezalkoholowe :)

sonatina

lacitadelle,

Nie jestem na zwolnieniu.
Byłam przez 2 tyg, ale na zwykłym chorobowym - kiedy to bardzo zle sie czułam, nie wiedziałam wtedy ze jestem w ciązy i że przez to tak zle jest moje samopoczucie.

Na zwolnieniu 100% płatnym byłam przez 2 dni, ale wtedy byłam faktycznie chora, z wysoką gorączką, nie brałam więcej ponieważ były to święta a więc parę dni wolnego i zdążyłam się wykurować.

Gdybym chciała wykorzystać swojego pracodawcę to bez skrupułów poszłabym na zwolnienie od razu.

lacitadelle

Dzięki za miłe przyjęcie :) USG połówkowe dopiero za 2 tygodnie, jak Pasożyt będzie łaskawy, to się pokaże z odpowiedniej strony i można go będzie zacząć jakoś ładniej nazywać :D

Sonatino, mój post nie był skierowany do nikogo konkretnie, nie było tam nawet takich sugestii. Nie chciałabym nigdy nikogo rozliczać - każda z nas myśli i odpowiada za siebie. Specjalnie też dodałam PS, bo rozumiem, że choć ciąża to nie choroba, to w ciąży można też być chorym (sama byłam, ale akurat w Święta :( ), a życie ciężarnej to nie bajka o księżniczce z rosnącym brzuchem ;)

To były ogólne przemyślenia po przeczytaniu tego wątku, ale także wielu na forach ciążowych. Chciałam po prostu dodać głos pracującej ciężarnej.

Pozdrawiam serdecznie,
lacitadelle.

sonatina

lacitadelle,

hmm, widocznie źle zrozumiałam, przepraszam:)

życzę udanych dalszych miesięcy:)
ja dzisiaj idę do lekarza i już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy zobaczę dzidzię.
mam jednak pewne obawy. Wczoraj odebrałam cytologię i mam III. nie wiem jak to się ma do ciąży, ale staram się nie nakrecać. negatywnie.

lacitadelle

Cytat: "sonatina"lacitadelle,
mam jednak pewne obawy. Wczoraj odebrałam cytologię i mam III. nie wiem jak to się ma do ciąży, ale staram się nie nakrecać. negatywnie.

a jakiegoś opisu na tym wyniku nie ma, tylko nr grupy?

z tego co wiem, to już teraz odchodzi się powoli od tego typu klasyfikacji, poczytaj sobie tutaj:
http://www.mediweb.pl/medicaltest/wyswietl.php?id=974

Najprawdopodobniej to jakiś stan zapalny. W ciąży trzeba szczególnie dbać o higienę intymną, pamiętać o zdrowej diecie, nosić ubrania z oddychających materiałów i stosować profilaktycznie lactovaginal, bo wszelkiego typu paskudztwa o wiele łatwiej złapać.

na pewno nie ma sensu panikować, będziesz dziś u lekarza i porozmawiasz z nim o tym, pewnie zaleci Ci powtórzenie cytologii i ew. jakieś dodatkowe badania.

A który to tydzień?

nionczka

Cytat: "lacitadelle"Uczciwie traktuję pracodawcę i on odwzajemnia się tym samym. Ktoś na pewno musi zacząć. Ja uważam, że żeby wymagać uczciwości od innych, trzeba przede wszystkim samemu być uczciwym. Od razu uprzedzam, że gdyby mój pracodawca nie był wobec mnie fair, w niczym nie zmieniłoby to mojego zachowania, a gdyby mi to przeszkadzało - po prostu poszukałabym innej pracy. Nie uznaję "argumentów" typu: inni są nieuczciwi, często w grubszych sprawach, więc ja też mogę.

Brawa dla tej Pani!!!! No i gratulacje.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytujlacitadelle napisał/a:   
Uczciwie traktuję pracodawcę i on odwzajemnia się tym samym. Ktoś na pewno musi zacząć. Ja uważam, że żeby wymagać uczciwości od innych, trzeba przede wszystkim samemu być uczciwym. Od razu uprzedzam, że gdyby mój pracodawca nie był wobec mnie fair, w niczym nie zmieniłoby to mojego zachowania, a gdyby mi to przeszkadzało - po prostu poszukałabym innej pracy. Nie uznaję "argumentów" typu: inni są nieuczciwi, często w grubszych sprawach, więc ja też mogę.


Brawa dla tej Pani!!!! No i gratulacje.

Lacitadelle - przede wszystkim gratulacje! Pamietam Cie jeszcze z gazety.

I brawa tez ode mnie. (i piwko, bezalkoholowe, ma sie rozumiec :-D )
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

lacitadelle,  Zapraszamy do kalendarzyka!

