Ślub z obcokrajowcem

Zaczęty przez mollana, 07 Sty 2008, 16:39:07

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mollana

Hej dziewczyny,
co powiecie na wymianę doświadczeń dotyczących orgaznizacji ślubu / wesela, gdy nasz narzeczony jest nie-Polakiem?

Może zacznę od siebie:) mój N jest Anglikiem, ślub w czerwcu:)) sporo czasu zajęło nam  znalezienie zespołu i sali. Teraz przed nami w zasadzie "tylko" wybór sukni i dopełnienie formalności w USC i kościele.
Czy któraś z Was była już w USC?

asia407

Moj tez Anglik. Jak sobie dokladnie o tym wszystkim pomysle, to prawie wszystko mamy zalatwione. Slub w maju.Ciagle nie moge sie zdecydowac jakie kwiaty.
28 grudnia bylismy w USC, dogadalismy szczegoly. Kevin musial miec dokument stwierdzajacy brak przeciwwskazan do zawarcia zwiazku malzenskiego (Certificate of No impediment), akt urodzenia i paszport. Pierwsze dwa tlumaczone przez tlumacza przysieglego. Zeby uzyskac ten certyfikat musial wystapic o niego tutaj w Urzedzie (Register Office), po trzech tygodniach juz go mial. jezeli obcokrajowiec nie mowi po polsku, w trakcie slubu wymagany jest tlumacz przysiegly. Moj na szczescie bardzo chetnie sie uczy i w tej chwili radzi sobie na tyle, ze pani urzednik zdecydowala, ze tlumacza nie potrzebujemy. Kevin bardzo sie ucieszyl, bo strasznie sie uparl, zeby przysiege mowic po polsku. Ustalilismy, ze po wypowiedzeniu urzedowo wymaganej przysiegi w jezyku polskim dodamy cos od siebie po angielsku - przynajmniej jego rodzice beda mieli pewnosc co sobie slubujemy ;-)
Aha, to wszystko dotyczy slubu cywilnego, nie wiem jak to wyglada w przypadku koscielnego. Nasz slub odbedzie sie w Dworku, w ktorym bedzie tez wesele, wiec dodatkowo zlozylismy podanie zgode na slub poza urzedem.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Ja bralam slub z cudzoziemcem. Albo to raczej ja bylam cudzoziemka na moim slubie?

[ Dodano: 07-01-2008, 17:14 ]
I jeszcze:
Mayagaramond z Niemcem
Elizajp z Wlochem
Adrianna z obywatelem Stanów Zjednoczonych
Siog z Irlandczykim, chociaz nie wiem czy to sie liczy bo ona tez Irlandka :-)
Kamelia z Francuzem
Foszek z Niemcem ?

O kim zapomnialam?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mollana

ojej to rzeczywiście międzynarodowo na tym forum:) dzięki Asiu za odpowiedź. Nie wiem dlaczego ja cały czas myślałam, że do USC można iść dopiero 3 mce przed planowanym ślubem.
Jak wygląda sprawa z aktem urodzenia - musi być to wypis nowy czy wystarczy jakiś stary?

Z tłumaczeniem podczas ślubu to dziwna sprawa, bo przy cywilnym tłumacz jest obowiązkowy (jeżeli N nie mówi po polsku) a przy kościelnym nie obowiązku tłumaczenia... dziwnie tym bardziej, że mój N nie mówi po polsku a ksiądz ani w ząb po angielsku:)

foszek

Cytat: "nionczka"Ja bralam slub z cudzoziemcem. Albo to raczej ja bylam cudzoziemka na moim slubie?
To tak jak ja :-)
Cytat: "mollana"Jak wygląda sprawa z aktem urodzenia - musi być to wypis nowy czy wystarczy jakiś stary?
Ja musialam miec nie starszy niz 6 m-cy, ale baralm cywilny w DE. No i wymagali pelnego aktu a nie skroconego odpisu
Cytat: "mollana"Z tłumaczeniem podczas ślubu to dziwna sprawa, bo przy cywilnym tłumacz jest obowiązkowy (jeżeli N nie mówi po polsku) a przy kościelnym nie obowiązku tłumaczenia... dziwnie tym bardziej, że mój N nie mówi po polsku a ksiądz ani w ząb po angielsku:)
Jestes tego pewna? Ale do spisana protokolu chyba bedziecie potrzebowac tlumacza?

