Sukienka

Zaczęty przez siog, 16 Gru 2007, 12:35:27

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

panikarola

a wrzuc zdjecie!

wczoraj byla galeria na onecie z sukienkami Valentino na sluby, mialam wrzucic linka, ale mi sie gdzies zgubila.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

nionczka

Cytat: "panikarola"a wrzuc zdjecie!

wczoraj byla galeria na onecie z sukienkami Valentino na sluby, mialam wrzucic linka, ale mi sie gdzies zgubila.

Ale moja nie jest od Valentino tylko z H&M. Kosztowala 30 € to kupilam  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

panikarola

:mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

a co, tez bym kupila:)
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

golinda

a ja z mężem jadę na wesele do Turcji w czerwcu
będę szukać kreacji wiosną :-)

mika

golinda, napisałam do ciebie na priv wczoraj odezwij się :->

Monika

Dzięki dziewczyny za opinie :) Buty oczywiście będą ;) Ale tu gdzie jestem (u mego lubego w szkocji) dysponuje tylko kozakami na obcasie i to by nie bardzo pewnie na zdjęciu wyglądało ;) O push-upie też pomyślę :) Co do koloru - ona jest na morskiej podszewce z wizkozy a na wierzchu jest czarny tiul (chyba) z naszytymi aplikacjami w kolorze podszewki + jakieś cekinki w środku kwiatów. Można było jeszcze dokupić szal z takimi samymi aplikacjami, ale doszłam do wniosku, że to za durzo dobrego by było ;) Szal jakiś kupię bo to luty, ale to we Wrocławiu już i chyba czarny tiulowy, albo jak mi się uda to w kolorze aplikacji. A może jakieś propozycje ? :D

golinda

Monika,

ja uwazam ze delikatny szal tiulowy czarny byłby super, ale to w końcu wesele, więc będziesz wyglądała za smutno
pytanie, czy uda ci się znaleźć taki w kolorze podszewki albo chociaz zblizony?

ishka82

Cytat: "golinda"a ja z mężem jadę na wesele do Turcji w czerwcu
Na takie typowe tureckie wesele? Bo one wyglądają zupełnie inaczej niż nasze, ja byłam w szoku niezłym...

golinda

Cytat: "ishka82"Na takie typowe tureckie wesele? Bo one wyglądają zupełnie inaczej niż nasze, ja byłam w szoku niezłym...

podobno prawdziwe, a czym sie zszokowalas? jestem bardzo ciekawa, moze powinnismy sie na co przygotowac...:-)

ishka82

golinda, cóż szok to może nie najodpowiedniejsze słowo. Po prostu takie wesele jest zupełnie inne. Przekonałam się o tym na podróży poślubnej. Rezydentka powiedziała, że w okolicy naszego hotelu jest kilka miejsc, gdzie się wesela odbywają i zachęca do odwiedzenia jakiegoś wesela, bo to są imprezy otwarte :shock: Ciekawość zwyciężyła i poszliśmy zobaczyć :) Na weselu jest mnóstwo ludzi i to nie tylko zaproszonych, cały poczęstunek to jakieś zimne napoje typu cola i paluszki (jak goście chcą coś zjeść lub napić się alkoholu, to sami kupują :shock: ), nie wręcz się typowych prezentów młodej parze, tylko Panna Młoda dostaje złote bransolety (jest taki moment kiedy PM siedzi na honorowym miejscu i goście zapinają jej te bransolety na nadgarstkach), nie daje się kwiatów, tylko wcześniej ewentualnie wysyła wieńce weselne, które później służą za ozdobę wesela (mi te wieńce przypominały wieńce pogrzebowe). Nie przypomina mi się teraz nic więcej... Na takie wesele się wybieracie? Mam kilka fotek z takiego wesela, może później wkleję ;-)
Są tu, na samym końcu od zdjęcia 311 http://picasaweb.google.com/abatko/TurcjaCz2
Kurde wstawiłam tak wszystko jak leciało z Turcji, bo znajomi bardzo prosili, a teraz nie chce mi się porządku z tymi fotkami zrobić  :roll:

zuzia

Cytat: "Kasia"gdyby go tak lekko wyposhapować  
jak juz to wypushapowac :)
ale monika malego biustu nie ma i trzeba bardzo uwazac, zeby nie przesadzic :)

