Moja W1 220. Mam buty - będą pasowały? zdjęcia str. 5

[elizapj]

elizapj to nie miałyby być rękawiczki a rękawy - zaczynające się normalnie od ramiączek, tylko tak przymocowane, żeby je potem odpiąć. Albo może uciąć? w końcu mayagaramond radziła podszycie czymś ramiączek - upiekłabym dwie pieczenie na jednym ogniu, a rękawy i tak później nie byłyby potrzebne Tylko nie wiem, jak długie te rękawy mogłyby być. No i z czego? tiul, organza?
A co do Twoich propozycji - to też mi się najbardziej sweterki i żakiecik podobają no ale to za ciepło będzie, a poza tym szkoda suknię przykrywać

haha, przeczytala, jeszcze raz Twoj post. faktycznie tam jest napisane rekawki...a ja ze 3 x czytalam i rozumialam rekawiczki
rekawkow odpinanych tez szczerze mowiac nigdy nie widzialam w sukniach eleganckich. kojarza mi sie jedynie kurtki sportowe z rekawami na suwak 
ale suwaki to chyba za bardzo awangardowo jak na Twoja suknie...

jesli juz cos to mi sie wydaje ze u Ciebie najlepiej by pasowalo takie wdziako jak na 2iej fotce w blogu. czyli rekawki z plecami -ale tylko na wysokosci lopatek. mam osobiscie taki sweterek z angory i jest to w miare wygodne rowiazanie. nie rusza sie, kryje i grzeje gdzie trzeba, a jednoczesnie nie zaslania tego co ma pod spodem, bo z przodu widac same rekawki i ramiona zakryte. wydaje mi sie, ze to z fotki tez jest z tiulu, ale najprawdopodobniej z domieszka lycry...bo sam tiul chyba by sie zsuwal. firma, kt je sprzedaje jest z Poznania...moze znowu pozwiedzasz polske;)? tylko mi osobiscie te koronki na mankietach sie nie podobaja...ale to, jak ze wszystkim, kwestia gustu:)

[maroonbug]

Ellena ja bym poszla w bolerko takie jak opisuje Eliza (rekawki z przodu, z tylu okrycie plecow do lopatek)
Rekawy dlugie odpadaja, bo po pierwsze, chyba nie chcesz wygladac jak Ginewra, tudziez fanka gothic metal , a po drugie nie sluzy taka kombinacja dziewczynom o wiekszych ramionach.
Ja staram sie cos zrobic, zeby moje ramiona wydawaly sie smuklejsze niz sa (a sporo im brakuje do smuklosci) i nie zakladam nic zeby ich nie podkreslac (to znaczy mam suknie na grubych ramiaczkach ). Jesli musisz sie zakryc do kosciola, to opcja opisana przez Elize bedzie najkorzystniejsza dla Ciebie.
Sprobuje to opisac jak najbardziej zrozumiale, ale nie bedzie latwo. Same rekawki doszyte tak jakby "zablokuja" sylwetke i jej pionowy rys- od dolu patrzac bedzie suknia, potem dekolt i poziomo ukladajace sie rekawki "blokujace" figure w tym miejscu- to da efekt tegosci, krotkiej szyi, pulchnych ramion i krotszej, masywniejszej sylwetki z kolei. Stworzy sie tu wrazenie kwadratowosci, wlasnie przez te rekawki. Widac to na zdjeciu sukni slubnej- jest wrazenie ciezkosci i modelka wydaje sie kwadratowa (mimo, ze jest szczuplutka i jej to wlasciwie nie szkodzi)
Natomiat takie bolerko przykryje tez barki i bedzie sie ukladalo od ramion w gore do karku i ulozy razem z dekoltem sukni romb patrzac z przodu- to sprawi, ze dekolt bedacy rombem bedzie wyciagal sylwetke do gory a o to nam chodzi. Trojkat wyszczupla. A co dwa trojkaty (czyli romb) to nie jeden
Bolerko o jakim mowi Eliza powinno tworzyc na karku i barkach taki ksztalt jak to czarne na zalaczonym zdjeciu, tak zeby razem z trojkatnym dekoltem sukni stworzylo romb. Rekawy of course krotkie, bo dlugie nie chowaja ramion, wrecz przeciwnie.

[Monika]

znowu dawno mnie nie było, ale dzięki za odpowiedzi - postawiłam piwo a o czymś takim co myślicie? tylko bez tego 'ogona' z tyłu. To chyba gdzieś tu na forum znalezione było
Nie chciałabym żeby mnie to okrycie przytłoczyło. O bolerku-motylku też myślałam. Też musiałoby chyba być z tiulu albo organzy, bo wydaje mi się, że koronkowe, nawet jakby mi się udało kupić z koronki takiej, jak na sukience, to za dużo dobrego by było

[elizapj]

monika ja sobei kupilam 3m tiulu i sobie tak (podobnie) probowalam swoj tiul przewiazywac. http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,1903.80.html
radze zrobic to samo, zanim kupisz jakis drogi szal (moje 3m za 20pln:)

zeby nie bylo tego dobrego za duzo, to im ciasniej zwiazesz z tylu tym gladziej bedzie  lezec na ramionach (mniej odstawac) i przez to po prostu Cie przykrywac bez dodatkowego narzucania plaszczyzn:)
ale taki probny tiul czy organza na serio pomagaja:) z reszt ajak sobie kupisz dobry gatunowo i w odp kolorze to mozesz nawet ten sam material potme wykorzystac do uszycia:)

[Kasia]

elizapj a gdzie kupiłaś ten tiul?
w Warszawie?