mollana

Do spisania protokołu zostanie sciągnięty kolega mojego księdza, też ksiądz, który zna angielski.
Przysięga podczas mszy wg mojego księdzm zależy od nas, tzn albo mój N powie ją po polsku albo po angielsku (czytałam, gdzieś na forach, że na ślubie kościelnym tak to rzeczywiście wygląda).
Zastanawiam się tylko, jak będzie wyglądało podpisanie dokumentów podzas mszy, przeciez moj N nie będzie miał zielonego pojęcia co podpisuje..

asia407

Cytat: "mollana"Nie wiem dlaczego ja cały czas myślałam, że do USC można iść dopiero 3 mce przed planowanym ślubem.
Jak wygląda sprawa z aktem urodzenia - musi być to wypis nowy czy wystarczy jakiś stary?

Nam powiedziano, ze do urzedu trzeba isc nie wczesniej niz pol roku i nie pozniej niz 1 miesiac przed slubem.Ale nie wiem czy to czasem nie dlatego, ze nasza pani urzednik bardzo szla nam na reke. Trafilismy na kobiete-zloto :) Wiedziala,ze wszystko zalatwiamy na odleglosc i dopasowala sie do czasu naszej wizyty w Polsce.Dodam tylko, ze nie po znajomosci i bez lapowek.
Mialam odpis aktu urodzenia, ktory byl wydany jakies 3 lata temu.Z tego co pamietam to powinien to byc albo oryginal albo odpis wydany przez Rzeczpospolita Polska (nie PRL).
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mollana

a odpis aktu urodzenia Twojego narzeczonego był nowo wydany?
te 3 miesiące właśnie sprawidziłam i taką informację dostałam przez telefon z USC, pewnie babce coś się pokręciło.
My do USC wybieramy się w końcu marca.

adrianna79

jak nionczka napisala, ja wyszlam za maz za amerykanina. na moje szczescie jason jest katolikiem i tez mielismy szczescie ze mieszkamy okolo 50 km od polskiego kosciola wiec nasze nauki odbyly sie w polskim kosciele ale po angielsku. dzieki temu nie musialam zatrudniac przysieglego tlumacza zeby przetlumaczyl pozwolenie na slub.
nasza msza odbyla sie w dwoch jezykach, bo nasz ksiadz (znowu mielsimy szczescie ale przede wszystkim dzieki mojej mamie) mowil po agnielsku i po polsku. tak wiec jason powiedzial jego przysiege po agnielsku a ja po polsku.
jakos nie pamietam zebysmy mieli problemy ze sprawami prawnymi - tylko ksieza niezby byli pomocni, bo slub odbyl sie w trzeciej parafii.
po powrocie do stanow, poszlismy do sadu (bo tu slub cywilny bierze sie przed urzednikiem) i wzielismy slub jeszcze raz bo tak bylo latwiej- jednak tym razem bez fanfarow- nawet jego rodzice nie wiedza ze tak zrobilismy :-)

ah, jeszcze jedno.. my nie musielismy podpisywac zadnych dokumentow w kosciele...

asia407

Bardzo mozliwe,ze to 3 miesiace. Jak pisalam, nasza pani urzednik bardzo szla nam na reke.
Kevin mial oryginalny akt urodzenia, z 1981 roku.Mogl byc tez odpis, ale pelen, nie skrocony. Bedziemy musielim taki doniesc, bo oni dokumenty zatrzymuja, a my chcemy ten oryginalny zatrzymac. Wiec go w maju wymienimy.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

foszek

Wlasnie sobie przypominam ile dokumentow musialam miec tutaj w DE do Slubu
:arrow: akt urodzenia, pelny, przetlumaczony na niemiecki nie staszy niz 6 m-cy
:arrow: brak przeciwskazan do zawarcia zwiazku malzenskiego, wazny tylko 3 m-ce od wydania, w tym czasie muusielismy wziasc slub, rowniiez przytlumaczony
:arrow: meldunek nie starszy niz 7 dni  :shock:  dobrze ze sie wczesniej zameldowalam tutaj i nie bylo z tym problemow.
:arrow: Jako ze bylam urodzona jako nieslubne dziecko i dopiero od slubu rodzicow moglam nosic taty nazwisko, akt malzenstwa rodzicow, niestety nie stalo na nim (tj orginale) ze  wszyscy nosimy od tego momentu nazwisko ojca, musialam brac jeszcze jeden ktory o tym mowi....
:arrow: pasztort wazny jeszcze min 6 m-cy

