Dieta dr Dąbrowskiej

[golinda]

dragonfly, ale dieta keto nie jest zbyt zdrowa...

[Angie]

Justa to może razem zaczniemy i będziemy się dopingować

[justynaaaa2]

Justa to może razem zaczniemy i będziemy się dopingować

pewnie

[wrobelek0403]

Ja tsm nie wierze w zadne cud-diety

[Angie]

Ale to nie jest dieta której podstawowym zadaniem jest odchudzanie. To jest efekt uboczny.  To jest post nie dieta.
I założenie jest takie że ma ci to potem ułatwić wejście na drogę zdrowego odżywiania, które powinno być zasadą.

[dragonfly]

dragonfly, ale dieta keto nie jest zbyt zdrowa...

Ja nikogo nie namawiam. Ale badania krwi robiłam w środę i nawet lekarka moja się dziwiła, ze mam tak rewelacyjne wyniki. Super cholesterol, próby wątrobowe... W sumie tłuszcze pochodzą głównie z oleju kokosowego, Avocado i łososia i czasem do czegoś dodam tam masło...

[dragonfly]

W sumie dla mnie to nie jest nawet dieta, po prostu odstawienie węgli.

[wrobelek0403]

Angie, no jest to dieta o charakterze eliminacyjnym a nie zrownowazonym. Bez wzgledu na cel. Lepiej od razu przejac na zdrowe zywienie i tyle.

Kiedys byla moda na south beach, teraz na dr dabrowska. Jak zwal tak zwal

[rudasekawf]

Angie, no jest to dieta o charakterze eliminacyjnym a nie zrownowazonym. Bez wzgledu na cel. Lepiej od razu przejac na zdrowe zywienie i tyle.

Kiedys byla moda na south beach, teraz na dr dabrowska. Jak zwal tak zwal

Zgadzam się z każdym zdaniem

[Angie]

Jestem przeciwnikiem diet eliminacyjnych ale post dr Dąbrowskiej ma inny charakter    i nie jest szkodliwy tak jak inne diety. Warunkiem jest jednak zrobienie to zgodnie z zasadami i max 42 dni.

[Angie]

Dlatego nie pisałabym że to dieta A post.

[wrobelek0403]

rudasekawf, piona

[zwierzatko_mojej_mamy]

Angie, no jest to dieta o charakterze eliminacyjnym a nie zrownowazonym. Bez wzgledu na cel. Lepiej od razu przejac na zdrowe zywienie i tyle.

Kiedys byla moda na south beach, teraz na dr dabrowska. Jak zwal tak zwal

no ja sie nie zgodzę, dąbrowskiej dieta/post jest wszędzie od lat i to wielu, nawet i przed south beach, paczam w internety i pierwszy ośrodek Dąbrowskiej powstał w 1994 roku, to jest dieta z założenia lecznicza, przy wielu schorzeniach, od hashimoto do raka, a także wszystkich przypadłości tzw "cywilizacyjnych", wystarczy poczytać więcej

dragonfly, zintrygowałaś mnie, dla mnie ideał spożycia, nie rajcują mnie węgle, owoce, jogurciki, mleko,  ciasta, słodkie, ale za steka, smażone, sałatki z oliwą, pleśniakami to mogłabym zabić idę czytać

[Angie]

Zwierzu zgadza się.  To jest post leczniczy. Pomaga na wiele schorzeń   

[golinda]

Ja tez uwazam ze wszelkie odstawianie, np wegli jest szkodliwe

[callja]

Ja o Dąbrowskiej słyszę od dawna, od kilku lat mam jej ksiażeczkę, endokrynolog wręcz mnie namawia ze względu na kwestie zdrowotne... Znajoma tą dietą wyprowadziła córkę z choroby Leśniowskiego-Crohna (aż się wierzyć nie chce, ale dziś dziewczyna funkcjonuje normalnie, a wcześniej było bbbb nieciekawie). Problem jest taki, że u mnie nie wchodzą w grę surowizny
Największy problem - słodycze!! I czarna herbata, która uwielbiam. Gorzka ofkors. Nabiał i gluten odstawiony/mocno ograniczony od dawna, kawę pijam raz w miesiącu... Myślałam o cateringu, ale ceny

[Angie]

Moja endokrynolog też poleca post. Bardzo dobrze wpływa na tarczyce.

