Jak ubrane były Wasze świadkowe?

[ze_nitka]

pisząc kolezanka miałam na myśli swoją swiadkową.
A Twoje wyglądały bardzo elegancko.

[ Dodano: 10-01-2008, 15:34 ]

Ubrala sie jak sama chciala, w to, co jej sie podobalo, i czy mialaby sukienke dluga czy krotka, rozowa, czerwona czy czarna, to mi to lotto

Koleżanka poprosiła mnie bym wypowiedziała się w kwestii jej ubioru.
Nie chce broń boże wybierac sukienki za nia. Nie czuje sie na silach by kogokolwiek ubierac

[maroonbug]

a ja nie mam nic przeciwko jasnej sukni swiadkowej, pod warunkiem, ze jest inna niz suknia PM, skromniejsza i wiadomo, nie slubna. Bylam na weselu gdzie swiadkowa miala srebrzystobiala sukienke z satyny, do kolan, dopasowana, z gora takim jakby polgolfem i klamerka srebrna w pasie. PM miala dosyc okazala, klasyczna suknie, snieznobiala i dlugi welon i w zadnym razie swiadkowa jej nie przycmiewala i jestem pewna, ze nikt nie mial watpliwosci. razem prezentowaly sie slicznie, swiezo i dziewczeco. bylo pieknie. Bylam tez na slubie gdzie PM i swiadkowa (siostry) zamawialy suknie w jednym salonie, ktory zajmowal sie sukniami slubnymi i wieczorowymi, mloda miala gorset (halterneck) i spodnice w kolorze kosci sloniowej, swiadkowa gorset bez ramiaczek i spodnice w kolorze ecru. obie spodnice byly na halkach i obie suknie wygladaly jak slubne, mimo ze nie mialo tak byc... wygladalo to smiesznie i na przyklad dalsi znajomi mysleli ze sa dwa sluby polaczone. tazke niekoniecznie kolor jest najwazniejszy, ale styl.

[adrianna79]

pisząc kolezanka miałam na myśli swoją swiadkową.
A Twoje wyglądały bardzo elegancko.

[ Dodano: 10-01-2008, 15:34 ]

Ubrala sie jak sama chciala, w to, co jej sie podobalo, i czy mialaby sukienke dluga czy krotka, rozowa, czerwona czy czarna, to mi to lotto

Koleżanka poprosiła mnie bym wypowiedziała się w kwestii jej ubioru.
Nie chce broń boże wybierac sukienki za nia. Nie czuje sie na silach by kogokolwiek ubierac

:-).. JEDNA Z MOICH MIALA BARDZO HMM.... SEXY SUKIENKE ZE JAK JEDNA ZNAJOMA O MALO NIE PADLA JAK JA ZOBACZYLA...

[wrobelek0403]

moze teraz sie naraze, ale powiem tak: jakbym miala byc wcisnieta w rozowa kiecke, razem z kilkoma innymi pannami, dreptac za panna mloda i nosic jej welon czy tren, to sorki, ale chyba podziekowalabym za takie swiadkowanie....
naszymi swiadkami byl moj brat i siostra mojego meza i do glowy mi nie przyszlo zeby wybierac jej sukienke. Ubrala sie jak sama chciala, w to, co jej sie podobalo, i czy mialaby sukienke dluga czy krotka, rozowa, czerwona czy czarna, to mi to lotto, jej sprawa

ok, Twoje zdanie - Twoje prawo Ale troche upraszczasz z tymi kilkoma drepczacymi pannami, bo sprowadzasz je do roli kwiatków PM. Tymczasem druchna-swiadkowa to szczegolna rola, takze niestety sluzebna, ale wydaje mi sie zaszczytna (no przynajmniej ja bylabym zaszczycona, gdyby moja przyjaciółka mnie o to poprosiła).
Moimi druhnami (bo slub cywilny prawdopodobnie odbedzie sie wczesniej) beda moja siostra i najlepsza przyjaciolka - nie chcialam zadnej pominac, wiec beda obie.
I wyobraz sobie, to one zapytaly, jaka jest moja wizja ich strojow tego dnia

[elve]

Moja świadkowa (a obecnie panna młoda) miała sukienkę ecru od Cloe, do kolan, z czarnymi detalami, wykończoną koronką... i nikt nie miał wątpliwości kto jest Panną Młodą ::
Jestem z niej dumna że tak ślicznie wyglądała. Tylko, że zawyżyła poziom

[golinda]

Jestem z niej dumna że tak ślicznie wyglądała.

jakieś zdjęcia?