Zeby bylo weslej koscielny bierzemy w Polsce i teraz tutaj musismy sie starac o licencje biskupa na zawarcie zwiazku malzenskiego poza krajem/parafia.

kamelia04.08.2007

wyczytałam w mądrej ksiązce do prawa miedzynarodwego prywatnego, że forma zawarcia małzeństwa podlega prawu państwa, w którym jest zawierane. Jednakże musieliśmy spełnic wymogi stawiane przez prawo polskie, jak i przez prawo francuskie. Formalnosci "francuskie" załatwialismy za posrednictwem konsularu FR w W-wie, także te związane z tranckrypcja aktu małzenstwa i wydaniem francuskiego odpisu aktu małżeństwa i książeczki rodzinnej.

W trakcie slubu była tłumaczka przysiegła, bo nupturient i świadkowa nie znali polskiego.

[ Dodano: 07-01-2008, 19:24 ]
Cytat: "asia407"Moj na szczescie bardzo chetnie sie uczy i w tej chwili radzi sobie na tyle, ze pani urzednik zdecydowala, ze tlumacza nie potrzebujemy. Kevin bardzo sie ucieszyl, bo strasznie sie uparl, zeby przysiege mowic po polsku.

bardzo dobrze, że mówi po polsku, ale jesli swiadek nie zna polskiego to tłumacz tez jest niezbędny.

Proponuje zatrudnic jednak tłumacza, że wzgledu na pozostałych czlonków angielskiej rodziny, zeby nie czuli sie jak na tureckim kazaniu. Moja rodzina była na slubie w merostwie, tłumacza nie było bo panna mloda znała francuski, niemniej jednak polska część rodziny stała jak te matołki i nic nie rozumiała.
Poza tym proponuje ze wzgledu na pana młodego wynająć tłumacza, bo slub nie jest najlepszym pomysłem na eksperymenty/egzaminy ze znajomości polskiego. Jeszcze mus ie jezyk poplacze i bedzie sie dodatkowo stresował.


A i jeszcze jedno, mój piękny ukochany wypowiadał swoja część po francusku, a i tak zapomniał  ;-) , mimo żw wczesniej pani tłumacz mu mówiła, co bedzie mówił. Na szczeście swiadkowa była przytomna i mu podpowiedziała (też po francusku)  :-P .
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

mollana

masz rację,  że tłumacz przydałby się ze względu na obcojęzycznych gości. Jednak ja sobie nie wyobrażam tłumacza przysięgłęgo na ślubue kościelnym...
Może jest tu ktoś kto miał ślub kościelny z cudzoziemcem?

kamelia04.08.2007

Cytat: "mollana"Jednak ja sobie nie wyobrażam tłumacza przysięgłęgo na ślubue kościelnym

tak samo jak na slubie w obrzadku cywilnym. We FR sluby w kosciele trwaja krótko.

Uzgodnisz z ksiedzem, że będzie tłumacz i zeby skrócił mszę, bo goscie moga posnąć z nudów, albo bedziecie siedzieli nie wiadomo ile.
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

asia407

Tyle ze narzeczony sam nie chce tlumacza. Jezeli bysmy go mieli, to Kevin musialby przysiege mowic po angielsku, a ja po polsku.A on sie uparl na mowienie jej po polsku. Dodatkowo utwierdzil go w tym fim ze slubu, ktory przykladowo pokazal nam nasz kamerzysta. Dobor tlumacza byl dosc niefortunny, zdenerwowany byl bardziej niz pan mlody,do tego popelnial okropne bledy. Mamy film znajomych z ich slubu cywilnego, Kevin chce przecwiczyc pare razy cala przysiege.Wlasnie zeby smiechu nie bylo  ;-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kamelia04.08.2007

Cytat: "asia407"Dobor tlumacza byl dosc niefortunny, zdenerwowany byl bardziej niz pan mlody,do tego popelnial okropne bledy.

to chyba, jakas dupa, a nie tłumacz przysiegły. Raczej mało prawdopodobne trafic na takiego "fachowca".
Pan młody sie uparł, ale tłumacza polecam ze wzglegu na jego rodzine, która nie jest tak napalona na nauke polskiego w krótkim czasie, zeby rozumiec o czym bedzie mówiła pani kierownik USC. Chodzi o to, zeby nie czuli sie jak..., tak jak juz wyżej napisałam  ;-) .