Monika

no właśnie, ja się push-upów trochę boję - łatwo jest przegiąć i wulgarnie wyglądać ;)

Kasia

Cytat: "zuzia"jak juz to wypushapowac

o ty ................
a tak sobie myslałam - poprawić, nie poprawić ................
lenistwo zwyciężyło
teraz widze że muszę się pilnować ;) hehe

panikarola

Cytat: "ishka82"Na weselu jest mnóstwo ludzi i to nie tylko zaproszonych, cały poczęstunek to jakieś zimne napoje typu cola i paluszki (jak goście chcą coś zjeść lub napić się alkoholu, to sami kupują  ), nie wręcz się typowych prezentów młodej parze, tylko Panna Młoda dostaje złote bransolety (jest taki moment kiedy PM siedzi na honorowym miejscu i goście zapinają jej te bransolety na nadgarstkach), nie daje się kwiatów, tylko wcześniej ewentualnie wysyła wieńce weselne, które później służą za ozdobę wesela (mi te wieńce przypominały wieńce pogrzebowe). Nie przypomina mi się teraz nic więcej...

ishka, fajny opis, spostrzegawcza kobita z Ciebie :)
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

gioseppe

Cytat: "ishka82"Rezydentka powiedziała, że w okolicy naszego hotelu jest kilka miejsc, gdzie się wesela odbywają i zachęca do odwiedzenia jakiegoś wesela, bo to są imprezy otwarte :shock:
tez o tym slyszalam ale ni dane bylo mi to zobaczyc na wlasne oczy :(
my poznalismy w turcji polke, ktora wyszla za turka. Opowiewdziala nam miedzy innymi jak wygladaly jej zareczyny w turcji.

Maz wyciagnal ja pod jakims pretekstem do miasta.
W pewnym momencie zobaczyla krzesla ulozone w kole, oczywiscie caly klan je zasiadl :)
wszystko to dzialo sie NA ULICY, ruch zostal zatrzymany na te okolicznosc :) I tak jak mowi ishka, wstep ma kazdy :)
Ją usadzili na srodku, maz prosil o reke, potem zabawa na calego i tance na ulicy.
Inny swiat :)

A jeszcze ciekawiej wyglada kwestia zdrady/nieczystej mysli - wtedy dopiero dzieja sie cuda dziwy :)
Jak ktos podpatrzy, ze facet spojrzy na zamezna kobiete to juz jest FLIRT. No i co? i cos trzeba z tym flirciarzem zrobic :)
Zawsze znajdzie sie ktos zyczliwy kto doniesie niniejszy incydent. W kazdym klanie za rozstrzyganie wszelkich sporow odpowiedzialny jest mezczyzna, ktory ma najlepsze opinie i jest najlepiej wyksztalcony i najlepiej najbogatszy. To on decyduje czy takiego delikwenta tylko zrugać czy też połamać mu kończyny lub za ciezsze występki nawet zabić.
Decyzję tą może zmienić jedna osoba - w kazdym klanie jest to (UWAGA!) najstarsza kobieta jako ze jest uwazana za najbardziej doswiadczona istote :)
Tak wiec ona moze powiedziec, ze mozna dac chłopu szanse i połamią mu tylko gicale :P

Niezła odpowiedzialnosc ma taki faceta co?
nie mówiąc o babce :)
Z tego co pamietam facet ma tez mnostwo obowiazkow typu finansowanie studiów, wesel uroczystosci etc. Tam jest po prostu tak ze jak chcesz miec wesele a nie masz na to kasy idziesz do wuja Girava* i mowisz, wujo, hajtam się/chce studiować POMOCY. No i wujo daje...

---
* o ile Girav to imię męskie, nie znam się :P
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

ishka82

Cytat: "panikarola"ishka, fajny opis, spostrzegawcza kobita z Ciebie :)
O wszystkim opowiedziała rezydentka, więc wiedziałam na co mam patrzeć na weselu :-P  :mrgreen:

nionczka

Kupilam sobie nowa sukienke... znowu. Wczoraj na wyprzedazy :-) I nie mam gdzie jej zakladac bo ta juz jest naprawde na wyjscia w stylu sluby. Moze ktoras z tegorocznych narzeczonych zaprosi mnie na slub i wesele? Najchetniej w lecie bo kiecka bez ramiaczek :-P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

pokaż foty kiecki

zobaczymy i ocenimy czy chcemy tak ubranego gościa  ;-)

nionczka

Cytat: "Kasia"pokaż foty kiecki

zobaczymy i ocenimy czy chcemy tak ubranego gościa ;-)

W pracy jestem wiec zdejc nie mam. A dzis znowu dotre do domu o 22, ale w weekend obiecuje zrobic ladne fotki i wrzucic. Pogadamy o dodatkach. I butach bo nie mam zadnych.