[callja]

Moja endokrynolog też poleca post. Bardzo dobrze wpływa na tarczyce.

Tym bardziej powinnam się przemóc
Formalnie wyniki mam w normie, ale ginekolog twierdzi, że lepiej funkcjonowałabym z niższymi
Bądź tu mądry człowieku...

[Angie]

Sputnik też raz robiłam pizzę z kalafiora , byla obrzydliwa   mi surowizna wchodziła, gorzej smakowały mi gotowane warzywa.

[callja]

T. na hasło Dąbrowska wspomina smród kalafiora

mi surowizna wchodziła

Nie wejdzie mi nie ma bata, przepróbowane I nie o chęci tu chodzi
Potrafię się męczyć po zjedzeniu... jabłka. JABŁKA!! Wydawałoby się, poczciwego, lekkostrawnego etc.
Bananów jak na złość nie można. Po nich nie cierpię
I bądź tu mądry człowieku...

[wrobelek0403]

Ja sie kiedya szarpnelam na SB. Po dwoch tygodniach nie mialam sily przebiec nawet kilometra.

Takze dziekuje za takie eksperymenty.

Z dietami jest jak z psychoterapia. Albo sie w to wierzy albo nie. A ze psyche przy wielu schorzeniach jest bardzo wazna to i w leczeniu pomaga. Sadze ze trgo typu diety bardziej maja efekt placebo - ktorego jak wiadomo, skutecznosc tez udowodniono

[golinda]

Wrobel, sklaniam sie do Twoich opinii psychoterapia, jak wiadomo, tez na mnie nie podzialala, ale moze to byla kwestia zlego terapeuty lub nieodpowiedniej terapii.

[Angie]

Wrobelek tu akurat się nie zgodzę.  Tak jak mówiłam post to nie dieta. Mi się też na początku wydawało że to nic dobrego, ale zmieniłam zdanie jak poczytałam.  Poza tym post robi się max 42 dni można krócej. Nie jest to sposób żywienia na stałe.  Na stałe masz się zdrowo odżywiać.

[suegro]

su czekamy na relacje

Byłam na poście w październiku i planuję powtórkę na wiosnę ( nie powinno się go robić częściej niz co 6 miesięcy). Moje doświadczenia są bardzo dobre. Czułam niesamowity przypływ energii, pozbyłam się migren i suchości oka (pewnego dnia wstałam i czułam się tak jakby mi ktoś oczy porządnie umył bardzo ciekawe uczucie).
Dla mnie post nie był szczególnie uciązliwy, jadłam jak byłam głodna. Brakowało mi jedynie kawy i chleba, ale to i tak głównie przez pierwsze dni, później juz o tym nie myślałam.

quote author=golinda link=topic=10773.msg1887226#msg1887226 date=1519409220]
ale po tej diecie od razu się wraca do normalnego jedzenia, czy jest jakaś metoda?
[/quote]

Jest opisany cały proces wychodzenia. Moje wychodzenie trwało mniej więcej tyle samo co sam post (3 tygodnie+ 3 tygodnie). Jest dokładnie rozpisane jakie produkty wracają do diety kolejnego tygodnia.
Nalepiej poczytać najpierw ksiązkę, bo nieprawidłowym stosowaniem postu mozna sobie bardzo zaszkodzić.

[suegro]

Poza tym padło w tym wątku wielokrotnie hasło "zdrowa dieta". Naprawdę nie ma czegoś takiego jak zdrowa dieta dla wszystkich. To jest zależne od tak wielu czynników i indywidualnych potrzeb człowieka, że na pewno nie można stwierdzić, że coś jest zdrowe lub nie.
U mnie na przykład się okazało, że wcale nie powinnam jeść tak dużo szpinaku jak jadłam.