Tłumaczy przysięgłych angielskiego jest bardzo dużo. Lista jest na stronach ministerstwa sprawiedliwości.

[ Dodano: 07-01-2008, 20:02 ]
Cytat: "asia407"Nam powiedziano, ze do urzedu trzeba isc nie wczesniej niz pol roku i nie pozniej niz 1 miesiac przed slubem.Ale nie wiem czy to czasem nie dlatego, ze nasza pani urzednik bardzo szla nam na reke.

ustawa prawo o aktach stanu cywilnego stanowi, że nalezys ie zgłosic do USC co najmniej miesiac i jeden dzien przed planowana datą slubu (dotyczy to oczywiscie też slubów tzw. końkordatowych).
A zapisy zaczynaja istotnie ok. pół roku przed. U nas w USC tez było w porządku.
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

asia407

Gdybysmy sie zdecydowali na tlumacza, to mamy namiary na fajnego. Tlumaczy miedzy innym dla prokuratury dla mojego taty. A tamten z filu to faktycznie dupa byla  ;-)
Ze wzgledu na rodzine mlodego planujemy tez przysiege w jezyku angielskim.Zobaczymy jak wyjdzie...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kamelia04.08.2007

Cytat: "asia407"Ze wzgledu na rodzine mlodego planujemy tez przysiege w jezyku angielskim.

jesli tak chcecie te przysięgę po angielsku to mozecie, tylko po co sie powtarzać.m Skoro macie zamiar wynajac tego znajomego tłumacza przysiegłego (!), to nie trzeba bedzie mówic jej po angielsku, bo i tak tłumacz przetłumaczy.



Kurcze, tłumacz przysiegły, a prostego slubu nie potrafi przetłumaczyc, przecież przysiegli tłumaczą głównie pisma urzedowe, czyli pisane jezykiem prawnym.

[ Dodano: 07-01-2008, 20:13 ]
slub cywilny to niezbyt długa, ale przyjemna uroczystosc, gdzie wszystko jest skoncetrowane.

najpierw przemawia kierownik USC, a potem tłumacz tłumaczy ten kawałek i tak lepi.
jesli chodzi o złozenie oswiadczenia, to najpierw "oswiadcza" pan młody: kierownik mówi kawałek, tłumacz tłumaczy, nupturient powtarza za tłumaczem. Potem "oswiadcza" panna młoda to samo po polsku, tłumacz tego nie tłumaczy, bo wczesniej kierownik usc stwierdza, że maja złozyc zgodnie oświadczenia woli. Jest fajnie  :)
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

koziorozec

hej moj przyszly maz to niemiec, slub koscielny bierzemy w Polsce.

Z konkordatowego zrezygnowalismy, bo za duzo zachodu z dokumentami.
Dokumenty narzeczonego tlumaczyc na polski, a pozniej znow wszystko
z powrotem na niemiecki by tu uznac slub.

Cywilny skromny bez wielu gosci bedzie w Niemczech. Znam b. dobrze niemiecki,
wiec tlumacza mamy z glowy.

Wczorej bylismy tu w Niemczech u ksiedza potrzebne sa tylko  :shock:
akty chrztu nie starsze nie 6 miesiecy. Stwierdzil , ze moj akt (po polsku)
nawet nie musi byc tlumaczony bo sa na nim jakies zapismy po lacinie i
to jednoznaczne, ze jestem ochrzczona.

Jak bedziemy mieli dokumenty bedzie spisamy protokol. Wszystkie dokumenty beda wyslane przez kurie do parafii w Polsce gdzie bierzemy slub.

Pytalam sie o nauki - nie ma takiego obowiazku - jak sie chce mozna
zrobic jednodniowe, ale to raczej zajecia w psychologiem typu - jak
widze swoja role w malrzenstwie, co znaczy dla mnie byc zona, co
cenie w partnerze i jak konstruktywnie ze soba rozmawiac / klocic sie.

Pytalam tez o spowiedz - ksiadz mowil, ze tez nie ma takiego obowiazku
i on nie widzi sensu w tym kogos do niej zmuszac.