Skopiuj kalendarz w nowym poscie dopisujac brakujace dane :-)

http://strefaslubna.pl/forum/viewtopic.php?t=981&start=25
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

Cytat: "lacitadelle"czytam to forum od jego powstania, ale jakoś nigdy do tej pory nie miałam motywacji, żeby się odezwać...
Hej lacitadelle, super ze wreszcie Cie czyms zmotywowalysmy do odezwania ;)

Cytat: "lacitadelle"Uczciwie traktuję pracodawcę i on odwzajemnia się tym samym. Ktoś na pewno musi zacząć
Wlasnie...

Cytat: "lacitadelle"A kiedy czytam fora ciążowe i widzę tematy typu: "jak to możliwe, że jem tyle samo, a tyję", "czy krem jakiś tam, henna lub szampon zaszkodzi dzidzi", "wszystko mnie przeraża" lub "popadam w depresję przedporodową", to pierwsze pytanie, jakie mam ochotę zadać, brzmi: "od jakiego czasu, autorko postu, nudzisz się w domu na zwolnieniu?".
hehe, faktycznie czasem poziom dyskusji i jezyk (zdrobnienia...) na forach stricte ciazowych jest porazajacy, nie wiem czy to kwestia nudzenia sie na L4, ale pewnie cos jest na rzeczy

lacitadelle

Cytat: "vobi"

Cytat: "lacitadelle"A kiedy czytam fora ciążowe i widzę tematy typu: "jak to możliwe, że jem tyle samo, a tyję", "czy krem jakiś tam, henna lub szampon zaszkodzi dzidzi", "wszystko mnie przeraża" lub "popadam w depresję przedporodową", to pierwsze pytanie, jakie mam ochotę zadać, brzmi: "od jakiego czasu, autorko postu, nudzisz się w domu na zwolnieniu?".
hehe, faktycznie czasem poziom dyskusji i jezyk (zdrobnienia...) na forach stricte ciazowych jest porazajacy, nie wiem czy to kwestia nudzenia sie na L4, ale pewnie cos jest na rzeczy

język to raczej inna kwestia, ale jedno mogę powiedzieć z doświadczenia: jak człowiek ma za dużo wolnego czasu, szczególnie w ciąży, to zaczyna sobie wymyślać problemy.

ja normalnie pracuję, co drugi weekend studiuję, do tego sprzątanie, zakupy, wyjazdy do rodziców, więc jak mam wolną chwilkę wieczorem albo w weekend, to się cieszę, że mogę odsapnąć i pobyć z mężem. A jak miałam te wolne środy, leżałam, bo się kiepsko czułam, to takie myśli przychodziły mi do głowy... w życiu bym nie podejrzewała, że można sobie z powietrza w ciągu kilku minut powody do depresji znaleźć, ale widać tak działają hormony ciążowe :( tak więc od pewnej fatalnej środy dbam o to, żebym się sama w domu nie nudziła. I składam wyrazy szacunku dla dziewczyn, które leżą kilka miesięcy z zagrożoną ciążą.

sonatina

lacitadelle,

III grupa z dopiskiem stan zapalny, ale idę do lekarza i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i przede wszystkim, że dzidzia przez to nie ucierpi.
Kończę 12 tydz.

brawurka

sonatina,  no i jak po wizycie?


O matko, musze i ja sie wytłumaczyć, bo będziecie mnie miały za lesera jakiegoś co całą ciąże na zwolnieniu siedział:)  nie byłam nigdzie zatrudniona, wiec nie ma mowy o L4, gdybym byla to by mi sie należalo, bo ciąża była zagrożona, ale kiedy minął najgorszy okres jeździłąm do szkoły, bo umierałam z nudów w domu. rozumiem sonatine, bo czesto zle sie czułam i nie przewidzi sie tego ze np jutro nie dam rady isc do pracy, wiec juz dzis prosze o L4, a nie sadze zeby mogla pozwolic sobie na poranny telefon do pracodawcy, ze dzis nie przyjdzie. poza tym z tego co zrozumiałam to pracuje z dziećmi, a to jednak dla cieżarnej jest pewne zagrożenie ( np. choroby)

aniak1211

lacitadelle, piaty miesiac to tak jak ja :-D

Rowniez pracuje,robie zakupy,gotuje i sprzatam,mam zamiar pracowac tak dlugo jak sie da.