[ Dodano: 16-01-2008, 17:42 ]
Wczoraj zrobilam mini przekret. Druga sukienka, o ktorej pisalam kosztowala mnie w 1 tyg. wyprzedazy w Zarze 29,95 €. Swietna cena, ale kiedy zobaczylam, ze znowu zostala przeceniona na 19,90 postanowilam ja oddac i kupic jeszcze raz po nowej cenie. Oddalam moja, kupilam nowa i zaoszczedzilam 10 euro. Jesli w przyszlym tygodniu znowu obniza do 9,90 chyba pojde i przeprowadze te sama operacje.

Nie ma to jak Polka-kombinatorka!

:mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: "nionczka"Oddalam moja, kupilam nowa i zaoszczedzilam 10 euro. Jesli w przyszlym tygodniu znowu obniza do 9,90 chyba pojde i przeprowadze te sama operacje.

Nie ma to jak Polka-kombinatorka!

E tam kombinatorka, ekonomistka!  :-D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

No to jedziemy z sukienka kombinatorki. Wlasnie wrocilam z pracy, przez Zare i kilka innych sklepów (zalety mieszkania w centrum :-)) i mam nowa torebke. Przymierzylam tez kilka par piptolów w kolorze szarym i srebrnym i widzialam brudo rozowe pantofelki ze srebrnym wykonczeniem (niestety na plaskim obcasie i 36). Butów nie kupilam, ale zawsze jestesmy o krok do przodu.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

nionczka, mierzyłam ta sukienke przed sylwestrem, ona jest brudny róż, prawda? nie leżała mi zupełnie, choc na wieszaku bardzo mi sie spodobała
góra mi zjeżdzała jak zaczełam w niej podsakiwac ( poniewaz tancze wiec sukienka musi sie mocno trzymac) tam nie ma zadnego mocowania przy gorsecie-wiec mogłam w niej tylko stać i siadac(a biust mam taki średni, ale mam) no i całośc strasznie sie marszczyła
fajnie ze na kogos to pasuje:)

torebka ładna:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

nionczka

Cytat: "salsa"nionczka, mierzyłam ta sukienke przed sylwestrem, ona jest brudny róż, prawda? nie leżała mi zupełnie, choc na wieszaku bardzo mi sie spodobała
góra mi zjeżdzała jak zaczełam w niej podsakiwac ( poniewaz tancze wiec sukienka musi sie mocno trzymac) tam nie ma zadnego mocowania przy gorsecie-wiec mogłam w niej tylko stać i siadac(a biust mam taki średni, ale mam) no i całośc strasznie sie marszczyła
fajnie ze na kogos to pasuje:)

Chyba na wiele osób nie pasuje bo sklepy nimi zawalone. W kazdym po kilka, ale raczej wieksze rozmiary. Mi nie spada góra, ale ja ani nie tancze ani nie podskakuje. A biustu nie mam wcale. Ale tak sobie pomyslalam, ze jak te gumki na plecach sie rozwala to bedzie spadac. Wtedy przerobie ja na spodniczke. W sumie kosztowala mnie 19,90 wiec za wiele wymagac nie bede :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

Sukienka jest śliczna :)
Imagine there is no hate

salsa

Cytat: "nionczka"Ale tak sobie pomyslalam, ze jak te gumki na plecach sie rozwala to bedzie spadac. Wtedy przerobie ja na spodniczke. W sumie kosztowala mnie 19,90 wiec za wiele wymagac nie bede :-)
hahah, opcja niezła, ja tez o tym myslałam, ale w koncu nie kupiłam jej bo u nas to jednak była droższa po przecenie i  stwierdziłam, ze szkoda mi kasy zeby potem to przerabiać:P ale masz racje, duzo jej zostało, do dzis w zarze w Galerii Krak jest cała rozmiarówka
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)