Teraz jeszcze musimy poinformowac kasiedza w Polsce, by udzielil nam
slubu, mam nadzieje, ze on nie wymysli jakies cudow.

Z jezykiem przysiegi to jeszcze nie wiemy - moze kazdy powie w swoim jezyku
(zobaczymy co powie ksiadz w Polsce, narzeczony uczy sie polskiego),
bo 2 razy powtarzac to tez troche przydlugawo i sztucznie - zdjac obraczki i od
nowa po niemiecku?

USC w przyszlym tyg. tam juz nie pojdzie tak gladko, ciekawa jestem ile
dokumentow bedziemy potrzebowac.

foszek

Cytat: "koziorozec"USC w przyszlym tyg. tam juz nie pojdzie tak gladko, ciekawa jestem ile
dokumentow bedziemy potrzebowac.
koziorozec, pisalam o tym wczesniej, ja mialam cywilny w DE, pozniej jechalam do Poski zalegalizowac tam zwiazek: swiadectwo mazenstwa musialam przetlumaczyc na niemiecki, zaniesc do USC oni wydali mi polski, z tym do wydzialu meldunkowego. Na nowy dowod czekalam ok 6 tyg. Ale mozna w miedzy czasie zlozyc podanie o nowy paszport, po okazaniu miedzynarodowego aktu malzenstwa. I co ciekawsze nie placi sie wtedy 100 % stawki za wydanie nowego paszportu, tylko oni jakos to wyliczaja na podtawie dlugosci waznosci posiadanego paszportu. Ja zamiast 100 zl zaplacialam 60.

W polsce jezeli tylko proboszcz bedzie wiedzial co to licencja biskupa nie bedzie Ci robil zadnyc problemow. Mi przynajmniej do tej pory nie robi.

Anupka

Hmm.. ja tez biore slub z obcokrajowcem. Moj wybranek to Holender, slub bierzemy w Polsce, konkordatowy. Wszystko zalatwiamy na odleglosc, sila internetu dziala. Jutro jedziemy jednak do PL podpisywac umowy. Skorzystam tez chyba z okazji i poswiece 1 dzien na polatanie po salonach.
Swiadek tez bedzie Holender i wlasnie tez nie wiem jeszcze jak to zrobic, zeby goscie z NL nie posneli na mszy. No i czy ma mszy  MA byc tlumacz przysiegly? Pojecia jeszcze nie mam co i jak z dokumentami... Chyba czas sie zorientowac?
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mollana

Mój ksiądz wyraźnie powiedział, że obowiązku tłumacza przysięgłęgo podczas mszy nie ma.
Nasz pomysł na "obudzenie " gości polega na tym, że czytania będą po angielsku a kazanie po polsku. Przysięgę też będziemy mówić każdy w swoim języku.

A kiedy masz ślub? Ja wczoraj byłam na naukach (ja sama i 10 par...) :roll:

Anupka

Jeszcze raz. Do slubu konkordatowego z obcokrajowcem w Polsce potrzeba:

USC
1- dowod tozsamosci
2- skrocone odpisy aktów urodzenia
3- dokument, ktory stwierdza mozliwosc zawarcia malzenstwa wedlug prawa ojczystego

KOŚCIÓŁ
1 - świadectwa chrztu
2 - świadectwa bierzmowania
3 - zaświadczenie o odbyciu nauk przedmałżeńskich i w poradni rodzinnej
4 - zaświadczenie z USC o braku okoliczności wykluczajacych zawarcie zwiazku malzenskiego

Rozumiem, że na podstawie pierwszych 2 dokumentów, które wymieniłam, USC wystawia dokument 3 (i to jest ten dokument nr 4 wsród wymienionych dokumentow do Kosciola)?

I ze po protokol i licencje  (slub w parafii "trzeciej") w "mojej" parafii, zglaszamy sie juz z tymi wszystkimi dokumentami?

A takie rzeczy, jak zaświadczenie o ogłoszeniu zapowiedzi w parafii "mojej" i w prafii "narzeczonego" oraz karteczka, że odbyło sie spowiedz przedslubna, dostarcza sie juz bezposrednio przed slubem do zakrystii?

Dobrze kombinuje? Czy jest jeszcze cos?
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

panikarola

anupka, sorry, ze tutaj: znalazlas suknie???
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.