[elizapj]

elizapj a gdzie kupiłaś ten tiul?
w Warszawie?

swoj kupilam tu http://www.scarlett.net.pl/onas.htm
wiecej sklepow opisalam na blogu:) http://normalnyslub.blogspot.com/2008/05/szy-sukni-lubn-dla-wiadkowej-dla-mamy.html

[Kasia]

elizapj  :drunk: chyba pojadę tam w poniedziałek

[elizapj]

elizapj  :drunk: chyba pojadę tam w poniedziałek

nie ma sprawy:)
materialow maja b duzo, wszystko pod slub, wiece biele i kremy &co...za to tiul chyba byl tylko zwykly bialy i dosc ciemny kremowy...albo juz mi sie sklepy myla...w kazdym razie z tiulami byl zdecydowanie mniejszy wybor...za to organdyny, jedwabie, mikado, satyny i juz nie pamietam co wiecej...w najrozniejszych 'odcieniach slubnych'

ps. dzis udalo mi sie kupic bialy grzebyk na stoisku w zlotych tarasach (bl jeden, ostatni!) za 1 zl!!!! czyli jesli bym sobie sama szyla welon moglbym go miec za 21 zl!!!;)

[Kasia]

ja mam biała kiecę wiec potrzebuje najzwyklejszego tiulu welonowego w kolorze białym

[elizapj]

ja mam biała kiecę wiec potrzebuje najzwyklejszego tiulu welonowego w kolorze białym

no to Tobie idealnie:) ale bialy grzebyk za 1zl ...nie wiem czy taki drugi w calej polsce sie znajdzie 

[Kasia]

eliza ja szukam przeźroczystego grzebyka

także Twój biały jest bezpieczny

[Monika]

elizapj stawiam browara piękny ten Twój tiul, właśnie coś takiego potrzebuję i będę kombinować z ciotką krawcową czy szyć bolerko czy wiązać jak szal. Też ciotkę o zrobienie welonu będę prosić

[elizapj]

eliza ja szukam przeźroczystego grzebyka

także Twój biały jest bezpieczny

to jak taki znajdziesz to daj mi znac! bo tez wolalabym przezroczysty!!! ale z braku laku wzielam bialy, oraz 5x drozszy srebrny;)
wiem jednka ze najlepeij by sluzyl taki z metalowymi precikami, takimi cos a la wsuwki...ale taki widzialam jedynie czarny:(

[Monika]

swoją drogą jakby któraś z Was mi na pw hasło do plot mogła wysłać to byłabym wdzięczna bo niestety ale nie posiadam go, a zwierzak coś się dziś nie pojawia

[Kasia]

elizapj jak znajdę to kupię dla Ciebie
z odbiorem w Wawie nie będzie problemu

[elizapj]

elizapj jak znajdę to kupię dla Ciebie
z odbiorem w Wawie nie będzie problemu

dzieki! :flowers:

monika, browar z checia skonsumowany;)
i gratuluje utalentowanej ciotki!

[Monika]

Kasia, a Tobie piwko polałam za wtajemniczenie mnie

[Monika]

kupiłam dzisiaj w bacie buty - jak myślicie, będą pasować? dla przypomnienia załączam linka do sukienki
http://picasaweb.google.com/roginskam/MojaSukienka?authkey=2mMRRazpL8U

[wis]

Buty zajb... ale co do pasowania się nie wypowiadam bo ja mam zawsze swoje odmienne zdanie 

[mayagaramond]

Moim zdaniem nie bardzo. Przeszkadza mi tez ten drewniany obcas. Moim zdaniem lepszy bylby gladki but, bez dziurek.

[mary]

moim zdaniem również, nie specjalnie to pasuje. Poszukaj bardziej eleganckich butów

[Monika]

kurcze... to mnie nie pocieszyłyście... A one mi się tak strasznie podobają Ale mam 10 dni coby sprawę przemyśleć Tak czy siak jeszcze będę na wesele buty z akcesu zamawiać. A wszystkie w miarę pełne białe które oglądałam były albo okropne, albo plastikowe

[mary]

Monika, Ty masz jeszcze czas na zakup super butów. Bez stresu

[Monika]

mary_popins się nie stresuje - ale jak ojcu powiem, że chcę trzecią parę, to biedny może kolejnego zawału dostać Więc wypadałoby się w 10 dni jakie mam na oddanie zastanowić A w ogóle to kupiłam piękną białą muślinową sukienkę na przebranie - w razie czego jakbym na siebie rosół wylała, co w moim przypadku nie jest takie nieprawdopodobne

[inspiracja]

ja też je mierzyłam z myśla o ślubnych, ale ten gruby drewniany (w rzeczywistosci jakby jeszcze ciemniejszy  ??? ) obcas przesądzil sprawe. Wiem, że były meeega wygodne, i nie odczuwało sie jego wysokości  Ażurkowe wycinanki może jeszcze jakoś by obleciały, no ale ten nieszczęsny obcas właśnie....