Dodam ze nikt mnie nie zaprasza na niedzielne obiadki czy kawusie-mam na mysli tesciow czy rodzicow,mieszkam daleko i musze sobie sama wszystko przygotowac,jak nie zrobie to nie mam :-?  ;-)

wrobelek0403

Cytat: "Kasia"lacitadelle, super ciążówka z ciebie
aż ci piffko postawię

oczywiście bezalkoholowe :)

ode mnie tez, i niech Cie dziewczyno usciskam :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

wrobelek - mam prawnicze pytanie, Czy moge Ci wyslac PW?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

Cytat: "mayagaramond"wrobelek - mam prawnicze pytanie, Czy moge Ci wyslac PW?

maya, jasne, ale odpowiem jutro, bo dzis juz padam na twarz :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kamu2

Ja jestem sama sobie szefem ale na zwolnienie nie mam zamiaru iść,ja się czuję bardzo dobrze,można powiedzieć że ciąża mi służy.Wcześniej myślałam że będę pracowac do końca ciąży,ale teraz planuje od maja zatrudnić kogoś u siebie na pół etatu.Nie wysiedzę tych ośmiu godzin w pracy.Jednak nie wiem jak bym się zachowała gdybym miała naokragło wymioty i mdłości w takim stanie nie da się normalnie pracować.Moja znajoma ma termin tak samo jak ja ale ciąże przechodzi fatalnie mimo tego że wszystko dobrze się rozwija jest na zwolnieniu.Uważam że ma do tego prawo bo to jest tak jak by człowiek miał na okragło przez 2 miesiące zatrucie i nic na nie nie mógł wziąźć.
Mam jeszcze 1 koleżankę,ona akurat nie pracowała ale tak jej ciśnienie spadało że potrafiła zasnąć nie kontrolować tego.Zdarzyło jej się nawet w południe zasnąć przy swoim 2 letnim bawiącym się w tym czasie dziecku.Bardzo sie tego bała bo jednak dziecko mogło sobie w tym czasie zrobić krzywdę.
Uważam jednak że jak kobieta się czuje dobrze to nie powinna chodzić na zwolnienia,ale zależne jest od tego gdzie pracuje.Szkoła niestety nie jest bezpiecznym miejscem,wszyscy wiedza że dzieciaki potrafią być nieobliczalne.


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

Agaaa

Cytat: "kamu2"Jednak nie wiem jak bym się zachowała gdybym miała naokragło wymioty i mdłości w takim stanie nie da się normalnie pracować.

no i chyba sie juz  wypowiedzialas..dakszy sowotok zbedny :->

ze_nitka

Dziewczyny, ja mam pytanie nie dotyczące L4 z powodu ciąży a czego innego (wątek zwalniania w ciąży pojawił się tu więc postanowiłam spytać)
Kobieta pracuje na umowę zlecenie podpisywaną co miesiąc, zachodzi w ciążę, informuje o tym pracodawcę, po czym pracodawca wiedząc o ciąży nie przedłuża umowy zlecenia na następny miesiąc.
Czy ta kobieta nie ma żadnych praw? Pracodawca mógł bez żadnych konsekwencji nie podpisywać z nią kolejnej umowy (wiedząc o jej ciąży)?
I czy ma tu jakieś znaczenie że umowa zlecenie obejmuje stały zakres obowiązków, co miesiąc ten sam?

ze_nitka

Dzięki Doda za odpowiedź.
Ostatnio słyszałam że w przypadku nie przedłużenia umowy zalecenia z kobietą w ciąży pracodawca może mieć kłopoty, ale pewnie to z tego powodu który opisałaś.

ze_nitka

Mój były przełożony to typ faceta który reagował szokiem na ciąże swoich podwładnych, nie potrafił pogratulować, widział TYLKO problem. Sytuacja o której pisała zdaje się Asia to chyba abstrakcja w polskich realiach, niestety

Kasia

zenitka jeżeli praca ma znamiona normalnej pracy a pracodawca mimo to proponuje umowę zlecenie to
można wystapić do sądu o ustalenie właściwego stosunku pracy
sąd w takich przypadkach orzeka że powinna być zawarta umowa o pracę
i taka umowa jest podpisawana
i dalej to juz tak jak jest w kodeksie :)  trochę to zagmatwałam
ale mniej więcej o to chodzi

prezynajmniej taką mam interpretację z Panstwowej Inspekcji Pracy

brawurka

jeśli zgłosimy się do sądu to za długo juz w takiej firmie nie popracujemy:)

foszek

Cytat: brawurka132 w 11 Mar 2008, 21:22:43
jeśli zgłosimy się do sądu to za długo juz w takiej firmie nie popracujemy:)
Przeciez i tak Ciebie zwolnia jak zajdziesz w ciaze :-)

Lennka

Ja akurat mam super sytuację w pracy, bo mam pewne, że mogę potem bez problemu wrócić , a bardzo sie tego bałam, postanowiłam, że dopóki będę miała siły to będe pracowac , zresztą jestem dopiero w 8 tygodniu ciązy, więc na razie czuje się wspaniale, pozdrawiam