Wasze prace najróżniejsze...

Zaczęty przez emcia, 12 Gru 2007, 19:36:57

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

konwalia

Cytat: "maraxela"
Cytat: "konwalia""Oksydacyjne uszkodzenia w ciężkim niedotlenieniu mózgu szczura"


ze tak zapytam jek wywolywalas to niedotlenienie  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Naprawdę chcesz wiedzieć? Ciężko to odchorowałam  :cry:
Umieszczałam szczury w komorze do której podawaliśmy zmniejszoną ilość tlenu w mieszaninie oddechowej i tak 3min. Później trzeba było je uśpić, zabić, wyizolować poszczególne struktury mózgu.
W życiu nie chciałabym tego powtarzać !!!!!

Kolejny etap był już spoko, trzeba było wyizolować DNA i na kolumnach zbadać poziom uszkodzeń.
Dużo przyjemniejsze były badania w kole naukowym( na ludzkiej krwi)- pod kątem ryzyka Alzhaimera. I wiem, że mam tu idealny wynik :)

Ja z doktoratu zrezygnowałam z powodu KASY. Przykre to, ale uczelnia płaci 1000zł, a chapać na 2 etaty nie mam ochoty. A życie zaczęłabym za 5 lat.
Przykre to, bo większość osób rezygnuje z tego powodu.
Ciekawe czy któraś uzna, że jestem materialistką???  :mrgreen:

Ale od przyszłego roku chciałabym zacząć specjalizację, bardziej mi się w pracy przyda.

Uhh, ale się rozpisałam.

emcia

Cytat: "konwalia"Ja z doktoratu zrezygnowałam z powodu KASY. Przykre to, ale uczelnia płaci 1000zł, a chapać na 2 etaty nie mam ochoty. A życie zaczęłabym za 5 lat.

To jest nas dwie.
Mam już podwójnego mgr inż. i na razie wystarczy.

marax

doktorat w sumie jakbym miala skonczyc medycyne i jeszcze sie pchac na doktorat pozneij jeszcze na specjalizacje to by sie okazalo ze zaczelabym zarabiac i zyc majac 40 lat a doktorat hmmmmm zarabista sprawa jak na razie 80 zl dodatku do pensji  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: wiecie co ja na prawde szanuje swoje zdrowie psychiczne i rpzez te 5 lat wole sobie popracowac za granica i pozwiedzac swiat

[ Dodano: 15-12-2007, 16:34 ]
w sumei co daje taki doktorat mozliwosc urzerania sie ze studentami i pracy na klinikach akademickich suuuuuuuper perspektywa - ja za takie szerokie choryzonty podziekuje.Nie mowiac juz ze aby pracowac jako lekarz trzeba jeszcze zrobic ok 5 lat specjalizacji to z doktoratem wydluza edukacje o 10 lat :-/  :-/  :-/  :-/

mayagaramond

Cytujdoktorat w sumie jakbym miala skonczyc medycyne i jeszcze sie pchac na doktorat pozneij jeszcze na specjalizacje to by sie okazalo ze zaczelabym zarabiac i zyc majac 40 lat a doktorat hmmmmm zarabista sprawa jak na razie 80 zl dodatku do pensji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wiecie co ja na prawde szanuje swoje zdrowie psychiczne i rpzez te 5 lat wole sobie popracowac za granica i pozwiedzac swiat

[ Dodano: 15-12-2007, 16:34 ]
w sumei co daje taki doktorat mozliwosc urzerania sie ze studentami i pracy na klinikach akademickich suuuuuuuper perspektywa - ja za takie szerokie choryzonty podziekuje.Nie mowiac juz ze aby pracowac jako lekarz trzeba jeszcze zrobic ok 5 lat specjalizacji to z doktoratem wydluza edukacje o 10 lat :-/ :-/ :-/ :-/
_________________

Moj wujek jest lekarzem i ma tez doktorat. Ale nie robil go od razu po studiach. Najpierw zrobil I z anastezjologii, pozniej II i specjalizacje z medycyny ratunkowej. Dopiero potem zrobil doktorat, pracuje na oddziale intensywnej terapii (urazy wielonarzadowe). Z tego coe wiem to uczyc na razie nie chce.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

teraz anestezjolodzy dyktuja warunki u nas ponoc zarabiaja na klinikach po 8 tys na reke no i maja im jeszcze wiecej placic

mayagaramond

Cytat: "maraxela"teraz anestezjolodzy dyktuja warunki u nas ponoc zarabiaja na klinikach po 8 tys na reke no i maja im jeszcze wiecej placic

Mowic szczerze, to bym sie cieszyla jakby tyle zarabial. Przy tak odpowiedzialnej pracy. Jak anastezjolog cos spieprzy to ci najlepszy chirurg nie pomoze...
Abstrahujac od tego, ze lekarze ogolem za mala zarabiaja (nie mowic o tych z prywatnymi klinikami), pielegniarki tez i w ogole osoby pracujace w tym sektorze.  Ale coz placimy wiecej doradcy finansowemu niz pielegniarce opiekujacej sie nasza schorowana babcia...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

mnie tylko irytuja jak pokazuja somy spieki nad starszymi ludzmi ze tam sie zle nimi zajmuja,pozniej w tv wystepuja takie zatroskane dzieci i opowiadaja co to mamie nie robili tam ja tylko zadam pytanie "dlaczego corcia oddala mame do takiego miejsca a sama sie nia nie zajmowala-gdzie byla wtedy" to sie tak mowi ale praca tam jest strasznie ciezka i mycie czyis odchodow dzwiganie tycvh ludzi nie nastraja optymistycznie

mayagaramond

Cytat: "maraxela""dlaczego corcia oddala mame do takiego miejsca a sama sie nia nie zajmowala-gdzie byla wtedy"

Troche racji masz, ale jesli ktos potrzebuje 24-godzinnej opieki to pracujacym dzieciom jest trudno zajac sie chora mama/tata.