[elve]

A i owszem jest zdjęcie, oczywiście poprzycinane i w dziwnej pozie. Niestety na większości zdjęć miała żakiet

[gioseppe]

Jak ubrane były Wasze świadkowe? Brałyście udział w doborze stroju świadkowej? Jak to było?

ostatnio przyjaciółka była świadkową na ślubie, gdzie dostała wytyczne co może czego nie może ubrać  :mrgreen: czarne nie of course, czerwone nie bo coś tam...
mogłam tylko współczuć

ja się nie mieszałam w to jak moja swiadkowa będzie wyglądać.
ale baardzo mi się podobała
uszyła świetną kieckę, lekką, zwiewną, wygodną z jedwabiu, kolor ciężko opisać - nici układały się raz na malinowo raz na pomarańczowo
gdzies tam w galerii jest

[elve]

dodaa84, a i owszem piękan, dostępna prawdopodobnie w us/kanada/uk. Dlatego rozważałam szycie...

[Kasia]

ja po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam że w zasadzie to wszystko mi jedno jak bedzie wygladać moja świadkowa

ważniejsze dla mnie by było jak ja bym wygladała jako swiadkowa i w tym przypadku ten temat byłby bardzo przydatny

(teraz zastanawiam sie jaki jest odpowiedni strój dla chrzestnej (chrzesnej))

[mika]

teraz zastanawiam sie jaki jest odpowiedni strój dla chrzestnej (chrzesnej))

hehe ja też się zastanawiam :mrgreen:

[magdalinska]

Kasia napisał/a:
teraz zastanawiam sie jaki jest odpowiedni strój dla chrzestnej (chrzesnej))

hehe ja też się zastanawiam  
_________________

dla mnie to tez temat na czasie

[Kasia]

hehe ja też się zastanawiam  

dla mnie to tez temat na czasie  

może załoze wą5tek na modzie

[Louve]

Dałam świadkowej wolną rękę - powiedziałam, że mi jest wszystko jedno, co na siebie założy - ale wiedziałam, że jest piękną kobieta z dobrym gustem i nie przeliczyłam się!
Miała wspaniałą satynową sukienkę, której bazowy kolor to czarny, z białymi aplikacjami - świetnie podkreślała Jej figurę - klepsydra z okazałym biustem! Na ramiona w kościele miała biały szal, a na nogach czarne szpilki - moim zdaniem wyglądała świetnie!
Najważniejsze dla mnie było, aby czuła się dobrze w tym co ma na sobie, aby była uśmiechnięta i nie zastanawiała się, czy coś ją uwiera, albo kolor sprawia, że wygląda koszmarnie.
Dodam jeszcze, że w sierpniu byłam na ślubie, gdzie świadkowa miała super suknie (ale to artystka i ma znajomych projektantów) w kolorze zgniłej zieleni - wyglądała bosko!
Jak tylko znajdę fotki, to wrzucę!

[golinda]

dziewczyny, ale ja nie rozumiem jednej rzeczy. Po co wam kilka druhen?

ja może odpowiem za siebie: bo taką miałam wizję i dziewczynom też się podobała
miałyśmy przy tym dobrą zabawę! a jaką radochę miał krawiec, szczególnie często mierzył jedną z moich druhen, z racji jej obfitego biustu i okrągłych bioderek ;-)

[golinda]

dodaa84, ale jesteś do mamy podobna! :-)

[jo_miekka]

Miałam Siostrę jako Świadkową i wydaje mi się, ze była ubrana ok

[golinda]

jo_miekka, jaką miałaś słodką sukienusię!!!

[jo_miekka]

golinda, dzieki: http://strefaslubna.pl/forum/viewtopic.php?t=578

[jo_miekka]

Ale akurat moja siostra też miała krótką sukienkę do ślubu kościelnego. :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrów siostrę ode mnie serdecznie!!!

Ale ten watek jest o świadkowych

[golinda]

ale z Ciebie musi być jędza! (w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;-) ) już Cię lubię!

i mąż bardzo przystojny, ma coś takiego słodko-diabelskiego w spojrzeniu, lepiej trzymaj go ode mnie z daleka! (żart!) ;-)

[jo_miekka]

golinda, czy to do mnie?! no to mi miło, miło

Ale ja chciałam świadkową pokazać!

[golinda]

jo_miekka, a do kogo? ;-)

to jest super!
http://picasaweb.google.pl/jo150907/150907/photo#5135048824887747922

p.s. lepiej, żeby ci miło nie było, cudze żony mnie nienawidzą ;-) ;-) ;-)

[spragnienie]

golinda, dzieki: http://strefaslubna.pl/forum/viewtopic.php?t=578

haha właśnie przed chwilą "wywlokłam" Twój wątek na górę w "relacjach okołoślubnych"
fajnie wyglądałaś  

[jo_miekka]

to jest super!
http://picasaweb.google.p...048824887747922

To jest mojego męża ulubione.

p.s. lepiej, żeby ci miło nie było, cudze żony mnie nienawidzą ;-) ;-) ;-)

Za mną tez nie przepadają