Zaliczka w Madonnie

[marta.pio]

[ Dodano: 15-12-2007, 16:17 ]
Męczy mnie to już, ale z drugiej strony jak podejme decyzje to już nie będzie odwrotu [/quote]


a ja już chciałabym się przestać męczyć, wybrać i mieć to z głowy:)

[mary]

ja też bym chciała już wybrać. A przede wszystkim jasno i nieodwołanie zdecydować czy suknie w madonnie są dla mnie zbyt drogie, czy też nie. Ciągle się waham pomiędzy "przesada" a "ale w sumie to raz w życiu"

[ze_nitka]

mary_popins, hehe ja też, ale ja się podpieram myślą że sukienke z Madonny łatwiej sprzedam... ciekawe czy mam racje... sie okaze

[mary]

ja w ogóle nie chcę sprzedawać sukni, więc mnie to nie pociesza

[ze_nitka]

mary_popins, zostawiasz na pamiątke?

[mary]

zostawiam, bo nie umiałabym jej komuś oddać nawet za kasę

[ze_nitka]

na ten moment chce sprzedać... mam nadzieję że mi się nie odwidzi;) a może znajdę wypasioną pracę i zachowam sobie:D

[mary]

ja nie mam wypasionej, a i tak nie chcę sprzedać. To nie zależy od pracy, bo jako urzędnik liczyć powinnam na każdą sumę, którą mogłabym odzyskać.

[ze_nitka]

mary_popins, przepraszam jeśli Cię uraziłam

[salsa]

A ja sie ciągle zastanawiam czy lorna nie za skromna i nie za mało ślubno-weselna.
Zwierzak ma wypasioną, szeroką kiece i wygląda ślicznie.

alez skad!!
moja  przyjaciółka miała Lorne i wyglądała pięknie
to bardzo elegancka i szykowna suknia

przecież slubna nie rowna sie szeroka
fasonów jest cała masa i jesli marzysz o lornie i dobrze na tobie leży to działaj:)Lornę w akcji ślubnej możesz obejrzeć w moim picassie w stowarzyszonym albumie-Jacek:)

[ Dodano: 15-12-2007, 23:14 ]

ja też, ale ja się podpieram myślą że sukienke z Madonny łatwiej sprzedam... ciekawe czy mam racje... sie okaze

ja swoja pronoviaskę sprzedałam w dwa tygodnie po slubie
moja przyjaciółka ma tyle ofert (choc dopiero wystawiła) ze urzadza licytacje:P

[ Dodano: 15-12-2007, 23:17 ]
dziewczyny, skunie w ramki i na ścianę-jak zwykł mówić moj przyjaciel do swojej swieżo poślubionej żonie . a i koniecznie nie wolno zapomniec o swieczkach dookoła:)

[mary]

ze_nitka, ABSOLUTNIE NIE! Nie uraziłaś mnie niczym, szczerze to nawet nie potrafię się domyśleć skąd wpadłaś na taki pomysł
Ja jestem daleko od przewrażliwienia na swoim punkcie, bez obaw

[rilla]

salsam tylko, że nasze nowe suknie będą juz ze "starej" kolekcji:) teraz będą licytacje na Nalona i takie tam:)

Chociaż moim skromnym zdaniem takie suknie jak: sala, jaguar, lorna, rondalla, obelix i kilka podobnych, są piękniejsze niż te z nowej kolekcji. Zobacyzmy jakie "nowości" będą teraz modne, bo na razie dziewcyzny wybierają kolekcję 2007 wciąż:)

[/b]

[ze_nitka]

ABSOLUTNIE NIE!

Cieszy mię to :]

Nie uraziłaś mnie niczym, szczerze to nawet nie potrafię się domyśleć skąd wpadłaś na taki pomysł

Szczerze mówiąc nie wiem, tak jakoś to odebrała, pewnie coś sobie dopisałam między wierszami.

Chociaż moim skromnym zdaniem takie suknie jak: sala, jaguar, lorna, rondalla, obelix i kilka podobnych, są piękniejsze niż te z nowej kolekcji. Zobacyzmy jakie "nowości" będą teraz modne, bo na razie dziewcyzny wybierają kolekcję 2007 wciąż:)

Dziewczyny, nie wiecie jak jest z tymi modelami? One wszystkie nie przechodzą na 2008? Cześć z nim na pewno była już w 2006, np.: Jaguar i Obelix, może 3 lata dla jednego modelu to za dużo? Ale reszta? Też była już w 2006?

[mary]

Nie jesteś pierwszą, która tu coś sobie dopowiada. Ku przyszłości- ja praktycznie nigdy się nie obrażam i nie wymagam przeprosin tam, gdzie ich nie potrzeba (jestem twarda )

Nie orientuję się w tych modelach, ale te z kolekcji 2006 powinny być sporo tańsze, a chyba nie są. Why? Skoro są starymi modelami?
Wczoraj prawie ustaliłam, że madonna jest dla mnie za droga.

[ze_nitka]

Ku przyszłości- ja praktycznie nigdy się nie obrażam i nie wymagam przeprosin tam, gdzie ich nie potrzeba

To duża zaleta

Nie jesteś pierwszą, która tu coś sobie dopowiada.

A ze słowem pisanym/czytanym to tak jest, że można je zinterpretować zupełnie różnie. Nie widać reakcji twarzy, nie słychać tonu głos.

[rilla]

hm Jaguar i Obelix są z 2006? tak jak India? No to dla mnie super info:D

[ze_nitka]

rilla84, czemu?

[rilla]

bo zastanawiałam się jaka jest szansa sprzedać suknię ze "starej" kolekcji, jeżeli będą już dostępne nowe modele z 2008.

I wydaje mi się, że jeżeli tylko suknia moja "przejdzie" na nowy rok, będzie dostępna w salonach, czyli dziewczyny będą mogły sa przymierzać... To może uda mi się ją sprzedać:)

[ze_nitka]

Jeżeli przejdzie... a wiesz że przechodzi? Bo ja niestety obawiam się że moja (ewentualna moja ) nie przechodzi... babka w salonie mówiła że do końca grudnia ją można zamawiać no i na stronie pronoviasu w kolekcji 2008 nie ma jej z tego co pamiętam

[ Dodano: 16-12-2007, 15:54 ]
No niestety Lorny nie ma w kolekcji 2008, jest tylko Nacar i Nalon, a buu

[sierpniowajulka]

hm Jaguar i Obelix są z 2006? tak jak India? No to dla mnie super info:D

obelix jest z 2007

[ze_nitka]

obelix jest z 2007

Masz racje musiało mi się coś ubzdurać... tylko kurcze... czemu nie przechodzą na rok 2008?

[mary]

wydaje mi się, że ich brak w kolekcji 2008 nie przeszkodzi w znalezieniu klientki, gdy zdecydujesz się ją sprzedać.

[salsa]

mary_popins, tez mi sie tak wydaje:)

[mary]

no, proszę. Jeszcze wyrosnę na ekspertkę ślubną niczym Inka

[salsa]

no, proszę. Jeszcze wyrosnę na ekspertkę ślubną niczym Inka

Twoje niedoczekanie, jej nikt nie pobije;)