Niestety, ale wszelkie (czy tez wiekszosc) tego typu instytucje sa niedofinansowane, pracownicy pracuja za smieszne pieniadze, zupelnie nieproporcjonalne do odpowiedzialnosci.  Poza tym maja tak napiety grafik, ze i tak nie nadarzaja: 10 minut na karmienie/kapiel. Nie ma czasu zajac sie pacjentem, porozmawiac z nim. Gorzej jak w fabryce...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

no tez wlasnie a pozniej sie dziwia ze mamusi tak zle bylo w tym domu-juz lepeij wynajac opiekunke ktora zamuje chora osoba niz oddawacd ja do takiego domu opieki i ludzic sie ze mamusia ma tam bahama z palemkami :-P

nionczka

Ciekawy temat. Ja napisalam dwie prace: magisterska i podyplomowa.

Magisterska byla na iberystyce i po hiszpansku i w skrocie chodzilo o Dwujezycznosc w Kraju Basków (rozne jej aspekty). Obrone wspominam bardzo milo. Dosyc dluga pogawedka ale bardzo sympatyczna. Kazali mi porownywac dwujezycznosc Basków do dwujezycznosci w Katalonii (w ktorej bylam na Erasmusie).

Podyplomowa byla Integracja europejska na Naukach Politycznych UW. Prace pisalam z zakresu polityki regionalnej i wspolpracy transgranicznej na przykladzie baskijkiego (a jakze!) Euromiasta San Sebastián-Bajona.

Mialam tez zamiar robic doktorat tutaj w Hiszpanii ze spoleczenstwa informacyjnego. Zregzygnowalam i wzielam sie za prace, ale moze jeszcze kiedys wroce na jkais uniwerek i cos zrobie.

Bo zarowno pisanie, przygotowywanie jak i obrona tych prac byly dla mnie bardzo ciekawe i przyjemne :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

oj, to ja będę chyba najmniej oryginalna

"Polityczne i gospodarcze stosunki polsko-niemieckie po 1989 roku"

Stosunki Międzynarodowe, UW

Chermelle

#86
 ;)

Izaura

architektura krajobrazu:
"Permakultura na tle idei ogrodu naturalnego na świecie. Zastosowanie do warunków polskich na przykładzie rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie w Warszawie."

golinda

Cytat: "dodaa84"hehe mój mąż właśnie kończy. Jak wspominasz ten instytut?

średnio pod względem towarzyskim, ale jeśli chodzi o poziom wykładów i "jakość" wykładowców to bardzo dobrze

[ Dodano: 22-12-2007, 14:08 ]
Cytat: "Chermelle""Panna Mloda - wspolczesna Ksiezniczka"

to bardzo chętnie bym sobie przeczytała! jest taka możliwość? :-)

czarnasia13

Oj to ja was pobiję banalnością tematów, nikt chyba nie ma bardziej zrozumiałych :mrgreen:
Licencjat: Świetlice środowiskowe jako ośrodki wspomagające wychowanie dzieci w rodzinach patologicznych.
Magister który właśnie się pisze: Opieka socjalna nad dzieckiem i rodziną w Tychach.
Studia to oczywiście Pedagogika opiekuńczo-wychowawcza.

Chermelle

Cytat: "golinda"to bardzo chętnie bym sobie przeczytała! jest taka możliwość? :-)

masz pw

tyna

inż. Opłacalność produkcji mleka na przykładzie wybranego gospodarstwa.
mgr Wpływ nawożenia na zawartość i pobranie składników pokarmowych przez rośliny ziemniaka uprawiane w monokulturze:)
bo ja to se rolnik jestem;)

mignon

Inicjacja, historia, nostalgia... Przekształcenia wzorca Entwicklungsroman w prozie o PRL-u.  Filolofia polska UAM

dzidzia101

MAGISTER:  EFEKTYWNOSC WYBRANYCH ZABIEGOW REGENERACYJNYCH W UPRAWIE PSZENICY OZIMEJ PO SOBIE

Akademia Rolnicza Wroclaw, Wydzial Rolniczy, Kierunek Rolnictwo

Na inzynierze mielismy egzamin-masakra- 2 roczne przedmioty- Ekonomika rolnictwa i Szczegolowa uprawa roslin


Cytat: "konwalia"Ja z doktoratu zrezygnowałam z powodu KASY. Przykre to, ale uczelnia płaci 1000zł, a chapać na 2 etaty nie mam ochoty. A życie zaczęłabym za 5 lat.
Przykre to, bo większość osób rezygnuje z tego powodu.
Ciekawe czy któraś uzna, że jestem materialistką???  

Ja tez z tego powodu zrezygnowalam, tylko ze jak ja konczylam studia to przez pierwszy rok studiow doktoranckich wogole nic nie placili   pozniej jakies 400-500 zl :-(  Wiec dalej na garnuszku rodzicow  :-(   A moja promotorka do ostatniej chwili na mnie czekala i miejsce mi trzymala... :mrgreen:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

martullek

A ja mgr: Działalność pozaszkolna studentów jako wyraz przedsiębiorczości na rynku pracy